-
Tę czy tą? 18.01.201718.01.2017Jak powinno być poprawnie: nucił piosnkę tą czy tę?
-
tę i tą
27.04.200527.04.2005Moje pytanie dotyczy poprawności używania tą i tę. W słowniku można znaleźć: B. tę, N. tą. Wielu ludzi mówi np. tą książkę, tą piłkę, choć zgodnie z deklinacją tego zaimka powinno zostać użyte tę. Czy obie te formy są dopuszczalne dla biernika?
-
tok szoł22.04.201322.04.2013Szanowni Państwo,
czytając książkę, natknąłem się na wyraz talk-show zapisany w formie tok szoł. W pierwszej chwili zupełnie nie mogłem zrozumieć, o co chodzi. Czy nie wydaje się Państwu, że tego typu polonizacja jest zbyt odważna, wręcz nieczytelna? Jestem zwolennikiem polszczenia obcych wyrazów, ale raczej przy zachowaniu pewnej przejrzystości i umiarkowania. Jakie jest Państwa zdanie? Może moje zarzuty są nieuzasadnione i przesadzone?
Z wyrazami szacunku
Dominik
-
Tordylium apulum
24.04.20249.04.2024Szanowni Państwo,
jakie jest polskie określenie rośliny o łacińskiej nazwie „Tordylium apulum”?
Pozdrawiam
Stratos Vasdekis
-
transkrypcja alfabetu rosyjskiego14.02.200214.02.2002W „Nowym słowniku ortograficznym PWN”, w punkcie dotyczącym transkrypcji i transliteracji alfabetu rosyjskiego, można przeczytać, że rosyjską literę e w słowie [Czewiengur] powinniśmy oddać przez polskie e po [cz] oraz przez ie po [w]. To tytuł ksiażki Andrieja Platonowa, a jej polskie tłumaczenie ukazało sie w wydaniu białostockiego Luku. I tu zaczyna się problem, bo w polskim wydaniu jest to Czewengur, a nie Czewiengur. Której formy powinniśmy więc użyć, pisząc o tej książce?
Serdecznie pozdrawiam,
Jerzy Buczek -
transkrypcja nazw białoruskich22.03.201422.03.2014Szanowni Państwo,
prosiłabym o pomoc w kwestii transkrypcji/spolszczania (?) imion i nazwisk białoruskich. Niby w WSO można znaleźć ogólne wskazówki, ale ich zastosowanie daje rezultaty dziwne a niepojęte, np. Dzmitryj Kanstancinawicz, Uładzimir Siamionawicz, Anatol Uładzimirawicz. W różnych publikacjach (nawet ISM) panuje wolna amerykanka, a najczęściej stosuje się transkrypcję jak z języka rosyjskiego. Jaką przyjąć zasadę? Spolszczać czy transkrybować?
Z poważaniem
Elżbieta Morawska
-
Transmontania?27.05.201127.05.2011W jednej książce, której akcje dzieje się w fikcyjnej rumuńskiej miejscowości, region geograficzny nazywany jest Transmontanią (nie Transylwanią!), a postacie – Transmontańczykami. Udało mi się znaleźć taką krainę, ale w… Portugalii. Stąd pytanie: czy istnieją jakieś poświadczenia, że nazwa ta była, przynajmniej okazjonalnie, używana w odniesieniu do części Rumunii?
-
trumienny, żałobnik czy jeszcze inaczej?31.03.201431.03.2014Czy istnieje w języku polskim (być może staropolskim) jakieś trafne i zwięzłe określenie osoby posługującej przy pogrzebach (zwłaszcza oficjalnych), która zajmuje się przenoszeniem trumny (oczywiście nie samodzielnie)? Polska Izba Pogrzebowa proponuje nazwę żałobnik, ale w języku ogólnym oznacza ona osobę biorącą udział w pogrzebie lub przeżywającą żałobę po zmarłym, stąd mogą powstawać niezręczne dwuznaczności. Czy pasowałaby nazwa trumienny (jak stajenny)?
-
Trzech panów w łódce 23.10.201723.10.2017Szanowni Państwo,
sięgnąłem po raz któryś po cudowną książkę Jerome’a Trzech panów w łódce (nie licząc psa). I nagle mnie tknęło: dlaczego Trzech panów w łódce, a nie Trzej panowie w łódce? Nie widzę żadnego logicznego powodu, aby stosować tu formę dopełniacza – a w mianowniku byłoby właśnie Trzej panowie… (tak samo, jak Trzej muszkieterowie). Czy ta forma ma jakieś uzasadnienie (na przykład – historyczne)?
-
trzy zdania w cudzysłowie12.05.201512.05.2015Szanowni Językoznawcy!
Czy w przypadku kilku przypuszczalnych wypowiedzi ujętych w cudzysłów, jeśli każda z nich kończy się pytajnikiem, wykrzyknikiem lub wielokropkiem, nie potrzeba pomiędzy nimi żadnych znaków interpunkcyjnych? Przykład:
„Gdzie jeszcze możemy się spotkać?” „Hmm, może na plaży…” „Zgoda!” – tak pewnie się to odbyło.
Pozdrawiam
Anna