-
Dziś Andrzeja i andrzejki30.12.201030.12.2010Szanowni Państwo!
Tradycyjnie dzień imienin danej osoby określa się imieniem w dopełniaczu: Barbary, (zimnej) Zośki, Jana… Dlaczego zatem mówimy Andrzejki oraz Sylwester? Pierwsza forma nie budzi moich wątpliwości, ciekaw jestem jej pochodzenia. Druga zaś — być może niesłusznie — mnie razi.
Z serdecznymi podziękowaniami za odpowiedź i najlepszymi życzeniami radosnych świąt i hucznej nocy sylwestrowej
– Mateusz -
Dziwnie by to brzmiało2.06.20102.06.2010Chciałbym się spytać o odmianę nazwiska Urło. Nie spotkałem nigdzie indziej tego nazwiska, wyszukiwarka wskazuje na to, iż jest ono jedyne w Polsce. Ciekawi mnie więc, czy się je odmienia. Osobiście uważam, iż nie powinno się go odmieniać, gdyż dziwnie by to brzmiało (Urle, Urły). Wolę jednak zasięgnąć fachowej opinii.
Pozdrawiam -
fiksum dyrdum11.01.201511.01.2015Szanowni Państwo,
mam dość niecodzienne pytanie z dziedziny etymologii. Czasem można usłyszeć (co prawda coraz już rzadziej), że ktoś ma fiksum dyrdum, co oznacza, że ktoś jest niespełna rozumu lub, potocznie, ma fioła. Może być też tak, iż taka osoba plecie dyrdymały, rzeczy nieprawdziwe, nieistotne lub fantazyjne. Ciekawi mnie, skąd wzięły się te wyrażenia i czy przypadkiem owo dyrdum i dyrdymały nie są ze sobą jakoś powiązane.
Z wyrazami szacunku
Krzysztof Bogusz
-
fit26.09.200626.09.2006Witam,
ostatnio widzę, że modnym słowem stało się fit (od słowa fitness). Kobiety mówią, że są fit. Powstały nawet napoje fit. Mnie ciekawi, czy fit jest rzeczownikiem, czy raczej przymiotnikiem i jak powinno się zapisywać fit w połączeniu z rzeczownikami – czy łącznie czy z użyciem łącznika (w jednym z portali fitnessowych spotkać można wyrażenie fit-fotka – może zapisywać to fitfotka, na podobieństwo np. superfotki, lub fit fotka?).
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam. -
Franczyza21.02.201721.02.2017Szanowni Państwo,
czy słowo franczyza ma coś wspólnego z Francją? Pewnie nie, ale jestem ciekaw.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
generał i gienerał4.05.20144.05.2014Szanowni Państwo,
mój Dziadek, człowiek z Kresów, inaczej wymawiał literę G przy literowaniu skrótów, niż jest to dziś ogólnie przyjęte. Używał głoski ge zamiast gie. W ten sposób AGH wymawiał jako [ageha], GKS jako [gekas], a SGGW jako esgegewu. Ciekawi mnie, czy jest to jakiś archaizm lub regionalizm, a może po prostu prywatna (błędna?) maniera.
Z góry dziękuję za odpowiedź,
Bartłomiej
-
głodomór11.11.201211.11.2012Szanowny Panie Redaktorze,
ciekawi mnie czy określenie głodomór na człowieka lubiącego dużo zjeść ma coś wspólnego z Wielkim głodem na Ukrainie, którego określenie w języku ukraińskim brzmi niemal identycznie?
Serdecznie pozdrawiam! -
go
11.01.201511.01.2015Szanowni Państwo,
zastanawia mnie najbardziej odpowiednia pisownia nazwy gry go. Spotyka się formy go, Go i GO. Po przeczytaniu porady https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/b-nazwy-gier-b;7890.html wybrałbym małe litery, natomiast znajomy gracz twierdzi, że najczęściej widuje ostatni z wymienionych zapisów. Ciekaw jestem, na ile wyróżnianie tej nazwy w pisowni może być spowodowane niewielką jeszcze popularnością gry (w stosunku np. do brydża) oraz jej homonimicznością.
Z poważaniem
Czytelnik
-
Gwarowe pioke ‘piekę’ na Podlasiu Północnym jest wynikiem przegłosu?
27.07.202127.07.2021Szanowni Państwo,
na Podlasiu spotyka się formę 1 os. l.poj. czasu teraźniejszego piokę od czasownika piec. Ciekaw jestem, czy w świetle rozwoju fonetyki naszego języka jest to prawidłowy rozwój fonetyczny, jak przy nieść-niosę (i wtedy jak rozumiem, "ja piekę" jest wstecznym wyrównaniem do innych form czasownika), czy też odwrotnie, mamy do czynienia z jakąś regionalną anomalią i wytworzył się przegłos tam, gdzie nie powinno go być.
Dziękuję za zajęcie się tym przypadkiem.
Łukasz
-
Gwóźdź programu31.05.201731.05.2017Szanowni Państwo,
ciekawi mnie pochodzenie frazeologizmu „gwóźdź programu”. Przychodzi mi na myśl jakiś popisowy kuglarski numer, w którym gwóźdź odgrywał kluczową rolę.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik