posiadać
  • Doktor nauk prawnych radca prawny
    3.10.2016
    3.10.2016
    Szanowni Państwo,

    zwracam się z pytaniem, jak powinna brzmieć oficjalna wizytówka lub podpis w służbowym e-mailu osoby, która jest jednocześnie doktorem nauk prawnych jak i posiada tytuł zawodowy, np. radcy prawnego.

    Która formuła będzie właściwa:
    dr n. pr. r. pr. Jan Kowalski
    dr r. pr. Jan Kowalski
    dr n. pr. Jan Kowalski, r. pr.
    dr Jan Kowalski, r. pr.
    dr n. pr. Jan Kowalski, radca prawny
    dr Jan Kowalski, radca prawny

    Będę wdzięczny za podpowiedź.

    Łączę wyrazy szacunku,
    KN
  • dr n. chem., mgr inż. arch.

    8.02.2024
    8.02.2024

    Szanowni Państwo,

    niedawno obroniłem doktorat z chemii. Oprócz tego ukończyłem wcześniej studia z dziedziny architektury i urbanistyki z tytułem zawodowym mgr. inż. architekta. Moje pytanie dotyczy tego, jakimi skrótami mogę i powinienem się teraz posługiwać przed nazwiskiem, kończąc np. pisma skierowane do urzędów. Czy jest to może arch. dr inż., dr mgr inż. arch., czy też może jeszcze jakaś inna forma? Proszę o odpowiedź, ponieważ nie chciałbym wprowadzać w błąd odbiorców mojej publicystyki dotyczącej architektury, iż posiadam doktorat z tej dziedziny.


    Z wyrazami szacunku

    Adrian

  • dr n. społ., mgr ekon., inż. XYZ

    25.03.2023
    25.03.2023

    Posiadam tytuł zawodowy inżynier elektromechanik, jestem magistrem ekonomii i jestem doktorem nauk społecznych. Czy mogę używać tytułu dr inż.?

  • drwa
    26.03.2009
    26.03.2009
    W Słowniku mitów i tradycji kultury Kopalińskiego w haśle fraszka jest informacja, że tę „igraszkę poetycką określano też mianem Drwa (tj. drwiny)”. Czy była to gra słów (nowoznacznik), czy też niezależnie istniało słowo drwa wcześniej już oznaczające drwiny? Czy w tym znaczeniu drwa to rzeczownik rodzaju żeńskiego w liczbie pojedynczej, czy plurale tantum? A może liczba mnoga, ale posiadająca liczbę pojedynczą?
  • elfijka
    11.05.2007
    11.05.2007
    Dzień Dobry,
    mam pytanie dotyczące odmiany wyrazu elf w formie żeńskiej. Spotkałam się z tym, że ludzie używają go jako np. „Zrobiła to elfka” lub „Należy to do elfki”. Czy taka forma jest poprawna? Czy nie lepsza byłaby forma elfika, np. „Nie było tam elfiki”, „Spotkałam elfikę” etc.? A może forma elf nie posiada formy żeńskiej? Proszę o rozwianie moich wątpliwości i objaśnienie. Z góry dziękuję!
  • francuskie tytuły arystokratyczne
    26.08.2002
    26.08.2002
    Drodzy Państwo!
    Mam problem, który nie dotyczy może bezpośrednio pisowni polskiej, ma z nią jednak związek. Otóż chodzi o zasady pisowni imion i tytułów arystokratycznych osób spoza Polski.
    Wiem, że ogólne zasady pisowni imion wymagają, aby imiona postaci panujących (np. królów) lub funkcjonujących powszechnie w polskiej świadomości (np. Joanna d'Arc) spolszczać, zaś pozostałe pozostawić w formie oryginalnej. Tak przedstwia się sytuacja w większości książek, z którymi miałem do czynienia. Jadnakże prof. W. Dworzaczek w swojej Genealogii (zestaw tablic genealogicznych rodów panujących w Polsce i krajach ościennych) ominął powyższą zasadę, spolszczając bez wyjątku wszystkie imiona. Wydaje mi się, że w tym przypadku zabieg ten nadał zestwieniom genealogicznym przejrzystości – jest więc uzasadniony.
    Gorzej sprawa przedstawia się z tytułami arystokratycznymi. W różnych publikacjach spotkałem się z różną ich pisownią. Np. w biografii Ludwik XVI pióra Jana Baszkiewicza (Wrocław 1983) sam król, przed objęciem władzy, nosi tytuł księcia Berry. Natomiast jego bratanek, który nigdy władzy nie objął, tytułowany jest już księciem (diukiem) de Berry. Przytoczę jeszcze jeden przykład. W powyższej książce brat Ludwika XVI (przyszły Karol X) tytułowany jest hrabią Artois, natomiast w biografii Karola X autorstwa José Cabanisa (W-wa 1981)- hrabią d'Artois. Takie przykłady można zresztą mnożyć w nieskończność.
    I tutaj pojawia się mój problem i moje pytanie. Opracowuję właśnie tablicę genealogiczną francuskiej dynastii Burbonów. Pojawia się tam mnóstwo osób zarówno panujących, jak i posiadających czysto tytularne godności arystokratyczne, wiele odsób, które są Polakom znane dobrze jak i nie. Jak postąpić w takiej sytuacji? Być może w przypadku tytułów obowiązuje podobna zasada jak i w przypadku imion? A jeśli tak, to czy dla zachowania przejrzystości mogę zrezygnować z przedrostków de, d' itp.?
    Proszę Państwa o sprecyzowanie zasad obowiązujących w przedstawionych przeze mnie przypadkach i z góry dziękuję za odpowiedź.

    Z poważaniem
    Przemo Jaworski
  • Frytkownica

    4.09.2021
    29.12.2015

    Szanowni Państwo,

    chciałbym poprosić o wyjaśnienie różnicy między wyrazami frytownica i frytkownica.

    Wygląda na to, że oba wyrazy stosowane są zamiennie przez sklepy i producentów sprzętu AGD w zależności od własnego widzimisię w danej chwili. Gryzie mnie to od dłuższego czasu, więc chciałbym zapytać czy wyraz frytownica jest w ogóle poprawny (w słowniku nie figuruje)? Czy też może posiada ukryte znaczenie i nie należy mylić frytownicy z frytkownicą?

    Z góry dziękuję za odpowiedź.

  • funkcjonalność
    25.09.2006
    25.09.2006
    Czy słowo funkcjonalność posiada liczbę mnogą: funkcjonalności? A w liczbie pojedynczej która forma tego słowa jest poprawna: system dostarcza funkcjonalność czy funkcjonalności (analogicznie jak narzędzia czy narzędzi)?
  • h i ch
    9.12.2005
    9.12.2005
    Witam serdecznie!
    Moje pytanie dotyczy tego, czy obecnie poprawne jest wymawianie h i ch jako dwóch różnych głosek. W szkole uczyłam się, że nie ma już różnicy w wymowie h i ch. Jednak wydaje mi się, że h jest bardziej dźwięczne i odpowiada ukraińskiej głosce г, natomiast ch odpowiada głosce х. Ucząc się języków obcych, zaczęłam się interesować bardziej również językiem ojczystym, więc chciałabym poprawnie wymawiać wszystkie głoski.
    Z góry dziękuję za odpowiedź! Pozdrawiam!
  • Hreczkosiej
    30.03.2016
    30.03.2016
    Szanowni Państwo,
    interesuje mnie funkcjonowanie słowa hreczkosiej w czasach Mikołaja Reja. Czy wówczas stosowano wspomniane określenie?
    Intryguje mnie charakter wyrazu; wydaje mi się, że zawiera nutę pogardy, jednak nie mogę znaleźć potwierdzenia słuszności swoich przeświadczeń. Nurtują mnie zależności między hreczkosiejem a człowiekiem poczciwym ojca polskiej prozy. Rej chwalił żywot szlachcica-ziemianina; czy ówcześni przeciwstawiali Rejowej gloryfikacji zasiedziałego na roli szlachcica?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego