-
napisik9.11.20139.11.2013Niedawno utworzyłam w grze scrabble zdrobnienie napisik, które to słowo w słowniku języka polskiego nie występuje, mimo, że wydaje mi się poprawnie utworzone i używane, być może rzadko, ale jednak. Dlatego zastanawiać zaczęło mnie, co decyduje o tym, że jedno zdrobnienie jest uwzględnione w słowniku języka polskiego, a inne nie. Czy brak jakiegoś zdrobnienia w tym słowniku może być traktowany jako ostateczny dowód na nieistnienie tego zdrobnienia, a więc jego niepoprawność?
-
niecodzienna pisownia22.10.201522.10.2015Szanowni Państwo,
w WSO PWN można znaleźć hasło niecodziennie jako 'niezwykle, niepospolicie' i nie codziennie – 'nie każdego dnia'. Skoro przysłówek codziennie pochodzi od przymiotnika codzienny, to czy jego pisownia z nie nie powinna być łączna? Czyżby uczyniono wyjątek ze względu na zróżnicowanie znaczeń? Czy takich wyjątków od ogólnej zasady pisowni nie z przysłówkami jest więcej?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
olender23.03.201223.03.2012Dzień dobry,
czy rzeczownik olęder można zapisać w postaci olender, skoro pochodzi on od Holendra? Druga wersja znajduje się w Słowniku ortograficznym pod red. T. Karpowicza, jednak nie widzę jej w słownikach pewuenowskich.
Pozdrawiam.
-
o oknach i dziewczętach29.05.200929.05.2009Z jakimi formami liczebnika – dwa, trzy, cztery czy dwoje, troje, czworo – łączą się dziewczęta? Liczebników zbiorowych używa się m.in. do nazw istot niedorosłych oraz nazw istot różnej płci – czy to oznacza, że w tych wypadkach wyłącznie zbiorowe są poprawne, a te zwykłe już nie? Sprawę komplikuje to, że słowo dziewczęta nie musi oznaczać osób niedorosłych, dlatego dwoje dziewcząt brzmi trochę, jakby były innej płci.
A przy okazji: czy dopuszcza się dwoje okien? -
organdyna10.10.200510.10.2005Witam,
z pewnym zdziwieniem obserwuję, że coraz częściej używane są słowa nieprawidłowe zamiast prawidłowych. Przykładem, na który się ostatnio natknęłam, jest organtyna – żaden słownik nie podaje tego słowa nawet jako formy kolokwialnej czy nieprawidłowej, a szybkie wyszukiwanie w google.pl pokazuje:
— 1580 wyników dla zapytania organtyna,
— 174 wyników dla zapytania organdyna.
Czy jakikolwiek słownik dopuszcza taką formę?
Pozdrawiam
Małgorzata, Poznań -
osąd i ocena28.12.201128.12.2011Szanowni Państwo!
Zainteresowała mnie w SJP tożsamość definicji osądu i oceny – czy faktycznie ich zakres znaczeniowy jest identyczny? Ja pewnie podać definicji nie potrafię, ale wydawało mi się, że umiem te pojęcia odróżnić. I tak na przykład zły (głupi) człowiek to osąd, a nie ocena. Oceną może być stwierdzenie: „Biorąc pod uwagę wzrost i masę ciała, oceniam, że masz nadwagę”. Nauczyciel ocenia ucznia, ale czy go osądza?
Z poważaniem – Karon
-
tlen, czołg i robot4.05.20144.05.2014Czy wiadomo Państwu, ile jest mniej więcej słów, których autorstwo da się jasno określić i które przyjęły się w języku ogólnym, a więc takich, jak tlen, czołg lub robot? Czy wyrazy te mają swoją fachową nazwę? Czy istnieje słownik, które je gromadzi?
-
tomat czy tomata?26.09.200626.09.2006To, w czym były skumbrie (Gałczyński), to tomat czy tomata? Dotąd trafiłem na dwa sprzeczne tropy: po rosyjsku томат to przecier pomidorowy (w Internecie można też znaleźć wyrażenie „Скумбрия в томате’’), ale… w Skrzydlatych słowach Markiewicza i Romanowskiego cytat został w indeksie umieszczony pod słowem tomata, co mogłoby sugerować jakieś dawne zapożyczenie ze zmianą rodzaju (coś jak фисташка / fistaszek). Może dobre są oba warianty? Proszę o pomoc w ustaleniu mianownika.
-
Ubrać się jak filistyn
22.05.201622.05.2016Szanowni Państwo,
interesuje mnie etymologia powiedzenia ubrać się jak Filistyn, tzn. ubrać się zbyt lekko, wyletnić się. Wydawałoby się, że wywodzi się ze Starego Testamentu, ale nie udało mi się odszukać odpowiedniego fragmentu. A może się mylę i źródło leży gdzie indziej?
Z wyrazami szacunku
Piotr Michałowski
-
Zagadkowe zglądać18.09.201818.09.2018Chciałbym Państwa zapytać o poprawność słowa zglądać. Żona zwróciła mi uwagę, że ciągle używam tego słowa i że jest ono niepoprawne i nie występuje w słowniku. Przyznam, że używam go odkąd pamiętam – na określenie rozglądania się, myszkowania – i do tej pory byłem przekonany że to poprawna polszczyzna.
Pochodzę z Warszawy, więc może to jakieś lokalne określenie lub gwara z innego regionu Polski. Internet niestety milczy na ten temat.
pozdrawiam
Piotr