-
adres8.10.20138.10.2013Dlaczego wyrażenie adres zamieszkania jest nieprawidłowe a adres miejsca zamieszkania?
-
akwarystka
10.04.202310.04.2023Dzień dobry,
chciałam zapytać, czy słowo "akwarystka" (czyli osoba płci żeńskiej, zainteresowana akwarystyką) jest poprawne?
To feminatyw od słowa "akwarysta", jednak nieobecny w słownikach.
A czy jest już w uzusie?
Jak się Państwo zapatrują na jego oficjalne używanie?
Dziękuję i pozdrawiam,
Ewa
-
Chińskie nazwy osobowe
17.05.202231.10.2021Szanowni Państwo,
czy przydomki /imiona chińskich myślicieli – Laozi i Zhu Xi powinny być odmieniane? Spotkałam się z pisownią „u Laozi'ego” czy „w tekstach Zhu Xima”. Mam spore wątpliwości, co do słuszności użycia apostrofu w pierwszym przypadku, o dodawaniu końcówek fleksyjnych do „Xi” nie wspominając (M. Xi, D. Xia C. Xiowi (?)). Wiem, że pytania dotyczące odmiany chińskich imion i nazwisk były już przedmiotem analiz w Poradni Językowej PWN, będę jednak wdzięczna za Państwa pomoc.
-
dyr.8.05.20208.05.2020Szanowni Państwo,
dlaczego skrót od słowa dyrektor zapisujemy z kropką? (dyr.), skoro jest wyraźna zasada, że jeżeli skrót kończy się tą samą literą, co skracany wyraz lub forma wyrazowa, wówczas na końcu skrótu nie piszemy kropki? W WSO ani w WSPP, nie znalazłem żadnej informacji, dlaczego mamy taki zapis. Jest to uzus, czy może wieloletnia tradycja takiego zapisu? Proszę o konkretne uzasadnienie tego wyjątku.
Dziękuję i pozdrawiam.
-
Interpunkcja i typografia w dedykacji12.06.201712.06.2017Mam problem z przecinkiem w krótkiej dedykacji – postawić go czy nie?
Rodzicom, na pamiątkę
tych pięknych chwil
czy
Rodzicom na pamiątkę
tych pięknych chwil?
-
Kaedwen – kaedweński, tę – tą 6.12.20156.12.2015Mam pytanie dotyczące oboczności n:ń w rzeczownikach zakończonych na n. Nie jestem w stanie sobie przypomnieć, o jakim słowem wcześniej się kłopotałem, więc podam inne. Jest przykładowo takie państwo Kaedwen (państwo ze świata Wiedźmina Andrzeja Sapkowskiego). Przymiotnik od niego będzie kaedwenski czy kaedweński? Czy może ta zasada przy nazwach własnych wygląda inaczej?
Drugie pytanie dotyczy tę. Jeśli rzeczownik jest rż., to mówimy np. tę krew, ale tą krwią, tak?
-
Nazwy tatrzańskich hal i przełęczy – raz jeszcze
12.05.202312.05.2023Dzień dobry! Mam wątpliwości w kwestii hal. Otóż co zrobić, kiedy obok siebie pojawiają się np. Hala Lipowska i hala Rysianka (trasa: Hala Lipowska – hala Rysianka)? W przewodnikach (na mapach, pieczątkach itp.) mamy zapis dużymi literami. Myślę, że ta kwestia budzi nie tylko moje wątpliwości. W Poradni PWN znalazłam taką odpowiedź prof. Bańki (dotyczącą pisowni nazw tatrzańskich): „Zasady ortografii pozwalają we wszystkich wymienionych nazwach używać małej litery, tzn. pisać hala, wąwóz, dolina, traktując te wyrazy jako określenia gatunkowe. Zwyczaj językowy może być jednak inny i jeśli jest poparty autorytetem znaczących lub odpowiednio licznych publikacji, to należy mu dać pierwszeństwo” (https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/nazwy-tatrzanskie;14842.html). Czy zatem błędem będzie pójście za wieloletnią tradycją wydawnictw górskich (oraz autorytetami takimi jak choćby Władysław Krygowski) i napisanie Hala Rysianka? Tym bardziej, że w praktyce ten drugi człon jest odmieniany: Byłem na Hali Rysiance. Kwestia 2: przełęcz. Oczywiście, przełęcz Krowiarki, ale Przełęcz Salmopolska; a co z PRZEŁĘCZĄ pod Tarnicą? Analogicznie do Przełęczy pod Chłopkiem słownik każe pisać Przełęcz pod Tarnicą. Czyli traktujemy to jako nazwę własną, a nie jako lokalizację (przełęcz bez nazwy, znajdująca się pod Tarnicą)? Czy w takim razie napiszemy również Przełęcz między Szczelińcami?
Z poważaniem BT
-
przecinek w szeregach przymiotników26.09.201426.09.2014Szanowni Państwo,
zastanawiam się nad przecinkami w zdaniach, czy są potrzebne:
wieloletni (,) comiesięczny program
były (,) długoletni
coroczny (,) regionalny
cotygodniowy (,) doskonały
przy czym w dwóch ostatnich przecinka bym nie wstawiała. -
rośliny zielne i rosliny zielone16.06.200616.06.2006Czy roślina zielna i roślina zielona to to samo?
-
Składnia w taksonomii botanicznej7.01.20197.01.2019Szanowni Państwo,
dowiedziałem się ostatnio, że w środowisku botaników mówi się np. o rodzinie wrzosowate (!), tzn. w takim wyrażeniu nazwa rodziny występuje zawsze w mianowniku zamiast w dopełniaczu. Muszę przyznać, że niezwykle mnie to razi. Dla przyrodników to ponoć norma. Uważają to Państwo za akceptowalne? (ot, maniera języka specjalistycznego). Może jednak warto promować dopełniacz? A może w ogóle czepiam się niepotrzebnie i takich przykładów jest więcej?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik