-
wyraz i słowo28.06.200428.06.2004Bardzo proszę o opinię w sprawie synonimiczności słów: słowo i wyraz. Wydawało mi się, że wyraz pasuje do słowa pisanego (wyraz w zdaniu, w tekście). W kontekście mowy raczej użyłbym słowa (powiedz/wypluj słowo, a nie wyraz). Niedawno przekonywano mnie, że to synonimy – sprawdziłem w słowniku (nowym) i rzeczywiście chyba można je stosować wymiennie. Cały czas mam jednak problem – nie potrafię „przestawić słów w zdaniu” i „mówić wyrazów”.
Dziękuję i pozdrawiam
Piotr Krawczyk -
wyrazy obce niepotrzebne?29.03.201129.03.2011Co sądzą Państwo o słowach polilog i konsytuacja? Rozumiem, że pierwsza nazwa jest motywowana potrzebą specjalizacji znaczenia dialogu, czy jednak rzeczywiście dialog musi oznaczać rozmowę dwóch osób? Etymologia temu przeczy, a wyodrębniając polilog, powinniśmy także mówić o duologu, czego się raczej nie czyni. Obie nazwy wyglądają dziwacznie. Co się zaś tyczy konsytuacji: czy nie lepiej w zamian powiedzieć o okolicznościach mówienia, okolicznościach towarzyszących bądź jakichkolwiek innych?
-
Wyraz z dwoma h
28.01.202128.01.2021Czy w języku polskim występuje wyraz zawierający dwie głoski h?
-
Wyspy Owcze i ich mieszkańcy
12.02.202312.02.2023Przeczytałem właśnie w serwisie sportowym Interii takie zdanie: „Piłka ręczna w wydaniu kobiecym jest na Farojach niezwykle popularna”. Czy rzeczywiście można na Wyspy Owcze (bo to o nich była mowa w artykule) mówić... Faroje? Pierwszy raz spotykam się z takim określeniem. Dalej było: „Farerzy zresztą też potraktowali ten mecz nieszczególnie poważnie” – czy mieszkańcy tych wysp to na pewno Farerzy?
-
Wyświecić a wyświęcić27.04.201627.04.2016Szanowni Państwo,
z SWTiK dowiedziałem się o błędnym używaniu słowa wyświęcić zamiast wyświecić. Zastanawiam się, co w takim razie z prześwięcić i święcić się (coś się święci).
Jaka jest etymologia tych słów i czy w tym wypadku nie ma już żadnego błędu w użyciu i oba pochodzą od święcenia? Drugie wygląda tak, jakby chodziło o 'zanoszenie się na coś wyjątkowego', a pierwsze na nawiązanie do 'kropienia wodą'.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
wyzwanie1.06.20131.06.2013Szanowny Panie Profesorze,
czy błędy opierające się na nieprawidłowym pod względem historycznym doborze słów mają jakąś specjalną nazwę, czy podchodzą pod błędy leksykalne? Mam na myśli wyrażenia takie jak „w średniowieczu na zamkach budowano toalety” (zamiast ustępy czy szalety).
Przyszła teściowa wraz z dziadkiem mojej narzeczonej rzucili mi wyzwanie, które bez Pańskiej pomocy, może się okazać bardzo brzemienne w skutkach. Pełen podziwu dla erudycji uprzejmie proszę o pomoc.
-
Wyżyna Czesko-Morawska, której nie było
23.09.20222.11.2016Byłabym bardzo wdzięczna za wyjaśnienie pisowni wyżyny czesko-morawskiej, przedstawionej jako wzorcowa na tegorocznym dyktandzie w Katowicach: Z wyżyn, z czesko-morawskiej zwłaszcza… . W słowniku ortograficznym zaleca się pisownię tej nazwy dużymi literami.
Z góry bardzo dziękuję za wyjaśnienie.
Z poważaniem
Agnieszka Buczkowska
-
wziąć udział w chwili31.05.201431.05.2014Szanowni Państwo,
czy jest poprawne zdanie: „Zapraszamy do wzięcia udziału w tej pięknej chwili”? Czy rzeczywiście można wziąć udział w chwili?
Z góry dziękuję za odpowiedź! -
W znaczeniu ‘roślina’ i ‘sztuczna ozdoba choinkowa‘ – gwiazda betlejemska21.02.201721.02.2017Szanowny Panie Doktorze,
jeśli chodzi jeszcze o Gwiazdę Betlejemską, to tekst dyktanda mówi o wystroju wnętrza. Trudno więc, moim zdaniem, bronić taką pisownię (a może: takiej pisowni? rekcja tego czasownika sprawia mi kłopot), powołując się na obiekt astronomiczny. Ja sobie wyobrażam albo roślinę o tej nazwie, pisaną małymi literami, albo ozdobę choinkową. Pisownię pierwszej sankcjonuje WSO, drugiej nie, ale tutaj też spodziewałbym się małych liter.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
yakuzowie10.04.200210.04.2002Japońska mafia to yakuza (czy Yakuza?). Jak nazywany jej członków, jeżeli koniecznie chcemy ich nazwać bez omawiania i jeżeli taka nazwa istnieje: yakuzi, yakuzowie, jeden yakuz/yakuza, ci yakuza? Na członków mafii włoskiej mówi się po prostu mafiozi [raczej mafiosi – Red.], a nie cosanostrzy czy camorrowie (rzeczywiście wygląda to zabawnie), natomiast spotkałam się z określeniem yakuzowie.
Dziękuję
Agata Gogołkiewicz