-
w pojedynczej czy w mnogiej?4.01.20104.01.2010„Na liście są miasta polskie, w których nazwach (nazwie) znajdują się rozmaite trudności ortograficzne”. W jakiej liczbie powinien być użyty rzeczownik nazwa: pojedynczej (bo każde miasto ma jedną nazwę) czy mnogiej (bo jest kilka miast, a więc i kilka nazw)?
-
Z tym przecinkiem nie wiadomo jak jest20.02.201320.02.20131. W Słowniku interpunkcyjnym J. Podrackiego i A. Gałązki znalazłem zdania: „Idzie diabli wiedzą dokąd”, „A z nami, diabeł jeden wie, co będzie” (s. 131). Jeśli dobrze zrozumiałem, autorzy traktują drugie zdanie jako zdanie złożone. Czy możliwe byłoby usunięcie przecinków w drugim zdaniu lubi wstawienie ich w pierwszym?
2. Gdy autorzy mówią o swoim podręczniku, zawsze nazywają go Słowniczek (z dużej litery), a przecież na okładce widnieje Słownik. Czy taka praktyka jest prawidłowa? -
kilka tysięcy5.12.20025.12.2002Witam,
Mam problem z pewną konstrukcją. Czy poprawne jest zdanie „Kilka tysięcy Polaków wie, że są zarażeni”, „Kilka tysięcy Polaków wiedzą, że są zarażeni”, „Kilka tysięcy Polaków wie, że jest zarażone”. Chciałabym też wiedzieć, gdzie szukać odpowiedzi w razie podobnych problemów.
Dziekuję
Magda
-
najwięcej polskich liter18.03.201318.03.2013Jakie polskie słowo zawiera najwięcej polskich znaków diakrytycznych?
— lumay, wierny subskrybent poradni -
wiedzowy12.11.200912.11.2009Panie Profesorze,
czy od rzeczownika wiedza mozna utworzyć przymiotnik wiedzowy (w sensie: oparty na wiedzy, bazujący na wiedzy, związany z wiedzą)?
Pozdrawiam
Krzysztof, informatyk -
raczej na pewno21.04.201121.04.2011Czy wyrażenie raczej na pewno jest poprawne?
-
sprawdzian i test3.02.20103.02.2010Witam,
jak powinno się mówić/pisać: sprawdzian / test wiedzy o historii wieku XVIII czy może sprawdzian / test wiedzy z historii XVIII? Wydaje mi się, że druga wersja jest niepoprawna i można ją stosować w sytuacji, gdy sprawdzian jest z historii (przedmiotu), a nie z wiedzy o określonym zagadnieniu.
Pozdrawiam
Magadalena -
szereg zaimków10.11.201410.11.2014Witam, mam problem ze zdaniami, w których zaimki pytajne (?) występują na końcu zdania. Jak postąpić z interpunkcją, gdy na końcu zdania występuje więcej niż jeden owy zaimek, np. „Niedługo spotkanie, ale nie wiem, gdzie, kiedy i o której”.
Pozdrawiam
Mateusz Chomicki -
Czy macie Państwo…?
13.05.200913.05.2009Szanowni Państwo,
przeglądając archiwum poradni, natknąłem się na pytanie dotyczące użycia zwrotów: „Czy macie…” i „Czy mają Państwo…” (https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Czy-panstwo-maja;7695.html). W swoim kontakcie z językiem spotkałem się z syntezą obu konstrukcji, tzn. „Czy macie Państwo…” (jest obecna w Korpusie, ba, występuje w jednej z porad prof. Bańko). Chciałbym się dowiedzieć, czy którąś z opcji, mają Państwo lub macie Państwo, uznaje się za wzorcową, czy są to oboczności?
Dziękuję.
Pozdrawiam
-
Monologi niewypowiedziane w prozie14.09.201814.09.2018Czy wypowiedź wewnętrzną bohatera można poprzedzić kreską dialogową?
Moim zdaniem nie, ale Autor przez całą powieść zapisał w ten sposób:
Czuł wewnątrz niepokój i niezaspokojoną ciekawość, które wywoływała świadomość wkraczania na nową drogę:
– Jak wyglądać teraz będzie moje życie? Jak będę funkcjonować, wiedząc, że religia to opium, którym się karmią ci, którym brak odwagi ją odrzucić? Przeraża ich wizja kary po śmierci…
Pogardą mędrca skwitował ich postawę.
W mojej opinii ten fragment powinien wyglądać następująco.
Czuł wewnątrz niepokój i niezaspokojoną ciekawość, które wywoływała świadomość wkraczania na nową drogę:
Jak wyglądać teraz będzie moje życie? Jak będę funkcjonować, wiedząc, że religia to opium, którym się karmią ci, którym brak odwagi ją odrzucić? Przeraża ich wizja kary po śmierci…
Pogardą mędrca skwitował ich postawę.
Opcjonalnie można też zapisać tak:
Czuł wewnątrz niepokój i niezaspokojoną ciekawość, które wywoływała świadomość wkraczania na nową drogę:
Jak wyglądać teraz będzie moje życie? – zastanawiał się. – Jak będę funkcjonować, wiedząc, że religia to opium, którym się karmią ci, którym brak odwagi ją odrzucić? Przeraża ich wizja kary po śmierci…
Pogardą mędrca skwitował ich postawę.
Przed zmianą zapisu w całej powieści wolałbym się poradzić specjalisty. Dodam, że autor zarzucił mi niekonsekwencję, ponieważ w niektórych fragmentach tego typu zostawiłem kreskę dialogową. Na przykład tutaj:
Wypadało ze zwyczajnej grzeczności spytać, o co chodzi, ale palił się, by skończyć dzieło.
– Czy zawsze muszę być uprzejmy? Niech się szybciej wyniesie! – zawyrokował po cichu z zimną premedytacją, która w tym momencie po raz pierwszy stała się jego udziałem.
Wreszcie został sam.
Zostawiłem tutaj kreskę dialogową, ponieważ bohater werbalizował swoją myśl. Po chichu, kierując ją tylko do siebie, ale jednak wypowiedział te słowa.
Przed zadaniem pytania skorzystałem z porady https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/monolog-wewnetrzny;10328.html, ale nie ma tam jednoznacznej odpowiedzi na moje pytanie, czy można zostawić kreskę dialogową.