pieśń
  • Modernizacja interpunkcyjna pieśni ludowej

    28.10.2020
    28.10.2020

    Szanowni Państwo,

    czy w tekstach ludowych obowiązują takie same zasady interpunkcyjne jak w tekstach współczesnych? Przykład: pieśń „Zaświeć niesiądzu” (czyli: „Zaświeć, miesiącu”). Po czasowniku „zaświeć” powinien być przecinek, jednak nie znalazłam go w żadnym z dostępnych mi źródeł z zapisem tekstu tej pieśni. Czy przygotowując ten tekst do wydania w zbiorze pieśni dla dzieci, powinnam uwzględnić przecinek? Czy jednak zachować oryginalną pisownię?

    Pozdrawiam serdecznie

    Czytelniczka

  • Zagadkowy wormijaż (wormijarz?)

    29.11.2021
    21.11.2021

    Szanowna Pani Profesor,

    Jestem członkinią zespołu Akademia Głosów Tradycji. To grupa kobiet z Trójmiasta, od lat śpiewająca polskie pieśni tradycyjne. Pieśni te albo odnajdujemy na nagraniach poświęconych polskiej muzyce tradycyjnej, albo uczymy się ich bezpośrednio od śpiewaczek czy śpiewaków wiejskich. Co za tym idzie, stykamy się dość często z przepięknymi dawnymi wyrazami czy wyrażeniami z dialektów lub gwar. Z reguły jesteśmy w stanie samodzielnie odnaleźć wyjaśnienie niezrozumiałych słów tak, żeby możliwie najpełniej zrozumieć znaczenie i kontekst pieśni i aby przedstawiać go również słuchaczom naszych koncertów.


    Ale tekst jednej z pieśni a właściwie konkretne słowo z tej pieśni, poznanej ostatnio przez nasz zespół na Podlasiu, dzięki uprzejmości śpiewaka tradycyjnego Marcina Lićwinko z Rogożynka, stanowi dla nas nie lada wyzwanie. Chodzi o balladę znaną od swojego incipitu, jako „Ej ty bracie wormijażu” i wchodzącą w skład repertuaru, nieżyjącej już śpiewaczki, pani Walerii Biedul z Lipska nad Biebrzą. Właśnie słowo wormijaż (pisane przez „ż” za sugestią Marcina Lićwinko, od pokoleń związanego z tym regionem) jest tutaj zagadką.

    Ballada opowiada o zdradzieckim zabójstwie towarzysza, popełnionym przez rzeczonego wormijaża, który zrobił to, próbując przywłaszczyć sobie pozycję zamordowanego kompana: jego majątek (konika) i prawdopodobnie narzeczoną (panna, która wynosi wianek). Finalnie zostaje schwytany i ma za swą zbrodnię zostać ukarany, a całą tę historię opowiada duch zabitego Stanisława. Według Marcina Lićwinko słowo wormijaż należy zapisywać właśnie przez „ż”, jakkolwiek takiej pisowni wyrazu nie można w ogóle odnaleźć w internecie. Na nielicznych stronach www odkryć można tylko link do artykułu poświęconego pieśniom Suwalszczyzny (Lipsk, w którym śpiewano pieśń o wormijażu w artykule został zaliczony do tego właśnie obszaru): Izabela Filipiak-Sokołowska, Janusz Sokołowski „O suwalskiej pieśni ludowej i wybranych przykładach jej regionalnego nacechowania” i tam występuje pisownia wormijarz, a zatem przez „rz” oraz transkrypcja, która w większym stopniu stara się oddać choćby nieoczywiste dla literackiego języka polskiego samogłoski (czternasta pieśń na tej stronie: http://www.astn.pl/r2007/pies4.htm).


    W opracowaniach pani Janiny Szymańskiej, etnografki zajmującej się pieśniami z Podlasia, (do którego tym razem zaliczony została miejscowość pochodzenia pieśni) pojawiła się próba wyjaśnienia słowa wormijaż(/rz) . Pani Szymańska poszła najprostszym tropem, że skoro wormijaż(/rz) jest w tekście nazywany bratem, a prócz tego występuje tam imię Stanisław, to również wormijaż(/rz) jest imieniem, a pieśń opowiada o zbrodni między rodzonymi braćmi. Mnie ta interpretacja wydaje się nazbyt uproszczona i nieprzekonywująca.

    Marcin Lićwinko określił tę balladę jako pieśń wojacką, a zatem moje pierwsze skojarzenie poszło w takim kierunku, że może wormijaż(/rz) jest nazwą jakiegoś dawnego stopnia wojskowego, ale nie bardzo wiem, gdzie szukać potwierdzenia tej teorii.

    Ponieważ zajmowałam się kiedyś w ramach pracy naukowej terenami państwa zakonu krzyżackiego, zauważyłam powiązanie słowa wormijaż(/rz) z germańskimi odniesieniami do nazwy robaka/węża: worm, wurm (a tym samym do w ogóle indoeuropejskiego rdzenia *wrmi, które oznacza te właśnie stworzenia). Również możliwe wydaje się nawiązanie do warmińskiego miasta Orneta, mającego w herbie węża/smoka i nazywanego z niemieckiego Wormditt, a zbudowanego na pruskim miejscu znanym jako Wormeditten lub Wurmeditin. Tym samym trop poprowadził w kierunku robaków/węży i szerzej może też Warmii, której nazwa według teorii naukowych do tych wątków robactwa, czy też węży nawiązuje. Co ciekawe, kiedy w automatyczne translatory np. polsko-rosyjskie, czy polsko-litewskie wrzuci się słowo wormijaż(/rz) również od razu wskakuje tłumaczenie, że to czerw, czyli robak właśnie.

    I tu mam zapytanie, czy ten wormijaż(/rz), który dokonał zbrodni, otrzymał w pieśni takie miano, ponieważ okazał się „lichym robakiem”, który czyha na pozycję wyżej od siebie postawionej w hierarchii osoby? Czy też jest w związku z tym „zdradzieckim wężem”? A może został tak nazwany, bo przelał krew, czyli czerwień (czerwie wszak przecież były używane do produkcji tego barwnika)? A może był „bratem wormijażem(/rzem)”, bo obaj wraz ze Stanisławem pochodzili z krainy Warmia (choć nic nie wskazuje na to, żeby między terenem występowania pieśni, a Warmią były w historii rozbudowane związki i relacje...) ?


    Dla porządku należy dodać, że pojawiła się jeszcze jedna teoria, wykorzystująca podobieństwo głosek w słowach: wormijaż(/rz) i komiwojażer, w znaczeniu kogoś, kto jest w podróży, prowadzi interesy. Jako człowiek pojawiający się i znikający na szlaku, może nie jest zbyt wiarygodną i pewną zaufania osobą a zatem zdolną do popełnienia zbrodni. Ale to już chyba mylny trop.


    Bardzo proszę o weryfikację tych domysłów. Pozostaję w nadziei na odpowiedź.


    Łączę wyrazy szacunku.

    Agnieszka Rusakiewicz

    i inne śpiewaczki Akademii Głosów Tradycji: Aleksandra Bakiera, Anna Fryc-Bochnak , Joanna Gostkowska, Olga Krasoń, Magdalena


    Oto tekst pieśni:

    Ej ty bracie wromijażu do koni,

    i pojedziem przez ten gaik zielony.


    I tam sobie koniczeńka napasiem, napoim,

    i tam sobie piekno damę namówim.


    A Stanisław ogień krzesi, dmuchaje,

    wormijaż szabeleńkę dostaje.


    Obciął jemu ręce, nogi i obie,

    i pochował na mogile przy drodze.


    Wsiadł wormijaż na konika, chciał jechać,

    ale konik od mogiły nie chciał iść.


    Teraz bracie wormijażu na mój koń,

    mój koniczek cie zawiezie w nowy dwór.


    Mój koniczek cie zawiezie pod wrota,

    i wyniesie panna wianek ze złota.


    I przyszpyli memu koniu do grzywy,

    Będzie panny wianek świecił trzy mili.


    Ciebie bracie wromijażu złapajo,

    ale mego koniczeńka poznajo.


    Ciebie bracie wromijażu każo ściąć,

    ale mego koniczeńka każo wziąć.


    Teraz bracie wormijażu żałujesz,

    Ale duchu w moim ciele nie czujesz.

  • pisownia ksiąg Starego i Nowego Testamentu
    16.05.2001
    16.05.2001
    Szanowni Państwo,
    Chciałbym otrzymać poradę językową. Proszę o pomoc w ustaleniu, według jakiej reguły gramatycznej wszystkie człony tytułów ksiąg Starego i Nowego Testamentu, z wyjątkiem spójników, w spisie treści Biblii piszemy dużą literą, np. Św. Pawła List do Rzymian.
    Podobną pisownię znalazłem w tytułach ksiąg w Księdze Mormona np. Druga Księga Nefiego.
    Sprawę dodatkowo komplikuje fakt Pieśni nad pieśniami, w wydaniu IV Biblii Tysiąclecia, której tytuł jest napisany tak jak powyżej.
    Tytuł tej samej Pieśni nad pieśniami w tak zwanej Biblii Warszawskiej pisze się dużymi literami – Pieśń nad Pieśniami – tak samo w elektronicznych wydaniach Biblii Gdańskiej, Biblii Warszawskiej i Biblii Tysiąclecia.
    Czy obowiązuje tutaj reguła użycia wielkiej litery ze względów uczuciowych? Czy jest to reguła obowiązująca w spisach treści książek, które różne wyznania traktują jako święte, czy też istnieje jakaś dowolność lub inna reguła gramatyczna, która mi w jakiś sposób umknęła?
    Załączam wyrazy szacunku,
    Paul Jaworski
  • pisownia tytułów ksiąg biblijnych
    23.05.2003
    23.05.2003
    Dlaczego tytuły ksiąg biblijnych piszemy wielkimi literami (Księga Rodzaju, Księga Wyjścia, Księga Sędziów, Księga Liczb)? Jak poprawnie napisać tytuł księgi: Pieśń nad Pieśniami czy Pieśń nad pieśniami? Spotkałam oba rodzaje pisowni.
  • Archaizmy typu k’woli, k’niej w dawnych tekstach.

    27.07.2021
    27.07.2021

    Szanowna Poradnio,

    w starszych tekstach często pojawia się forma „k z apostrofem”, np.

    „Tobie k’woli rozliczne kwiatki Wiosna rodzi, Tobie k’woli w kłosianym wieńcu Lato chodzi,” albo „Z majestatu Trójcy Świętej, Tak sprawował poselstwo k’niej:”. Jaką funkcję pełniła ta forma i dlaczego zniknęła? Wydaje mi się, że była ona dość wygodna, bo skracała nieco wypowiedzi i dziwi mnie nieco, że zniknęła.


    Z poważaniem,

  • Okolicznik, dopełnienie, a może jeszcze coś innego?

    2.10.2023
    2.10.2023

    Dzień dobry, w zdaniu: „ma mieć na pieczy” określenie na pieczy będzie okolicznikiem miejsca czy dopełnieniem?

    Bardzo dziękuję za odpowiedź.

  • panna wstrzemięźliwa

    7.06.2023
    18.02.2015

    „Pokorniuchno się skłoniła, jako panna wstrzemięźliwa”. Co dokładnie autor pieśni adwentowej miał na myśli nazywając Maryję wstrzemięźliwą? Jako – czyli jej pokorny pokłon wynika z jej wstrzemięźliwości? Wstrzemięźliwy jest ten, kto (po)wstrzymuje (się) – kalka łac. continentia, dotyczyć to może zresztą różnych obszarów życia. Proszę o wyjaśnienie :)

    Pozdrawiam serdecznie

    Łukasz

  • Szir Haszirim

    5.06.2021
    5.06.2021

    Dzień dobry.


    Chciałbym zapytać: czy w hebrajskiej nazwie "Pieśni nad pieśniami" ("Szir Haszirim") obydwa wyrazy należy pisać dużą literą?


    Łączę pozdrowienia


    Piotr Michna

  • tytuły ksiąg biblijnych
    12.10.2006
    12.10.2006
    Szanowni Państwo,
    jaka jest zasada pisowni tytułów listów apostolskich – wszystkie człony zapisujemy wielkimi literami (por. Księga Rodzaju, Pieśń nad Pieśniami), czy tylko pierwszy człon? A więc: Drugi List św. Pawła (Świętego Pawła) do Koryntian czy Drugi list św. Pawła (Świętego Pawła) do Koryntian? (Zapisałem Święty Paweł/św. Paweł zgodnie z zaleceniem RJP).
    Dziękuję i pozdrawiam
    M.M.
  • Jak śpiewać kolędy?
    15.12.2014
    15.12.2014
    Szanowni Państwo,
    chodzi mi o wers z kolędy Anioł pasterzom mówił. Jak się powinno śpiewać: „naleźli Dziecię w żłobie, Maryją z Józefem”? Czy w wersji współczesnej: „znaleźli Dziecię w żłobie, Maryję z Józefem”? Spotkałam też formy mieszane, które wydają mi się najmniej szczęśliwe: „znaleźli Dziecię w żłobie, Maryją z Józefem” oraz „naleźli Dziecię w żłobie, Maryję z Józefem”. Wiem, że tekst został zapisany w rękopisie kórnickim, ale nie potrafię do niego dotrzeć.
    Hanna Bartoszewicz
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego