-
dziecko przygotowujące się do przyjęcia Pierwszej Komunii Świętej
20.04.202320.04.2023Dzień dobry,
pracuję nad tekstem dotyczącym nazwania jednym słowem dziecka, które dostąpi Pierwszej Komunii Świętej. Na Państwa stronie znajduje się wyjaśnienie sprzed ponad 10 lat. Czy mogłabym prosić o obecne stanowisko poradni w tej sprawie? Będę wdzięczna o szybką odpowiedź, pozdrawiam!
Paula Dąbrowska
-
Ekspansywne na11.05.200111.05.2001Bardzo proszę o odpowiedź, czy poprawne jest zdanie: „Policjanci zawieźli go na izbę wytrzeźwień”.
Danuta -
emotikony i znaki interpunkcyjne8.12.20138.12.2013Szanowna Poradnio,
chciałbym się dowiedzieć, co zrobić w sytuacji, gdy emotikona zakończona nawiasem zamykającym sąsiaduje z nawiasem zamykającym, np. „…(nawiasem mówiąc, było bardzo miło :-))…”. Oddzielać spacją emotikonę od nawiasu zamykającego, nie oddzielać czy też może w ogóle nie stosować emotikon w nawiasach?
-
ę16.10.200316.10.2003Dzień dobry. Mam następujące pytanie: czy głoskę ę można uznać za dyftong? Przynajmniej takie ę, jakie słyszymy na co dzień, bo mam wrażenie, że nieco innym ę posługują się np. aktorzy.
Z góry dziękuję. -
ęsi i am4.07.20034.07.2003W jednej z odpowiedzi napisał Pan: „Autorzy słowników biorą pod uwagę stopień rozpowszechnienia wyrazu w różnych tekstach i różnych odmianach polszczyzny…”. Chciałbym się dowiedzieć, jak to się ma z rozpowszechnieniem słowa (?) ęsi i am. Według słownika ęsi to „okrzyk dziecka zawiadamiający o potrzebie naturalnej”; tylko nie znam osoby, której dziecko wołałoby ęsi, bo wszyskie raczej wołają am, am (przynajmniej tak wołały dzieci, których ja słuchałem). Jednak to ęsi jest w słownikach, a am nie ma.
Chiałbym się dowiedzieć, kto wymyślił ęsi i ile razy występuje ono w korpusie, a ile razy am. -
fiat, renówka itp.16.01.200316.01.2003Chciałam prosić o wyjaśnienie kwalifikacji słów typu fiat, renówka, harley, canon, lublin (marka samochodu), szczyrk, jelcz, nissan itd. Moim zdaniem są to nazwy własne, natomiast ktoś usilnie stara się mi wmówić, że tak nie jest. W związku z tym zdecydowałam się zwrócić z tym problemem do Specjalisty :)
Pozdrawiam
-
flizelina czy fizelina?23.03.200723.03.2007Szanowni Państwo,
mam następującą wątpliwość: flizelina czy fizelina? Czy może są to dwa różne materiały o różnym przeznaczeniu? W poradni znalazłam odpowiedź, że w najnowszym słowniku będzie forma fizelina. Ale czy będzie ona funkcjonowała obok flizeliny? W encyklopedii PWN w tej chwili podano formę flizelina. Z czego wynika ta zmiana? Czy ten wyraz ma coś wspólnego z niemieckim Fliese?
I jeszcze jeden drobiazg: piec CO, co, c.o. czy C.O.?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam – Joanna -
forma żeńska od Krzyżowiec14.09.201314.09.2013W dodatku do gry Diablo 3 pojawi się nowa postać o profesji Krzyżowiec. Jako gracze zastanawiamy się, jak będzie utworzona żeńska forma od tej klasy postaci? Załączam dywagacje forumowe: http://eu.battle.net/d3/pl/forum/topic/7960896836?page=1.
-
formuły powitalne1.11.20131.11.2013Szanowni Państwo,
pozwolę sobie nie tyle na pytanie, ile na podzielenie się myślą, być może godną rozważenia (publikacji – już niekoniecznie, choć i to pozostawiam przecież Państwa uznaniu). Doświadczenie podpowiada, że dostrzeżony u siebie błąd lub językowa niezręczność, wcześniej notorycznie popełniane, zaczynają razić ze szczególną siłą, co wynika najpewniej z jednej z najwspanialszych człowieczych właściwości – wstydu. Zarazem jednak przykrości dostarcza zarówno bycie osobiście pouczanym, jak i karcenie. Stąd dobrze rozumiem, że przestali Państwo tępić zwrot Witam!, gdy otwiera mejle, mimo że czytanie go w listach na stronie Poradni skłania ku przedsiębraniu podobnych rozpoczęć. Być może jednak – oszczędnie, delikatnie i potencjalnie skutecznie – w zakładce zadaj pytanie, koniecznie przed formularzem, warto umieścić taką lub ową wiadomość, która by nieszczęsne witania zwalczała; albo – zbiór wypisków z korespondencyjnych prawideł? Niechby ktoś poczuł się urażony, niechby snobizm zarzucał – myślę, że korzyści i tak byłoby bez porównania więcej.
Kreślę się z poważaniem
— Mieszko Wandowicz
PS Tutaj przyznam, że marzy mi się, iżby w polszczyźnie, nade wszystko polszczyźnie mejlowej, zaistniała forma, może odrobinę przewrotna, rozwiązująca wszelkie powitaniowe kłopoty – obecne, gdy trudno wybrać odpowiedni zwrot grzecznościowy: „Proszę witać, Szanowni Państwo, proszę serdecznie witać!”. Nadrzędność adresata, a przeto tego, który odgrywa rolę gospodarza, zaznaczona jest wyraźnie, uprzejmość nie powinna, jak sądzę, budzić poważniejszych zastrzeżeń, pytanie zaś, jakim mianem określić odbiorcę, w dodatku ostrożnie nakłanianego do życzliwości, jeżeli nie znika, to przynajmniej się oddala. Na mejle rozpoczęte słowami Proszę witać odpisywałbym z olbrzymią przyjemnością. (Rzecz jasna w odpowiednim kontekście; szczegółowe wytyczne są zresztą do przemyślenia, swoboda zaś – póki nie w nadmiarze – językowi przecież tylko służy). -
Frania a chemia30.10.201930.10.2019Pochodzę z Małopolski i przez całe dzieciństwo nigdy nie słyszałam rozróżnienia w wymowie słów zakończonych na -nia. Frania brzmiała identycznie jak chemia. Dopiero na studiach spotkałam osobę z Pomorza, która różnicowała te końcówki. Czy ich nierozróżnianie jest typowe dla mojego regionu? Czy moja wymowa jest poprawna, czy też, aby mówiąc poprawnie, musiałabym faktycznie zastanawiać się za każdym razem, czy słowo jest rodzime, czy zapożyczone?:)