wyjąwszy
  • nazwy produktów i marek
    29.01.2006
    29.01.2006
    Czy reguła, by marki samochodów zapisywać z małej litery (oczywiście w sytuacji: „Widzę mercedesa”, nie zaś: „Widzę samochód marki Mercedes”), może być w szczególnych sytuacjach pomijana? Mam na myśli np. taką sytuację: „Nagle z lasu wyłonił się tygrys”. Wyjąwszy to zdanie z kontekstu, nie można stwierdzić, czy było to zwierzę, czy 70-tonowy czołg niemiecki.
    Pozdrawiam.
  • Niektóre cechy fonetyczne Podhala

    5.01.2022

    Dzień dobry.


    W zawiązku z podróżami świątecznymi zawitałem po raz pierwszy do rodziny na Podhale i uderzyła mnie jedna rzecz. Mianowicie, bardzo dużo osób tutaj samogłoskę [e] wymawia jak [y]. Dla przykładu, ser -> [syr], mleko -> [mlyko], nie -> [niy]. Moje pytanie brzmi skąd taka tendencja?

    Z góry dziękuję za odpowiedź i życzę szczęśliwego nowego roku!

  • pisownia dat
    22.05.2002
    22.05.2002
    Uprzejmie proszę o wyjaśnienie prawidłowego zapisu daty w kontekście. Chodzi mi o to, czy zawsze po liczbie oznaczającej rok powinien być również zapis r. Pracuję jako korektor, mam do czynienia przeważnie z tekstami technicznyni, a w nich właśnie aż roi się od zapisów typu:
    • Przebudowę zakończono w dniu 31.12.1973
    • Wyposażenie zamontowane zostało w dniu 30.04.1994
    • Urządzenia te zamontowano przed 2.10.1986
    • Zaświadczenie jest ważne do 31.05.2002

    Uprzejmie proszę o odpowiedź, czy owo r. można pominąć, czy powinno być na końcu każdej z tych dat. Ja z uporem maniaka za każdym razem w tak zapisanej dacie je dostawiam, ale może jego brak nie jest błędem?
    Dziękuję i pozdrawiam.
  • różności
    5.01.2010
    5.01.2010
    Dzień dobry,
    1. Bardzo proszę o odpowiedź, która forma jest poprawna: Miasto stołeczne Warszawa czy Miasto stołeczne Warszawy?
    2. Jak zapisać – Nic nie robienie?
    3. Sprzed 20 lat czy Sprzed 20 laty?
    4. Mandat w wysokości pięćset złotych czy Mandat w wysokości pięciuset złotych?
    Dziękuję i pozdrawiam
    Magda Galińska
  • Się na końcu zdania

    18.12.2022
    18.12.2022

    Dzień dobry, w psychologii, gdzie często wykorzystuje się kwestionariusze do badań, można spotkać dwie wersje skrajnych oznaczeń skali:

    1) „Zdecydowanie się nie zgadzam - Zdecydowanie się zgadzam”

    2) „Zdecydowanie nie zgadzam się - Zdecydowanie zgadzam się”.

    Czy są Państwo w stanie odpowiedzieć, która z form jest poprawna, tak byśmy w badaniach mogli wykorzystywać tylko jedną z nich?

  • W jakim jest wieku?

    6.02.2022

    Czy określenie wiek (w znaczeniu 'długość życia człowieka od urodzenia do danej chwili') dotyczy tylko pełnych lat, czy też lat i dni? Czy możemy powiedzieć, że ktoś dokonał czegoś np. w wieku 17 lat i 246 dni?

  • Zagadkowy wormijaż (wormijarz?)

    29.11.2021
    21.11.2021

    Szanowna Pani Profesor,

    Jestem członkinią zespołu Akademia Głosów Tradycji. To grupa kobiet z Trójmiasta, od lat śpiewająca polskie pieśni tradycyjne. Pieśni te albo odnajdujemy na nagraniach poświęconych polskiej muzyce tradycyjnej, albo uczymy się ich bezpośrednio od śpiewaczek czy śpiewaków wiejskich. Co za tym idzie, stykamy się dość często z przepięknymi dawnymi wyrazami czy wyrażeniami z dialektów lub gwar. Z reguły jesteśmy w stanie samodzielnie odnaleźć wyjaśnienie niezrozumiałych słów tak, żeby możliwie najpełniej zrozumieć znaczenie i kontekst pieśni i aby przedstawiać go również słuchaczom naszych koncertów.


    Ale tekst jednej z pieśni a właściwie konkretne słowo z tej pieśni, poznanej ostatnio przez nasz zespół na Podlasiu, dzięki uprzejmości śpiewaka tradycyjnego Marcina Lićwinko z Rogożynka, stanowi dla nas nie lada wyzwanie. Chodzi o balladę znaną od swojego incipitu, jako „Ej ty bracie wormijażu” i wchodzącą w skład repertuaru, nieżyjącej już śpiewaczki, pani Walerii Biedul z Lipska nad Biebrzą. Właśnie słowo wormijaż (pisane przez „ż” za sugestią Marcina Lićwinko, od pokoleń związanego z tym regionem) jest tutaj zagadką.

    Ballada opowiada o zdradzieckim zabójstwie towarzysza, popełnionym przez rzeczonego wormijaża, który zrobił to, próbując przywłaszczyć sobie pozycję zamordowanego kompana: jego majątek (konika) i prawdopodobnie narzeczoną (panna, która wynosi wianek). Finalnie zostaje schwytany i ma za swą zbrodnię zostać ukarany, a całą tę historię opowiada duch zabitego Stanisława. Według Marcina Lićwinko słowo wormijaż należy zapisywać właśnie przez „ż”, jakkolwiek takiej pisowni wyrazu nie można w ogóle odnaleźć w internecie. Na nielicznych stronach www odkryć można tylko link do artykułu poświęconego pieśniom Suwalszczyzny (Lipsk, w którym śpiewano pieśń o wormijażu w artykule został zaliczony do tego właśnie obszaru): Izabela Filipiak-Sokołowska, Janusz Sokołowski „O suwalskiej pieśni ludowej i wybranych przykładach jej regionalnego nacechowania” i tam występuje pisownia wormijarz, a zatem przez „rz” oraz transkrypcja, która w większym stopniu stara się oddać choćby nieoczywiste dla literackiego języka polskiego samogłoski (czternasta pieśń na tej stronie: http://www.astn.pl/r2007/pies4.htm).


    W opracowaniach pani Janiny Szymańskiej, etnografki zajmującej się pieśniami z Podlasia, (do którego tym razem zaliczony została miejscowość pochodzenia pieśni) pojawiła się próba wyjaśnienia słowa wormijaż(/rz) . Pani Szymańska poszła najprostszym tropem, że skoro wormijaż(/rz) jest w tekście nazywany bratem, a prócz tego występuje tam imię Stanisław, to również wormijaż(/rz) jest imieniem, a pieśń opowiada o zbrodni między rodzonymi braćmi. Mnie ta interpretacja wydaje się nazbyt uproszczona i nieprzekonywująca.

    Marcin Lićwinko określił tę balladę jako pieśń wojacką, a zatem moje pierwsze skojarzenie poszło w takim kierunku, że może wormijaż(/rz) jest nazwą jakiegoś dawnego stopnia wojskowego, ale nie bardzo wiem, gdzie szukać potwierdzenia tej teorii.

    Ponieważ zajmowałam się kiedyś w ramach pracy naukowej terenami państwa zakonu krzyżackiego, zauważyłam powiązanie słowa wormijaż(/rz) z germańskimi odniesieniami do nazwy robaka/węża: worm, wurm (a tym samym do w ogóle indoeuropejskiego rdzenia *wrmi, które oznacza te właśnie stworzenia). Również możliwe wydaje się nawiązanie do warmińskiego miasta Orneta, mającego w herbie węża/smoka i nazywanego z niemieckiego Wormditt, a zbudowanego na pruskim miejscu znanym jako Wormeditten lub Wurmeditin. Tym samym trop poprowadził w kierunku robaków/węży i szerzej może też Warmii, której nazwa według teorii naukowych do tych wątków robactwa, czy też węży nawiązuje. Co ciekawe, kiedy w automatyczne translatory np. polsko-rosyjskie, czy polsko-litewskie wrzuci się słowo wormijaż(/rz) również od razu wskakuje tłumaczenie, że to czerw, czyli robak właśnie.

    I tu mam zapytanie, czy ten wormijaż(/rz), który dokonał zbrodni, otrzymał w pieśni takie miano, ponieważ okazał się „lichym robakiem”, który czyha na pozycję wyżej od siebie postawionej w hierarchii osoby? Czy też jest w związku z tym „zdradzieckim wężem”? A może został tak nazwany, bo przelał krew, czyli czerwień (czerwie wszak przecież były używane do produkcji tego barwnika)? A może był „bratem wormijażem(/rzem)”, bo obaj wraz ze Stanisławem pochodzili z krainy Warmia (choć nic nie wskazuje na to, żeby między terenem występowania pieśni, a Warmią były w historii rozbudowane związki i relacje...) ?


    Dla porządku należy dodać, że pojawiła się jeszcze jedna teoria, wykorzystująca podobieństwo głosek w słowach: wormijaż(/rz) i komiwojażer, w znaczeniu kogoś, kto jest w podróży, prowadzi interesy. Jako człowiek pojawiający się i znikający na szlaku, może nie jest zbyt wiarygodną i pewną zaufania osobą a zatem zdolną do popełnienia zbrodni. Ale to już chyba mylny trop.


    Bardzo proszę o weryfikację tych domysłów. Pozostaję w nadziei na odpowiedź.


    Łączę wyrazy szacunku.

    Agnieszka Rusakiewicz

    i inne śpiewaczki Akademii Głosów Tradycji: Aleksandra Bakiera, Anna Fryc-Bochnak , Joanna Gostkowska, Olga Krasoń, Magdalena


    Oto tekst pieśni:

    Ej ty bracie wromijażu do koni,

    i pojedziem przez ten gaik zielony.


    I tam sobie koniczeńka napasiem, napoim,

    i tam sobie piekno damę namówim.


    A Stanisław ogień krzesi, dmuchaje,

    wormijaż szabeleńkę dostaje.


    Obciął jemu ręce, nogi i obie,

    i pochował na mogile przy drodze.


    Wsiadł wormijaż na konika, chciał jechać,

    ale konik od mogiły nie chciał iść.


    Teraz bracie wormijażu na mój koń,

    mój koniczek cie zawiezie w nowy dwór.


    Mój koniczek cie zawiezie pod wrota,

    i wyniesie panna wianek ze złota.


    I przyszpyli memu koniu do grzywy,

    Będzie panny wianek świecił trzy mili.


    Ciebie bracie wromijażu złapajo,

    ale mego koniczeńka poznajo.


    Ciebie bracie wromijażu każo ściąć,

    ale mego koniczeńka każo wziąć.


    Teraz bracie wormijażu żałujesz,

    Ale duchu w moim ciele nie czujesz.

  • za pomocą której, na podstawie którego itp.
    9.04.2009
    9.04.2009
    Witam Państwa!
    Mam pytanie dotyczące wyrażeń przyimkowych tworzonych z zaimkiem który. Otóż SPP zabrania przestawiać ich szyku, wyjąwszy takie wyrażenia, jak: za pomocą, na podstawie, na mocy, w braku, w razie. Czy to naprawdę są wszystkie możliwe przypadki? Co np. z wyrażeniem w ciągu którego? Czy należy pisać np. „Żyjemy w okresie, w którego ciągu (…)”?! Albo – zgodnie z SPP – możemy pisać „Nowelizacja, na mocy której (…)”, ale nie wolno już „Nowelizacja, mocą której (…)”?
  • Zmarły żegna rodzinę…
    4.10.2018
    4.10.2018
    Szanowna Poradnio, 
    podczas uroczystości pogrzebowych słyszy się niekiedy formułę zmarły żegna rodzinę, przyjaciół (…). Czy z punktu widzenia grzeczności językowej są to słowa odpowiednie?
    Według mnie sensowniej byłoby powiedzieć, że to rodzina i przyjaciele żegnają zmarłego – wyjąwszy okoliczność, w której osoba nieżyjąca zostawiła po sobie list pożegnalny.
  • au pair
    10.01.2003
    10.01.2003
    Mam takie pytanie odnośnie wyrazu au pair. Co dokładnie znaczy ono po francusku i dlaczego tak łatwo przyjęło sie w języku polskim, a także kiedy pojawiło się ono po raz pierwszy w polszczyznie? Pozdrawiam.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego