pretensjonalny
  • adaptacja fonetyczna obcych nazw
    18.12.2002
    18.12.2002
    Mamy w języku polskim nazwy obcojęzyczne (przeważnie angielskie) wymawiane w sposób dość niesamowity: Kawa Jacobs – wym. [jakobs], transatlantyk Titanic – wym. [titanik]. Ejże! Wymawiajmy to albo w całości po polsku, albo w całości po angielsku: odpowiednio [jacobs] albo [dżekebs] – [titanic], albo [tajtanik]. Czyż można wymawiać wyraz, korzystając z jednej sylaby polskiej, a z jednej angielskiej? Przecież jest to co najmniej dziwne! Równie dobrze można by wymawiać te wyrazy jako – odpowiednio – [dzejcobs], [tajtanic]. Brzmi dziwolągowato, ale… spełnia przecież warunki narzucone wymową pokutującą w naszym języku (uzusową? – chyba raczej dziwaczną…).
    Pozdrawiam serdecznie!!!
  • akademia
    2.04.2012
    2.04.2012
    Akademia to wg słownika języka polskiego PWN „wyższa uczelnia” bądź „instytucja skupiająca wybitnych uczonych lub artystów”. Czy nazwy Akademia językowa dla szkoły językowej online albo Akademia biblijna dla korespondencyjnego kursu biblijnego, czy też Akademia uczniowska dla 'kursu, którego celem jest merytoryczna i organizacyjna pomoc nauczycielom w sprawowaniu opieki nad pracami projektowymi uczniów', nie jest nazwą groteskową? Co w takim razie różni akademię od kursu?
  • Andrzeje, Janki, Stasie czy tylko: Andrzejowie, Stasiowie, Jankowie?
    10.10.2017
    10.10.2017
    Szanowna Poradnio,
    trudno mi się zgodzić, że formy liczby mnogiej imion męskich – Janki, Andrzeje, Stasie itd. – są błędne, kolokwialnie czy gorsze. Nie chce ich dopuścić Wielki słownik ortograficzny PWN przy żadnym z imion, podając wszędzie tylko końcówkę -owie. Uważam tę pierwszą za neutralną, a przy mniejszych pociechach nawet za lepszą. Ta druga forma brzmi wręcz pretensjonalnie, a jednak obowiązuje niepodzielnie nawet przy zdrobnieniach – Jasiowie, Kubusiowie…!

    Z poważaniem
    Aleksander Durkiewicz
  • aplikacja
    25.09.2002
    25.09.2002
    Dzień dobry,
    Pragnę zasięgnąć porady dotyczącej wyrazu aplikacja. Nie chodzi mi o element ozdobny ani o praktykę prawniczą, ale o podanie. W wielu miejscach przyjęło się, że aplikacja to po prostu podanie. „Prosimy o przysłanie aplikacji…”, „aplikacja złoszeniowa” to jedne z wielu przykładów stosowania wyrazu w nowym znaczeniu. Czy jednak takie użycie „aplikacji” jest dopuszczalne?
  • Apple
    4.12.2011
    4.12.2011
    Witam,
    moje pytanie dotyczy zapożyczeń z języka angielskiego. Załóżmy, że mamy słówko apple (nazwa firmy), czy poprawne będzie wymawianie tego słowa, w języku polskim, zgodnie z wymową języka angielskiego? Czy może powinniśmy mówić np. „Mam telefon firmy apla”? Z góry dziękuje za odpowiedź.
    Pozdrawiam,
    C.K
  • archaizmy a dobry styl
    20.04.2005
    20.04.2005
    Witam,
    czy w różnego typu wypracowaniach i rozprawkach dobrym pomysłem jest wykorzystywanie archaizmów bądź słów rzadko używanych, np. interlokutor? A jak to się ma do pisania np. w Internecie? Czy używania takich słów powinno się unikać?
    Pozdrawiam
  • Bieganie dla zdrowotności
    6.04.2016
    6.04.2016
    Czy zdanie Babcia biega dla zdrowotności jest niepoprawne? Chodzi mi o użycie słowa zdrowotność.
  • Bruno
    7.05.2013
    7.05.2013
    Szanowni Państwo, jak należy odmieniać imię Bruno, jeśli nosi je obcokrajowiec (np. amerykańska gwiazda muzyki popowej, Bruno Mars). Dziennikarze radiowi pozostawiają to imię często w postaci nieodmienionej: najnowsza płyta Bruno Marsa. Moim zdaniem imię to powinno się odmieniać. Tylko jak? Czy należy poddać je polskim regułom fleksyjnym: Brunona, Brunonem, Brunonie? Czy nie brzmi to jednak trochę pretensjonalnie? Z drugiej strony forma Bruna jest chyba jeszcze gorsza.
  • Centrum Kontaktu
    17.10.2013
    17.10.2013
    Szanowny Panie Profesorze,
    jako pracownik Centrum Komunikacji Społecznej, jednego z biur Urzędu m.st. Warszawy, zwracam się do Pana z prośbą o opinię w sprawie nadania nazwy Centrum Kontaktu Warszawa 19 115 nowo powstałemu ośrodkowi, którego zadaniem jest informowanie mieszkańców Warszawy o wszelkich procedurach realizowanych przez Urząd, a także reagowanie na wszelkie zgłaszane problemy dotyczące, w skrócie, funkcjonowania Miasta. Skontaktować się z nami będzie można za pośrednictwem różnych kanałów komunikacji, spośród których najczęściej używanym będzie zapewne linia telefoniczna.
    Wątpliwości nastręcza nam wyrażenie centrum kontaktu – jako dosłowne tłumaczenie angielskiego (amerykańskiego) contact center. Zrezygnowaliśmy z nazwy Centrum Informacji Warszawa 19 115, ponieważ wyklucza ona skojarzenie, że pod tym numerem przyjmowane będą również interwencje. Odrzucona została także nazwa Centrum informacyjno-interwencyjne Warszawa 19 115 jako zbyt długa. Nie chcemy także stosować nazwy Infolinia Warszawa 19 115. Nieprzydatne jest również obcojęzyczne call center.
    Prosimy zatem Pana Profesora o opinię, czy wyrażenie centrum kontaktu jest poprawne językowo i może być zrozumiałe dla ogółu mieszkańców.
    Z poważaniem
    Tomasz Dziedziczak
    Główny specjalista
    URZĄD M.ST. WARSZAWY
    Centrum Komunikacji Społecznej (CK)
  • coś oferuje coś
    22.04.2010
    22.04.2010
    Szanowni Państwo,
    zastanawia mnie pojawiająca się niekiedy konstrukcja coś oferuje coś, np. „Hotel oferuje komfortowy wypoczynek”, „Siłownia oferuje porady trenera”. Czy tego typu formy możemy uznać za poprawne?
    Z góry dziękuję za oopwiedź,
    Ewelina P.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego