słowotwórczy
-
altmed, altprawica10.07.202010.07.2020Szanowna Poradnio!
Czy mogłabym prosić o odniesienie się do zyskującej na popularności cząstki alt (alternatywny)? Pojawia się ona m.in. w takich słowach jak alt-med/altmed czy alt-prawica/altprawica. Który z zapisów należałoby stosować w publikacjach książkowych i artykułach w prasie?
Serdecznie pozdrawiam
Mira Perlińska
-
anty-25.08.200325.08.2003Czy się pisze anty-SLD-owski?
-
Asyż – asyski?21.06.201021.06.2010Szanowni Państwo!
W dostępnych słownikach znajduję sprzeczne informacje dotyczące formy przymiotnikowej od rzeczownika Asyż. Większość z nich informuje, że przymiotnika i nazwy mieszkańców nie tworzy się, ale są i takie, które podają formę asyski. Osobiście bardziej wiarygodna wydaje mi się pierwsza wersja. Czy jest tak rzeczywiście? I jak np. w takim kontekście rozumieć formę paryski od zakończonego podobnie jak Asyż słowa Paryż?
Z wyrazami szacunku,
Aleksandra Marczuk
-
autentykacja14.02.201314.02.2013Szanowni Państwo!
W środowisku informatycznym upowszechniło się, nie tak dawno temu, słowo autentykacja, które budzi we mnie najgorsze instynkty. Zazwyczaj użyte jest ono zamiast uwierzytelniać, rzadziej autoryzować. Niestety często sam używający tego słowa nie widzi różnicy pomiędzy trzema przytoczonymi przeze mnie słowami. Jednakże kiedyś podobnie starałem się zwracać uwagę na użycie unikalny (wtedy 'dający się uniknąć') zamiast unikatowy, a później forma unikalny została zaakceptowana przez RJP, zaś ja zostałem ze słowem przestarzałym. Czy istnieje ryzyko, że z autentykacją będzie podobnie?
Łączę wyrazy szacunku,
Krzysztof Kołodziejczyk -
Babimost, Białystok i Krasnystaw12.01.200412.01.2004Czym różni się gramatycznie nazwa miasta Białystok od Babimost? Przecież jeżeli mieszkam w Białymstoku, to i w Babimmoście, a jeżeli w Babimoście, to i w Białystoku! Osobiście odmieniam wszystkie tego typu nazwy (ze świadomością, że źle czynię, ale chyba tylko chwilowo…) „bezznaczeniowo” – czyli nie utożsamiam tych wyrazów z mostem będącym własnością płci pięknej, ani ze zboczem góry o barwie białej. Krasnystaw zaś jest już poza konkurencją – wszak w języku polskim nie istnieje słowo krasny!
-
badania aprobacyjne?14.02.200314.02.2003Szanowny Panie,
W celu wydania aprobaty na stosowanie określonego produktu przeprowadzam badania właściwości tego produktu. Czy badania te można nazwać badaniami aprobacyjnymi, czy badaniami aprobatacyjnymi, czy też żadnego z tych słów nie można użyć?
Z uszanowaniem,
Stanisław Gorzkowski
-
Bałkańczycy1.07.20141.07.2014Czy istnieje określenie na mieszkańca Bałkanów? Niektórzy autorzy zajmujący się tematem Bałkanów używają formy Bałkańczyk, ale czy jest ona uzasadniona?
-
bazodanowy11.06.200311.06.2003Pytanie dotyczące danych przypomniało mi o pewnym wyrażeniu z związanym z danymi, którego nie mogę znieść, i mam nadzieję, że Poradnia mnie poprze. Otóż jest coś takiego jak baza danych. W ostatnich latach ktoś wpadł na pomysł, aby utworzyć od tego przymiotnik, i wymyślił … bazodanowe, czyli dotyczące baz danych. Czyż można sobie wyobrazić bardziej karkołomne słowotwórstwo? Ten dla mnie oczywisty chwast językowy pleni się okropnie, bo chyba jest zapotrzebowanie określenie o takim znaczeniu. Do niedawna był obecny tylko w mowie i to tylko w ograniczonym środowisku; dziś już pojawił się nawet w tytułach książek. Pierwszy z brzegu przykład: „PHP 3. Internetowe aplikacje bazodanowe” wydawnictwa Helion; jest to tłumaczenie angielskiego oryginału „Database Applications on the Web Using PH3”. Może autorytet Poradni, jeśli Poradnia podziela mój protest, przyczyni się do eliminacji tego dziwoląga, o ile nie jest już za późno.
Pozdrawiam.
Z.C., Warszawa -
bazoodanowy8.02.20028.02.2002Witam i o radę prosze. Co sądzicie Państwo o takim złożeniu: „[aplikacje] bazodanowe"? Czy nie jest ono nieco sztuczne? A może w ogóle niepotrzebne? Zastanawiam się nad taką formą: „aplikacje baz danych”. Proszę o [pomoc] w prawidłowym stworzeniu tego określenia. Za pomoc z góry dziękuję
Marcin -
bezpieczny i niebezpieczny28.05.201028.05.2010Szanowni Państwo,
chciałem zadać pytanie o etymologię słów bezpieczny i niebezpieczny. Osobiście wywodziłbym je od słowa piecza, ale tu powstaje pewien problem. Otóż musiałbym uznać, że bezpieczny to 'pozbawiony pieczy', czyli w rzeczywistości 'niebezpieczny'. I zaczyna się błędne koło. Będę wdzięczny za rzucenie odrobiny światła na moje wątpliwości.
Z wyrazami szacunku
Marcin Widawski