wybrany
-
specjalność i specjalizacja8.03.20158.03.2015Szanowni Państwo,
jaka jest różnica między terminami specjalność i specjalizacja. Spotkałem się z trzema kontekstami użycia:
1. jako synonimy: „na pierwszym roku studenci mogą wybrać specjalizację nauczycielską, a na drugim roku do wyboru są specjalności: edytorstwo…”;
2. specjalność jako nazwa ogólna specjalizacji: „studenci mogą wybrać następujące specjalności: specjalizacja translatoryczna…”;
3. „specjalność: filologia germańska, specjalizacja translatoryczna”.
Dziękuję,
Paweł -
starosta i starościna14.11.200114.11.2001W naszym powiecie na stanowisko starosty została wybrana kobieta. Powstał spór, czy określenie starościna jest poprawne. Z drugiej strony, wyrażenie np. w protokole z sesji „Starosta będziński powiedziała…” wyglada raczej głupio. Proszę o jednoznaczne przedstawienie poprawnej formy językowej. Z góry dziękuję i pozdrawiam. Proszę o w miarę szybką odpowiedź.
-
sterować7.04.20037.04.2003Szanowni Państwo,
w technice często się mówi o sterowaniu w znaczeniu regulacji. We wcześniejszych wydaniach Słownika poprawnej polszczyzny rozróżniano oba znaczenia sterowania, nadając różne przypadki gramatyczne obiektom sterowania. Gdy była mowa o kierowaniu, sterowało się czymś (kimś), gdy zaś chodziło o regulację, sterowane było coś. Obecna reguła językowa w obu znaczeniach wyrazu narzuca tylko zastosowanie narzędnika. Czy w takim razie poprawne są tylko wyrażenia sterowanie silnikiem bądź układ sterowania silnikiem?
Z poważaniem
Tomasz Litwiniuk
-
strzelanie z gradów do mistrali8.12.20148.12.2014Dzień dobry,
jak powinno się pisać nazwy klas i typów okrętów (np. Mistral) oraz rodzajów uzbrojenia, pocisków itp. (np. Grad), kiedy używamy ich jako synonimów rzeczowników pospolitych? Chodzi mi o takie przykłady jak: „Rosja chce Mistrali/mistrali albo zwrotu pieniędzy”, „Celują w nas nie tylko z Gradów/gradów”. Czy obowiązuje tu reguła 20.10.1 z Zasad pisowni, czyli zapis małą literą? Spotkałam się z opiniami, że w literaturze tematycznej zawsze występuje zapis wielka literą. -
sześć pytań o zdrobnienia1.12.20081.12.2008Imiona zdrabnia się rozmaicie, np. jedno imię może mieć kilka tak niepodobnych zdrobnień jak Dorek i Teoś (oba od Teodor). A co ze zdrobnieniami innych wyrazów? Czy jakieś zasady mówią, że np. zdrobnienie od jamnik to tylko i wyłącznie jamniczek, a nie żaden mniś, jamnio czy jamek? A może wyrazy mają po kilka, ale nie dowolnych, lecz „ściśle określonych” zdrobnień (od jamnik – jamniczek i jamniś, od poradnia – poradeńka i poradniusia) na tych kilku koniec?
Ostatnio poproszono mnie o rozstrzygnięcie, jak brzmi zdrobnienie od podłoga. Nie potrafiłem sobie wyobrazić innej wersji niż podłóżka, ale też nie wiedziałem, czy to jest w ogóle do rozstrzygania, bo może każdy ma prawo zdrabniać po swojemu, byle odbiorca zrozumiał?
Jest też problem, kiedy wybrać -ik, a kiedy -ek? Leksykonik czy leksykonek? – wydaje się, że oba są dobre, ale jednak mamy kotek (nie kocik) oraz akcik (nie aktek).
Zdarzają się też zdrobnienia od nazw geograficznych: Warszawka i Krakówek to formy ze słownika ortograficznego, ale czy swego czasu były jedynymi do wyboru? Jaką postać miałyby Polska, Hiszpania, Zakopane, gdyby ktoś z jakichś względów potrzebował je zdrobnić? Czy takie zdrobnienia pisane małą literą mają inne znaczenie niż pisane dużą?
Czy to wszystko są jeszcze „formy potencjalne”, czy już „neologizmy”? -
ta Jarota, ten Zawisza?18.05.201218.05.2012Szanowni Państwo!
Jakiego rodzaju gramatycznego są nazwy klubów sportowych Jarota Jarocin czy Zawisza Bydgoszcz? Pierwsze człony nazw pochodzą od postaci historycznych, które – niewątpliwie – były mężczyznami. Jednak w kontekście nazw drużyn byłbym skłonny uznać, że są rodzaju żeńskiego i uprawniony jest w gazecie tytuł np. „Jarota przegrała trzeci mecz”. Czy mam rację? Dodam, że uznawanie Jaroty za rodzaj żeński jest na naszym terenie bardzo powszechne.
Z poważaniem,
Karol Górski
-
ten sam autor w kolejnym przypisie25.06.201425.06.2014Szanowni Eksperci,
czy jeżeli w następujących po sobie przypisach dolnych zamieszczone są adresy różnych publikacji tego samego autora, to w drugim z tych przypisów należy w miejscu nazwiska autora zastosować tenże/taż (idem/eadem)?
z poważaniem
Iwona -
transkrypcja nazw białoruskich22.03.201422.03.2014Szanowni Państwo,
prosiłabym o pomoc w kwestii transkrypcji/spolszczania (?) imion i nazwisk białoruskich. Niby w WSO można znaleźć ogólne wskazówki, ale ich zastosowanie daje rezultaty dziwne a niepojęte, np. Dzmitryj Kanstancinawicz, Uładzimir Siamionawicz, Anatol Uładzimirawicz. W różnych publikacjach (nawet ISM) panuje wolna amerykanka, a najczęściej stosuje się transkrypcję jak z języka rosyjskiego. Jaką przyjąć zasadę? Spolszczać czy transkrybować?
Z poważaniem
Elżbieta Morawska -
VJ30.10.200930.10.2009Dzień dobry,
moje pytanie dotyczy pisowni nazwy vj [widżej]. Słownik ortograficzny na ten temat jeszcze milczy, natomiast w Internecie równolegle pojawia się kilka możliwości zapisu: vj, widżej, VJ, Vj i veejay. Który wybrać? -
voucher
25.11.202325.11.2023Dzień dobry, dlaczego w słowniku nie pojawia się słowo „voucher”, jako określenie pewnego rodzaju bonu lub kuponu?