-
można było, można będzie – można jest?21.05.201521.05.2015Szanowni Państwo,
pewien problem nie daje mi spokoju. Dlaczego w języku polskim, używając w czasie teraźniejszym predykatywów typu: trzeba, można, wolno, pomijamy czasownik jest, podczas gdy w czasach przeszłym i przyszłym czasownik w formie osobowej jest obligatoryjny, np. można było, trzeba będzie itd. Czy ma to swoje uzasadnienie? Czy forma złożona w czasie teraźniejszym istniała dawniej? Jeśli tak, dlaczego zanikła? Z tego, co wiem, np. w języku czeskim występuje do dziś.
Z pozdrowieniami
KG -
Mój autorski pomysł 25.02.201925.02.2019Sytuacja wyglądała następująco – wraz ze współpracownikiem analizowaliśmy kod źródłowy programu komputerowego, którego jestem autorem. Mimo iż jestem jedynym twórcą tego oprogramowania, wiele części składowych powstawało na podstawie dostępnych publicznie materiałów, dokumentacji, inspirowałem się również innymi otwartymi dla nas projektami. W pewnym momencie nadszedł czas na analizę fragmentu kodu źródłowego, którego logikę i algorytm, który realizuje, wymyśliłem sam, bez inspiracji ze stron trzecich. Aby podkreślić ten fakt, użyłem sformułowania „jest to mój autorski pomysł”. Inny współpracownik wyłapał ten fragment i zdecydowanie się jemu przeciwstawił, sugerując, iż jest to tautologia, i wystarczyłoby powiedzieć mój pomysł. Kolegi nie przekonały moje tłumaczenia, iż mój pomysł mógłby być poparty zewnętrznymi inspiracjami, a konstrukcja mój autorski pomysł podkreśla to, że idea analizowanego fragmentu programu jest całkowicie wymyślona przeze mnie, bez wpływów zewnętrznych.
Zatem pytanie wygląda następująco – biorąc pod uwagę powyższe – czy użycie w takim kontekście sformułowania mój autorski pomysł jest błędem językowym, czy też nie?
-
Naczelny Wódz i Słońce Narodów8.09.20128.09.2012Witam,
mam pewien problem z Józefem Piłsudskim, tzn. z jego stopniami i funkcjami. Chodzi o stopień Pierwszy Marszałek Polski. Przeczytałam, że to nadany mu unikalny tytuł. Czy trzeba pisać to od dużych liter, skoro słownik podaje marszałek Polski? Czy również marszałek Polski w odniesieniu do Piłsudskiego powinno się pisać od dużych liter i samo marszałek? I jeszcze Naczelny Wódz i Naczelnik Państwa. To też często, moim zdaniem bez sensu, jest pisane wielkimi literami.
Dziękuję
-
na czy w?2.02.20092.02.2009Szanowni Państwo!
Zastanawiam się, które ze zwrotów są prawidłowe: w jadalni czy na jadalni, w sali czy na sali (gimnastycznej, terapeutycznej)? Od czego zależy czy mamy użyć w czy na? Dlaczego mówimy, że jesteśmy na poczcie (nie w poczcie), na uczelni (nie w uczelni), ale w banku, w urzędzie skarbowym (nie na banku, na urzędzie)?
Z góry dziękuję za odpowiedź. -
na placówce dyplomatycznej czy w placówce dyplomatycznej?19.05.201319.05.2013Czy formy na placówce dyplomatycznej i w placówce dyplomatycznej są równie dobre, a może różnią się znaczeniem? O wiele częściej używa się chyba tej pierwszej, taki tytuł ma nawet opowiadanie Tadeusza Różewicza z tomu Wycieczka do muzeum.
-
Na poczcie, w szkole13.03.201813.03.2018Pytanie nie nowe, ale jak do tej pory nie znalazłam odpowiedzi dotyczącej na i w, o ile rozumiem kiedy na dyskotece, a kiedy w dyskotece, to nie rozumiem dlaczego w szkole ale na poczcie.
-
naraz kontra na raz20.03.202020.03.2020Dzień dobry! Chciałabym wrócić do rozróżnienia pisowni na raz/naraz. Myślałam, że rozstrzygającym kryterium jest tu akcent (jeśli pada na na, piszemy razem, jeśli na raz, piszemy osobno, por. https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/na-raz-i-naraz;13420.html, lecz okazuje się, że tak nie jest. W haśle na raz w WSO widnieje bowiem znaczenie ‘za jednym zamachem’, co zostało wykorzystane w Dyktandzie nad Dolinką. Jak rozróżnić zatem na raz – ‘za jednym zamachem’ od naraz – ‘jednocześnie’?
-
na tapet czy na tapetę?29.03.201429.03.2014Dzień dobry.
Często mówi się wziąć coś na tapetę. Jednak chodzi o tapet. Moje pytanie brzmi czy poprawna forma to wziąć coś na tapetę, wziąć coś na tapet czy wziąć coś na tapeta? -
Nazwy jednostek wojskowych – różności pisowniowe
24.05.202424.05.2024Szanowni Państwo,
zastanawia mnie zapis nazw formacji wojskowych w publikacjach historycznych. W różnych publikacjach wygląda to inaczej.
* „1. kompania «Wigry»” — „1 Kompania «Wigry»” — „2. pluton Kompanii Szturmowej «Wigry»”.
* „1. kompania wigierska” — „Pierwsza Kompania Wigierska”.
* „15 Pułk Ułanów Poznańskich” — „15. pułk Ułanów Poznańskich” — (a dalej w tekście forma skrócona, zapisywana albo wielką, albo małą literą, np. „nastroje w Pułku były wysokie”, ale już „dowódcą w batalionie był…”).
* „…zajmował się oddział «Wigrier»” — „na miejsce dotarł 3. Oddział”.
Które z tych form warto by uznać za wzorcowe i trzymać się ich konsekwentnie?
-
nazwy konwencji brydżowych16.02.200516.02.2005Jak należy pisać nazwy konwencji brydżowych? Czy poprawny jest zapis „Jeden z graczy otworzył Wilkoszem, a jego partner z miejsca odpowiedział Blackwoodem” (nasza prasa i literatura stosuje wyłącznie ten styl), czy też należałoby używać małych liter, przez analogię np. do jednostek fizycznych (tesla, wolt, amper)?