-
Odmiana liczebników 5–10 w gwarach podlaskich i północnokresowych
9.06.20249.06.2024Dzień dobry,
znajomi z okolic północnego Mazowsza, gdy używają jednostek miary z liczebnikami od 5 w górę stosują mianownik liczby mnogiej zamiast dopełniacza l. mn., np. 5 litry/5 metry zamiast 5 litrów/5 metrów.
Nie potrafię niestety sam znaleźć, czy to regionalizm, czy kalka niemiecka/jidysz, a może ich idiosynkrazja językowa.
-
odpis, duplikat, wypis itp.21.02.200221.02.2002Witajcie! Mam malutki problem z prawidłowym zdefiniowaniem kilku wyrazów: odpis, duplikat, wypis, kserokopia. Interesuje mnie ich znaczenie w sensie dokumentu, a raczej subtelnych różnic między nimi. Jeśli potraficie je wskazać, będę bardzo wdzięczny!
Pozdrawiam! -
Od roku 1963 roku mieliśmy pisać Krakowianin, Poznaniak, Warszawiak17.01.201217.01.2012Nazwy mieszkańców miast piszemy małą, a państw wielką literą, choć jedne i drugie pochodzą od własnych nazw. Rozróżnienie – jedyny argument, jaki potrafię wymyślić – meksykanina od Meksykanina jest mniej potrzebne niż zróżnicowanie Meksyku i Meksyku; mimo to nikt nie każe nam małą literą pisać nazw miast. Za to teraz pekińczyk myli się z pekińczykiem. Jest to chyba jedno z najbardziej niezrozumiałych rozstrzygnięć ortograficznych. Jak i dlaczego doszło do takiej sytuacji?
-
ogródek21.06.200221.06.2002Chciałbym dowiedzieć się, jak powinno się mówić: „Ide do ogródka” czy „Ide na ogródek”? Według mnie obie formy są poprawne, ale nie potrafię znaleźć uzasadnienia. A może się po prostu mylę?
-
określenia górnego pułapu28.02.200628.02.2006Zastanawia mnie poprawność określeń maksymalnej wartości, takich jak oprocentowanie nawet o 1/3 niższe, z zestawem można połączyć do 8 telefonów. Rozumiem, że wskazana wartość nie jest jedyna, ponieważ oprocentowanie może być wyższe, a telefonów można połączyć mniej. Wydaje mi się jednak, że nawet łączy się raczej z wyrażeniami o znaczeniu negatywnym, np. „Nie mam nawet złotówki”, a do wygląda mi na kalkę z ang. up to.
Bardzo interesuje mnie Państwa opinia na ten temat. Pozdrawiam. -
opowiadanie13.02.201213.02.2012Witam.
Staram się napisać opowiadanie, ale nie wiem, jakiego czasu należy używać w konkretnych fragmentach. Całość piszę w czasie przeszłym i w osobie pierwszej. Mam np. fragment:
Brat opowiedział mi kolejną śmieszną historyjkę ze szkoły. Roześmialiśmy się tak bardzo, że rozbolały nas brzuchy. Zawsze uwielbiam/łam sposób, w jaki opisuje/ywał takie sytuacje.
Która forma jest poprawnie? I czy ostatnie zdanie powinno być zapisane w nowym akapicie, jeśli byłoby w czasie teraźniejszym?
Pozdrawiam
RR
-
osąd i ocena28.12.201128.12.2011Szanowni Państwo!
Zainteresowała mnie w SJP tożsamość definicji osądu i oceny – czy faktycznie ich zakres znaczeniowy jest identyczny? Ja pewnie podać definicji nie potrafię, ale wydawało mi się, że umiem te pojęcia odróżnić. I tak na przykład zły (głupi) człowiek to osąd, a nie ocena. Oceną może być stwierdzenie: „Biorąc pod uwagę wzrost i masę ciała, oceniam, że masz nadwagę”. Nauczyciel ocenia ucznia, ale czy go osądza?
Z poważaniem – Karon -
o tyle…, iż…13.10.200513.10.2005Witam. Chciałby prosić wyjaśnienie następujących wątpliwości: czy obok niewątpliwie poprawnej konstrukcji spójnikowej o tyle…, o ile… można uznać za poprawną także następującą konstrukcję": … o tyle…, iż…? Na przykład: „Przemówienie pana X było o tyle niezręczne i irytujące, iż potrafił on w jednym zdaniu wyrazić dwa sprzeczne ze sobą poglądy”. Chodzi tu o konstrukcję, w której wyrażenie o tyle oznacza 'z tego względu, z tej przyczyny', ale zachowuje swój pierwotny odcień znaczeniowy.
-
ów12.10.200612.10.2006Ostatnio, czytując amatorską twórczość literacką umieszczaną w Internecie, zauważyłam, że wielu autorów, zwłaszcza początkujących, nadużywa (jak mi się wydaje) słowa ów, często nawet go nie odmieniając (przykład: „Wyszła z ów swojskiego miejsca”). Moje pytanie brzmi: w jakich dokładnie okolicznościach i kontekstach użycie słowa ów w znaczeniu 'ten konkretny' będzie poprawne, a w jakich nie? W jakich okolicznościach należy to słowa odmieniać, a w jakich można pozostawić nie odmienione?
-
pałac Letni w Pekinie30.10.201730.10.2017Szanowni Państwo,
chciałem zapytać o pisownię pałacu letniego w Pekinie. W tekstach zazwyczaj oba wyrazy są pisane od wielkiej litery, ale nie potrafię ocenić, czy jest to nazwa własna. Wydaje się nią raczej Yíhéyuán. Jak zatem pisać?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik