Polak
  • A jednak gotyk
    13.02.2015
    13.02.2015
    Szanowni Państwo!
    Od kilku dni zastanawia mnie kwestia pisowni nazewnictwa styli architektonicznych, ze szczególnym uwzględnieniem gotyku. Dotąd, w żadnym opracowaniu naukowym, nie spotkałam się z pisownią tego słowa z użyciem wielkiej litery; nie proponuje tego także moje wydanie Słownika wyrazów obcych PWN, choć jest ono dosyć stare… Znajoma osoba jednakowoż bardzo upiera się przy pisowni Gotyk, powołując się na fakt, że słowo to jest pochodzenia obcego oraz na słownik (nie znam wydania).
  • akcent rzeczowników złożonych
    23.11.2014
    23.11.2014
    Jak akcentuje się wyrazy nurogęś, gadoptak, chorobodzień? Jeśli na sylabę ostatnią, to dlaczego inaczej niż nerwoból, miedzioryt czy jeżozwierz?
  • Allah
    25.02.2003
    25.02.2003
    Skąd w jezyku polskim oboczna pisownia Allah a. Allach, a także Ałłach? Czyżby przez… Sienkiewicza?
    Kłaniam się
    Maciej Malinowski
  • Ałma Ata czy Ałmaty?
    14.12.2014
    14.12.2014
    Szanowni Państwo,
    proszę o pomoc w rozstrzygnięciu kwestii miasta Ałmaty – taką wersję podaje Komisja Standaryzacji Nazw Geograficznych, więc wcześniejsze porady są już nieaktualne, zob. protokół komisji. Jak więc odmieniać to miasta, które miesiąc temu było gospodarzem Mistrzostw Świata w Podnoszenie Ciężarów? „W rozgrywanych właśnie w (tutaj nazwa, której nie potrafię odmienić)… Mistrzostwach Świata Polacy nie triumfowali”?
  • angielskie nazwy na -ey
    10.09.2011
    10.09.2011
    Szanowni Państwo!
    Moje pytanie tyczy się odmiany angielskich imion zakończonych w pisowni na -ey, np. Jaimey i Bailey. Zgodnie z zasadą 240 jako imiona obce zakończone w wymowie na -i powinno się je odmieniać tak jak Giovanni i Luigi, czyli Jaimiego, Bailiego, o Jaimim, o Bailim. Jak w takim wypadku powinno się odmieniać imię Stanley, które po angielsku również kończy się w wymowie na -i: czy należałoby odmieniać Stanliego Kubricka?
    Z wyrazami szacunku,
    Patryk Gołębiowski
  • anty+fani
    1.06.2010
    1.06.2010
    Moje pytanie dotyczy terminu antyfan. Nie znalazłam go ani w słowniku języka polskiego, ani w słowniku ortograficznym, ani w słowniku poprawnej polszczyzny, ani w Korpusie, lecz jest on stale stosowany, w dodatku pisany z dywizem po przedrostku anty. Wiem, że obecnie powstaje wiele neologizmów, które mają niewiele wspólnego z poprawnością językową, zastanawiam się jednak, jak to możliwe, że wszyscy nieustannie popełniają ten sam błąd. Czy stosowanie tego pojęcia ma jakiekolwiek uzasadnienie?
  • apostille
    11.01.2014
    11.01.2014
    Dzień dobry,
    proszę podać jakiego rodzaju jest wyraz apostille. Ze strony MSZ (https://www.msz.gov.pl/pl/informacje_konsularne/apostille/) wynika, że rodzaju żeńskiego: „Apostille wydawana jest na wniosek posiadacza dokumentu”.
    Dziękuję za odpowiedź
    Joanna
  • aqua-aerobic
    16.12.2011
    16.12.2011
    Dzień dobry,
    która pisownia podanej nazwy jest prawidłowa: aquaaerobik, aqua-aerobik czy może aqua aerobik?
    Pozdrawiam,
    Jarek Hirny
  • audyt, nie audit
    7.03.2008
    7.03.2008
    Witam serdecznie. Pracuję w Urzędzie Miejskim, w Wydziale Kultury. Otrzymałem pismo z Wydziału Organizacyjnego, w którego treści użyto słowa audit. Na moją uwagę, że w języku polskim powinno się stosować pisownię audyt, otrzymałem odpowiedź, że w aktach prawnych audyt odnosi się do kontroli finansowej, a audit do kontroli organizacyjnej (ogólnej). Ratunku! – to prawnicy mają w nosie ustawę o ochronie języka polskiego?!
    Proszę o komentarz,
    Andrzej W.
  • Au! Kakałko?
    27.10.2009
    27.10.2009
    Co Państwo sądzą o pisowni , ała (hasło wow w WSPP) i kakałko? Na ile się orientuję, wszystkie pozostałe słowniki notują tylko zapis: au i aua, a kakałko to chyba zupełna nowinka. Intuicja podpowiada mi, że bardziej pasuje tu u, ale nie wiem czemu. Co powoduje więc te rozbieżności, że jedne słowniki zalecają pisownię przez u, drugie – przez ł?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego