-
Lód czy lody?26.06.201826.06.2018Spotykam się czasami z zapytaniem o chęć zjedzenia zimnego deseru w postaci Czy chcesz loda?. Mi to się raczej kojarzy z propozycją o charakterze erotycznym. Z tego co kojarzę, słowo lody (w kontekście chłodnej przekąski) nie posiada liczby pojedynczej (analogicznie do „jednego spodnia” – nie ma czegoś takiego, są jedynie spodnie). Czy forma Chcesz loda? jest poprawna (w odniesieniu do deseru, bo co do drugiego znaczenia nie mam wątpliwości), czy zawsze powinno się pytać o lody?
-
nadzwaniać się (?)
2.07.20232.07.2023Dzień dobry. Podczas dzwonienia (dosyć częstego) do klientów posługuję się stwierdzeniem „nie chciał bym się NADZWANIAĆ za często”. Chciałbym zapytać, czy można to uznać za prawidłowe, a jeżeli nie, to czym zastąpić takie określenie, żeby były równie krótko określone moje intencje nienadużywania kontaktów telefonicznych?
-
Narracja w dialogu1.06.20161.06.2016Zastanawia mnie, jak zapisać w dialogu wtrącenie narratora, które nie odnosi się do wypowiedzi ani do osoby ją wypowiadającej, a występuje w środku kwestii dialogowej. Który wariant będzie poprawny?
1.
— Chciałabym, żebyś — mężczyzna spojrzał na nią niepewnie — opuścił ten dom.
2.
— Chciałabym, żebyś… — Mężczyzna spojrzał na nią niepewnie. — …opuścił ten dom.
A może jeszcze inaczej? Bo obie te wersje nie wydają mi się do końca poprawne.
-
„Ponadosobowe” użycie form 2. os. l.poj.
24.02.202424.02.2024Dzień dobry, chciałam się zapytać, czy można używać drugiej osoby liczby pojedynczej w opowiadaniu o ogólnych zagadnieniach? Przykład: powiedziałam koleżance, że nie mogę się doczekać, kiedy zmienię kolor paznokci. Na co ona mi odpowiedziała: „Czasami tak jest z kolorami, że nie czujesz się w nich dobrze. To trochę jak z ubraniami, niektórych kolorów nie nosisz, bo wiesz, że nie wyglądają dobrze na tobie”. Koleżanka użyła drugiej osoby liczby pojedynczej. Jej wypowiedź nie dotyczyła dokładnie mojej osoby. Nie miała na myśli, że to ja na pewno wyglądam źle w danym kolorze, tylko chodziło jej o poszczególny przypadek, że tak się czasem zdarza. Czy to forma poprawna w mówieniu o ogóle?
-
Przecinek przed że20.01.201620.01.2016Szanowni Państwo,
mam sporo niepewności co do obecności przecinka przed że:
Nie, żeby coś, ale… ,
Nie, że nie chce, tylko że nie może,
Mówimy, że coś jest jakieś, a nie, że jakieś inne,
Coś mu powiem. Na przykład, że to i owo,
Pewnie, że…,
Oczywiście, że…,
Jasne, że… .
Wydaje mi się, że wszędzie powinno być właśnie tak, jak napisałem, ale chciałbym się upewnić. W trzech ostatnich przykładach chodzi o sytuację, gdy tak się rozpoczyna zdanie.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
sprzedać – sprzedawać
29.05.202329.05.2023Jaka jest różnica między zdaniami: Nie chciała sprzedawać mieszkania i Nie chciała sprzedać mieszkania?
Z góry dziękuję
Dorota
-
taka, jaka jest24.03.200424.03.2004Witam,
powiemy, że np. sprawa polega na ukazaniu jej taką, jaka jest, czy na ukazaniu jej takiej, jaka jest, czy może jeszcze inaczej?
Dziękuję za odpowiedź. -
z jednej strony..., z drugiej strony...
7.03.202323.02.2023Czy zwrot „z drugiej strony” może być używany w języku oficjalnym (np. w pracy dyplomowej)?
Spotkałam się również ze stwierdzeniem, że wyrażenie to jest zapożyczeniem z angielskiego "on the other hand" – ciekawi mnie, czy tak faktycznie jest.
-
czas przeszły trybu warunkowego6.02.20126.02.2012Szanowny Panie, Szanowna Pani,
zastanawia mnie tryb przypuszczający w cz. przeszłym. Normalny tryb przyp.: „Jeśliby/Gdyby/Jakby był taki mądry, toby poradził/poradziłby sobie sam”. Jak wygląda cz. przeszły tego trybu? Czy można odłączyć infiks -by- w nadrzędnej części zdania: „Jeśliby był taki mądry, to byłby poradził sobie sam”? Ciekawi mnie też, czy można łączyć w jednym zdaniu tryb przyp. różnych czasów (lecz zgodny z logiką).
Wyrazy uszanowania -
dotykać i mieć20.01.201420.01.2014Szanowna Poradnio,
natknąłem się ostatnio na pewną piosenkę, w której autor śpiewa, że najbardziej dzisiaj chce ust pewnej kobiety, że chce „dotykać ICH bez słów”. I właśnie zacytowany fragment mnie nurtuje: czy osoba śpiewająca nie powinna chcieć dotykać JE bez słów? Jeszcze drugi fragment nie daje mi spokoju: „Wszystko to, CZEGO pragniesz teraz mieć […]” – czy zamiast CZEGO nie powinno być CO?