Uniwersalny-słownik-języka-polskiego
  • prukać i prukwa
    25.04.2003
    25.04.2003
    Szanowni Państwo,
    w wywiadzie ze Spike'em Jonzem Wojciech Orliński, redaktor Gazety Wyborczej, posłużył się ostatnio słowem prukanie (cytuję fragment: „(…) tworzy Pan filmy będące wyrafinowanym żartem filozoficznym, a jednocześnie (…) produkuje serial «American Jackass», który pozostaje na poziomie dowcipów o prukaniu”). Chciałbym zapytać, co owo „prukanie” znaczy. Nie znalazłem go ani u Doroszewskiego, ani u Szymczaka, przypuszczam zatem, że to rzecz nowa w polszczyźnie. Na podstawie kontekstu, w którym wyraz ten się pojawił, oraz przykładów wyszperanych w Internecie przeczuwam, że nie można się po prukaniu spodziewać niczego miłego, ale – z ciekawości – chciałbym poznać „oficjalną” definicję. Zastanawia mnie również fakt pojawienia się tego słowa (w moim odczuciu nieco wulgarnego) w ogólnopolskim dzienniku, co mogłoby świadczyć, że jest już ono ogólnie przyjęte, a przynajmniej znane.
    Łączę wyrazy szacunku i pozdrowienia
    Stanisław Danecki
  • słownictwo pochodzenia obcego

    14.10.2023
    14.10.2023

    Chciałbym zapytać o statystykę pochodzenia słownictwa języka polskiego (tutaj britannica.com/topic/English-language/Vocab dla j. ang.). Wyobrażam sobie, że to bardzo trudne zadanie oszacować taką „ogólną” etymologię ale może ktoś już próbował?

    Hipoteza – większość słów ma źródło „słowiańskie” (nieformalnie – chodzi o grupę języków słowiańskich a może SCS?). Problem zapewne można rozpatrzyć na trochę bardziej ogólnym poziomie podrodziny języków bałtosłowiańskich.

    Z poważaniem

    Dobromił Pszenny

  • szkalować kogoś o nieposzlakowanej opinii
    19.05.2010
    19.05.2010
    Witam państwa!
    Mam pytanie odnośnie wyrazów szkalować i nieposzlakowany. Można mieć nieposzlakowaną opinię (której nie można nic zarzucić), ale nie „poszlakowaną opinię’’ (której można coś zarzucić). Można kogoś szkalować, ale nie „poszkalować’’. Nie można mieć „nieposzkalowanej opinii’’ (której nie szkalowano). Myślę, że te dwa słowa mają na tyle podobne znaczenie, że jednego można używać jako negacji drugiego. Skąd ta zbieżność oraz brak powyższych form?
    Pozdrawiam serdecznie
    Aneta Rosłan
  • wrotnisko?
    8.07.2003
    8.07.2003
    Czy istnieje w języku polskim słowo na określenie placu specjalnie przystosowanego do jazdy na wrotkach? W Nowym słowniku ortograficznym znalazłam wrotnisko, nie jestem jednak pewna, czy to jest właśnie ta nazwa.
  • żeńska -ysza
    24.10.2010
    24.10.2010
    Czy w języku polskim istnieją derywaty żeńskie utworzone za pomocą sufiksu -ysza, inne niż przeorysza?
  • akonto, a conto
    13.11.2015
    13.11.2015
    Szanowna Poradnio!
    W przedwojennej piosence Umówiłem się z nią na dziewiątą Eugeniusz Bodo śpiewa: Zaraz wezmę od szefa akonto, kupię jej bukiecik róż”. No właśnie, akonto czy a conto? Piosenka jest przedwojenna, czy wpływ na zapis tekstu miałaby ewentualnie przedwojenna ortografia, to, jak się wtedy pisało? A może nie ma to żadnego wpływu na zapis?
    Pozdrawiam
    Małgorzata D.
  • ciężko powiedzieć
    29.11.2004
    29.11.2004
    Czy poprawne jest używanie określenia ciężko zamiast trudno, np. „Ciężko mi to zrozumieć”, „Ciężko powiedzieć” zamiast „Trudno mi to zrozumieć”, „Trudno powiedzieć”? Czy to nie jest zachwaszczający polszczyznę germanizm?
  • cynaderki
    17.03.2005
    17.03.2005
    Witam. W słownikach języka polskiego spostrzec można pewną rozbieżność w odmianie słowa cynaderki (potrawa):
    1. Wielki słownik ortograficzno-fleksyjny (J. Podracki) => cynaderek.
    2. Nowy słownik ortograficzny (E. Polański) => cynaderek.
    3. Uniwersalny słownik języka polskiego (S. Dubisz) => cynaderków.
    Jak więc prawidłowo odmieniać cynaderki w dopełniaczu? Dziękuję i pozdrawiam.
  • Glosolalia
    21.02.2017
    21.02.2017
    Szanowni Państwo,
    czy uzasadnione jest widywane gdzieniegdzie (między innymi w pewuenowskim USJP) zaliczanie glosolalii do rzeczowników niemających liczby pojedynczej?
  • interesariusz
    30.10.2007
    30.10.2007
    Zetknąłem się ostatnio w swojej pracy zawodowej z określeniem interesariusze, które ma być tłumaczeniem angielskiego stakeholders i oznaczać zainteresowanych, względnie zainteresowane strony. Przeszukałem wszystkie dostępne mi słowniki, ale w żadnym interesariusza nie znalazłem. Poszukiwania w Korpusie również nic nie przyniosły. Mam zatem pytania:
    – Czy istnieje w języku polskim takie słowo?
    – Jeśli nie, to czy poprawne jest takie słowotwórstwo?
    Pozdrawiam,
    Piotr Smyrak
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego