-
islamiści i poloniści28.01.201528.01.2015Sprawa islamistów była już poruszana, ja chciałabym jednak uzyskać odpowiedź, czy poprawna jest forma islamiści w rozumieniu 'islamscy terroryści', ostatnio powszechnie używa się tego „skrótu” w większości programów informacyjnych. Czy można między nimi postawić znak równości? W moim przekonaniu, analogicznie do polonistów i polskich terrorystów – nie.
Słyszałam jeszcze określenie dżihadyści, co do niego mam podobną wątpliwość.
Pozdrawiam
Małgorzata -
Kłopotliwy Murzyn
16.12.202031.01.2017Wprawdzie bardzo stary nie jestem (nieco ponad 30 lat), więc może zabrzmieć to trochę dziwnie, ale w czasach mojej młodości nie było niczego złego w określeniu Murzyn. Obecnie poprawność polityczna każe mówić Afroamerykanin lub osoba czarnoskóra, a Murzyn stał się określeniem obraźliwym.
Proszę wyjaśnić genezę Murzyna, a także dlaczego obecnie to określenie jest „na cenzurowanym”, z czego wynika ta zmiana jego postrzegania.
-
kolaboracja28.01.200828.01.2008Witam serdecznie,
chciałem spytać, czy słowa kolaboracja można dziś używać w przestarzałym zaczeniu współpracy z kimkolwiek.
Z poważaniem,
Jan Radomski
-
logistyka i lobby20.09.200120.09.2001W polszczyźnie ostatnich lat pojawiło się mnóstwo nowych, obco brzmiących słów, określających rzeczy i zjawiska od dawna w naszej rzeczywistości raczej znane, określane kiedyś w inny sposób (chyba bardziej zrozumiały). Teraz w tej „nowomowie” modne stało się używanie określeń „mądrzejszych”. Mam wyższe wykształcenie, ale muszę przyznać, że czasami pewne określenia niezbyt są dla mnie zrozumiałe, tzn. niby wiem, ale nie do końca, o co chodzi. Dlatego proszę o wyjaśnienie wszechobecnego słówka: logistyka, logistyczny. Do tej pory nie umieliśmy tego nazwać prawidłowo? I w tej samej sprawie: lobby, lobbować – co to dokładnie jest?
-
Raz jeszcze o skrótach specjalistycznych31.07.201731.07.2017Dzień dobry,
dziękując za Pańską – niezwykle budującą – odpowiedź (poniżej↓),
w związku z interpretacją:
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Rok-do-roku-w-raportach-finansowych;17065.html
proszę Pana (lub oddelegowaną przez Pana osobę) o ustosunkowanie się do poniższych kwestii.
Odpowiadam (jako ekonomistka z wykształcenia i filolożka z zamiłowania, co niezwykle utrudnia mi wykonywanie pracy zawodowej) za korektę różnego rodzaju dokumentacji, w tym za ostateczną cenzurę okresowych raportów giełdowych (które udostępniane są do publicznej wiadomości, czyli na wielu portalach internetowych).
Ww. interpretacja – nader liberalna w moim odczuciu – rozpowszechnia mylny pogląd ekonomistów nieposiadających żadnego zaplecza językowego: cokolwiek napiszemy, a jest to w miarę zrozumiałe, może być stosowane (z takich tez tworzy się przeświadczenie o poprawności nagminnego zapisu „2017r.” lub „2017r”).
Poniżej przedstawiam moje wątpliwości.
1) Przywołany w przykładzie wskaźnik C/Z (cena na zysk) nie jest skrótem i trudno raczej rozpatrywać go w kategoriach ortografii. Jest to działanie matematyczne, w którym cenę jednej akcji dzielimy na zysk pozyskany z tej akcji (wynik równania wyraża zatem stopień opłacalności inwestycji w ów papier wartościowy). C oraz Z (ang. P i E) nie są wówczas skrótami, a symbolami (tak jak w fizyce: W – praca, R – opór elektryczny). Zatem o żadnej niepoprawności językowej (czy dopuszczaniu/niedopuszczaniu pisowni z kropkami i ukośnikiem) nie może być – moim zdaniem – mowy.
2) Przytoczony kazus zapisu obr/s dotyczy zaś jednostki miary, a tam występują uniwersalne zasady (bez kropki): m, s, kg (taki też status nadano obr – w wersji angielskiej r).
3) Jednakże nie mogę się zgodzić z wykładnią dla powszechnie stosowanego zapisu r/r lub (a chyba nigdy się z takim zapisem nie spotkałam) k/k. To nie są ani symbole, ani jednostki miary. Zapis r./r. po pewnej frazie oznacza działanie matematyczne, w którym porównano dany parametr (np. C – cena) z 2015 roku (r.) z tym samym parametrem w 2016 roku (r.). Czyli w skrócie „cena chleba wzrosła o 20% r./r.” (jeśli chodzi o kwartał, to przychylam się raczej do zapisu kw./kw., a już q/q na pewno nie wzbudza wątpliwości, bo jest i angielski, i bez kropki (o którą się niniejszym awanturuję): – )).
4) Moim zdaniem zaproponowane przez Państwa skróty typu rdr. są optimum niewzbudzającym wątpliwości (bez dyskusji: – )). Jednak poprawnym zapisem jest r./r., a ze względu na rozpowszechnienie formy r/r może być ona po prostu tolerowana.
Z góry dziękuję za odpowiedź. Przepraszam, jeśli opisałam sprawę zbyt zawile. Chętnie kwestię moich dylematów doprecyzuję
Pozdrawiam
Agnieszka
-
skłotersi i skwaterzy10.09.200210.09.2002Jak brzmi prawidłowa nazwa osoby/osób współcześnie nielegalnie zamieszkujących w opuszczonych mieszkaniach i domach? Która z form obowiązuje w języku polskim?
1. SQUATTERS (ang.)
2. SKŁOTERSI :)
3. SKWATERZY – osadnicy w USA i Australii walczący o uznanie ich praw do zajętej ziemi (XIX w.)
Ostatnia forma nie odnosi się do dzisiejszych squattersów.
Pozdrawiam
Ewa
-
Zapasy a zapasy 20.02.201920.02.2019Szanowni Państwo,
jaka jest etymologia nazwy zapasy dla sportu walki? Czy ma związek z zapasami na zimę?
Dziękuję i pozdrawiam,
Łukasz
-
biznesplan10.01.200210.01.2002Która z tych form jest poprawna: biznesplan, biznes plan czy biznes-plan? Pozdrowienia.
-
Bożysław czy Borzysław?
5.10.20225.10.2022Dzień dobry,
szukam informacji na temat poprawnego zapisu imienia: Bożysław czy Borzysław. Przekonuje mnie pierwszy zapis jako połączenie dwóch wyrazów: Boży+sław (głoszący Bożą sławę). Jednak mam wątpliwości...
-
Co ma brona do obrony? 12.09.201812.09.2018Czy zdaniem Państwa istnieją związki znaczeniowe słów broń, obrona ze słowem określającym czynność rolniczą, mianowicie bronowaniem? U dawnych Słowian bardzo ważnym był zwyczaj oborywania granic, co stanowi magiczną ochronę (obronę) przed rozmaitymi energiami, duchami, które mogłyby wejść w szkodę. Oborywaniem wyznaczano i utrwalano granice. My dzisiaj mówimy o obronie granic. Wyjaśnienia słów broń i brona w Słowniku prasłowiańskim jedynie zwiększyły ilość rodzących się pytań…