-
film jako obraz10.09.200710.09.2007Czy film jest obrazem? Słowo to jest niesłychanie nadużywane w recenzjach i serwisach filmowych, które od dawna bombardują wiadomościami w rodzaju: „W Wenecji zaprezentowano dwa obrazy z Polski”, „Zagrał główną rolę w obrazie o Bobie Dylanie” itp. Zwolennicy obrazów twierdzą, że skoro na wydawnictwa płytowe mówi się albumy, a na malowane obrazy – płótna, to i na film można mówić obraz. Zaś studenci lingwistyki mówią, że użycie obrazu jest uzasadnione etymologicznie i historycznie. Kto ma rację?
-
Lokować 11.01.201911.01.2019Dzień dobry,
chciałabym się dowiedzieć jakiego przypadku należy używać ze sformułowaniem lokować pieniądze w: lokować pieniądze w aktywa siakie […] czy raczej lokować pieniądze w aktywach siakich […].
Pozdrawiam
Joanna
-
Miód na serce29.01.202029.01.2020Szanowni Państwo,
zastanawiam się nad etymologią frazeologizmu miód na serce. Czy ma ono związek z dawnymi upodobaniami kulinarnymi użytkowników naszego języka?
Pozdrawiam
Tomasz K.
-
nicpoń26.03.201026.03.2010Jaka jest etymologia słów nicpoń i nicpotem?
-
nieumienie, niepotrafienie3.10.20113.10.2011Zastanawiam się, czy forma rzeczownika od czasownika nie umieć będzie wyglądać jak nieumienie, czy raczej nieumiejętność będzie tutaj właściwą odmianą? Analogicznie nie potrafić – niepotrafienie? Czy te słowa są poprawne?
Pozdrawiam -
Padawan15.05.201715.05.2017Szanowni Państwo,
w sadze Gwiezdne wojny istotną rolę odgrywają padawani – młodzi adepci sztuki Jedi. Chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej o tym słowie. Nie spotkałem go nigdzie poza tym kontekstem, czyżby zostało wymyślone na jego potrzebę? Obiło mi się o uszy, że – nazwijmy to szumnie – sfera duchowa świata Star Wars była inspirowana tradycjami Dalekiego Wschodu. Słowo padawan rzeczywiście pobrzmiewa gdzieś jakby z hinduska? Czy to dobry trop?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
Podły31.01.201631.01.2016Interesuje mnie pochodzenie i prawidłowe, pierwotne znaczenie słowa podły. Dziś wydaje się być w użyciu jako synonim zły, wredny, bez współczucia. Często jednak mówi się o podłym (zepsutym) jedzeniu czy upodleniu jako ‘pozbawieniu godności’.
Znaczenia synonimów są więc generalnie negatywne, jednak różnią się w dokładniejszym znaczeniu.
Proszę o odpowiedź i pozdrawiam.
-
Przymiotnik od rzeczownika rada
9.03.20249.03.2024Szanowni Państwo
Chciałem jeszcze dopytać w sprawie przymiotnika „radziecki”. W udzielonej, wartościowej odpowiedzi przez eksperta Adama Wolańskiego, zabrakło mi zakończenia tematu. Mianowicie: jak dzisiaj, w XXI wieku, brzmi przymiotnik od rzeczownika „rada", który nie będzie historyzmem?
Uprzejmie dziękuję ekspertom Poradni Językowej PWN za użyteczne podpowiedzi i wyjaśnienia.
Grzegorz Olszewski
-
rabuś12.09.201212.09.2012Czy nie wydaje się Państwu (bo mnie tak), że słowo rabuś jest zbyt pieszczotliwe? Nie zawsze można rabusia zastąpić słowem bandyta czy złodziej, a kiedy trzeba takich właśnie ludzi rabujących banki lub pociągi nazwać brutalnymi rabusiami albo powiedzieć, że złapano rabusia, może się wydawać, że to wyimki z książeczki dla dzieci o lisie, który włamuje się do kurnika. Dlaczego mamy rabusia, a nie np. rabownika, który byłby chyba dużo lepszy?
-
Raz jeszcze o skrótach specjalistycznych31.07.201731.07.2017Dzień dobry,
dziękując za Pańską – niezwykle budującą – odpowiedź (poniżej↓),
w związku z interpretacją:
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Rok-do-roku-w-raportach-finansowych;17065.html
proszę Pana (lub oddelegowaną przez Pana osobę) o ustosunkowanie się do poniższych kwestii.
Odpowiadam (jako ekonomistka z wykształcenia i filolożka z zamiłowania, co niezwykle utrudnia mi wykonywanie pracy zawodowej) za korektę różnego rodzaju dokumentacji, w tym za ostateczną cenzurę okresowych raportów giełdowych (które udostępniane są do publicznej wiadomości, czyli na wielu portalach internetowych).
Ww. interpretacja – nader liberalna w moim odczuciu – rozpowszechnia mylny pogląd ekonomistów nieposiadających żadnego zaplecza językowego: cokolwiek napiszemy, a jest to w miarę zrozumiałe, może być stosowane (z takich tez tworzy się przeświadczenie o poprawności nagminnego zapisu „2017r.” lub „2017r”).
Poniżej przedstawiam moje wątpliwości.
1) Przywołany w przykładzie wskaźnik C/Z (cena na zysk) nie jest skrótem i trudno raczej rozpatrywać go w kategoriach ortografii. Jest to działanie matematyczne, w którym cenę jednej akcji dzielimy na zysk pozyskany z tej akcji (wynik równania wyraża zatem stopień opłacalności inwestycji w ów papier wartościowy). C oraz Z (ang. P i E) nie są wówczas skrótami, a symbolami (tak jak w fizyce: W – praca, R – opór elektryczny). Zatem o żadnej niepoprawności językowej (czy dopuszczaniu/niedopuszczaniu pisowni z kropkami i ukośnikiem) nie może być – moim zdaniem – mowy.
2) Przytoczony kazus zapisu obr/s dotyczy zaś jednostki miary, a tam występują uniwersalne zasady (bez kropki): m, s, kg (taki też status nadano obr – w wersji angielskiej r).
3) Jednakże nie mogę się zgodzić z wykładnią dla powszechnie stosowanego zapisu r/r lub (a chyba nigdy się z takim zapisem nie spotkałam) k/k. To nie są ani symbole, ani jednostki miary. Zapis r./r. po pewnej frazie oznacza działanie matematyczne, w którym porównano dany parametr (np. C – cena) z 2015 roku (r.) z tym samym parametrem w 2016 roku (r.). Czyli w skrócie „cena chleba wzrosła o 20% r./r.” (jeśli chodzi o kwartał, to przychylam się raczej do zapisu kw./kw., a już q/q na pewno nie wzbudza wątpliwości, bo jest i angielski, i bez kropki (o którą się niniejszym awanturuję): – )).
4) Moim zdaniem zaproponowane przez Państwa skróty typu rdr. są optimum niewzbudzającym wątpliwości (bez dyskusji: – )). Jednak poprawnym zapisem jest r./r., a ze względu na rozpowszechnienie formy r/r może być ona po prostu tolerowana.
Z góry dziękuję za odpowiedź. Przepraszam, jeśli opisałam sprawę zbyt zawile. Chętnie kwestię moich dylematów doprecyzuję
Pozdrawiam
Agnieszka