-
kultowy bestseller25.02.200925.02.2009Szanowni Państwo!
Słyszę (i czytam) o kultowych spodniach, kultowych butach, kultowych szczoteczkach do zębów… Czy faktycznie w Polsce zanotowano sekty, dla których obiektem kultu były, lub są, tego typu przedmioty codziennego użytku?
Jakim cudem książka polskiego autora, której pierwsze wydanie ma się dopiero w Polsce ukazać, może być nazywana bestsellerem? -
kuradent4.08.20034.08.2003Czy kuradent to wykałaczka, czy coś innego? Słowo to pojawia się u Mikołaja Reja (Przemowa krótka do poćciwego Polaka stanu rycerskiego).
-
listek i blister15.11.200615.11.2006Pytanie dotyczy powszechnie znanej rzeczy, ale rzadko nazywanej. Jak się nazywa (czy w ogóle ma jakąś nazwę) to coś, w czym znajdują się tabletki? Chodzi mi o tę zgrzewkę z tworzywa sztucznego włożoną do opakowania, z której tabletkę wyłuskujemy. Aptekarze często nazywają to listkiem. Mam nadzieję, że wyraziłem się ściśle, o co mi chodzi – ale gdybym umiał nazwać to precyzyjniej, nie byłoby tego pytania. ;)
-
Lśniąco biały versus lśniącobiały 2.11.20162.11.2016Szanowni Państwo,
zastanawia mnie pisownia wyrażenia lśniąco+biały. Czy dobrze mi się wydaje, że napiszemy Masz takie lśniąco białe zęby, mając na myśli pewien doraźny rodzaj bieli, natomiast zapis lśniącobiały będzie w całości definiował kolor: lśniącą odmianę bieli? Czasem nie jest łatwo stwierdzić, czy mamy do czynienia z przysłówkiem określającym przymiotnik, czy ze złożonym przymiotnikiem.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
ł to u niezgłoskotwórcze, a nie samogłoska [u]
12.03.202312.03.2023Szanowni Państwo,
dlaczego w niektórych słowach dźwięk „ł” nie jest zapisywany przez ł tylko przez u, np. farmaceuta, euro, Europa, auto itd. Czy to dlatego, że to zapożyczenia? Przecież w polszczyźnie mamy zjawisko spolszczania zagranicznych słów, więc tym bardziej nie rozumiem. Tym bardziej, że po to każdy kraj wymyśla własny sposób zapisu dźwięków by zapisywać po swojemu. W angielskim na przykład dźwięk „ł” zapisywany jest jako w, a dźwięk „w” jako v.
Pozdrawiam
-
najprawdopodobniej
4.09.202128.12.2011Niektóre słowniki nie uznają słowa najprawdopodobniej – czy znaczy to, że nie powinno się go używać? Czy prawdopodobieństwo można stopniować? Na pewno ekonomiczniejszy jest wariant prawdopodobnie, ale czy najprawdopodobniej należy bezwarunkowo unikać?
-
pniok25.11.200425.11.2004Spotkałem się z pojęciem pniok. Przypuszczam, że określa ono w potocznej gwarze jakąś jarzynę bądź warzywo. Prosiłbym o pomoc w wyjaśnieniu tego słowa.
-
Pochodzenie spójnika zanim.
26.03.202126.03.2021Szanowni Państwo,
skąd wzięło się słowo zanim? Wydaje się, że jest to zbitek słów „za + on”. Jednak znaczenie przeczy tej intuicji: zanim oznacza przecież coś przed, a nie za, co ma odpowiednik np. w angielskim before czy włoskim prima. Bardzo proszę o wyjaśnienie etymologii tego słowa.
Pozdrawiam, P.R.
-
prosić i prosić się24.03.200924.03.2009Przy rodzinnym stole pani domu pyta: „Czy ktoś prosi herbatę?” – a mi zęby wypadają, zupełnie jak przy zwisie męskim i zwisie podsufitnym. odpowiadam: „Prosi to się świnia na wiosnę”. Ponieważ, przez ostatnie 30 lat mieszkam za granicą i na styropianie nie spałem, jestem oskarżany o mówienie archaicznym językiem polskim. Proszę o wytłumaczenie, dlaczego „Czy ktoś prosi herbatę” czy nawet „Czy ktoś prosi o herbatę”, nie jest preferowaną formą.
-
rozbudowana przydawka14.07.200314.07.2003Szanowni Państwo!
Zwracam się z prośbą rozwiązania nurtującego mnie problemu językowego. Czy w następującym zdaniu należy postawić przecinek? „Przyczajony za krzakiem obserwowałem dom”. Z góry dziękuję za poświęcony mi czas.
Przesyłam językowe czuwaj.
BZ