czyli������
  • ze smakiem
    11.05.2011
    11.05.2011
    Szanowni Państwo!
    Zastanawiam się nad poprawnym zapisem faktu, jaki ma miejsce na koniec słodkiego posiłku mojego dziecka:
    Oblizywała ze smakiem palce z czekolady.
    Oblizywała ze smakiem czekoladę z palców.

    Serdecznie proszę o odpowiedź, która wersja jest poprawna/poprawniejsza.
    Z poważaniem
    Iza Kętrzyńska
  • zespół staromiejski Torunia

    24.11.2023
    24.11.2023

    Jak poprawnie powinniśmy zapisywać wyrażenie „zespół staromiejski Torunia”? Wielkich liter w tej nazwie używają najczęściej konserwatorzy zabytków i urzędnicy. Ale "Encyklopedia PWN" zaleca pisownię od małych liter. Nie jest to urzędowa nazwa własna, bo oficjalnie toruńska starówka to albo Stare Miasto, albo osiedle Staromiejskie. Historycznie zaś zespół staromiejski to połączenie dwóch sąsiadujących ze sobą osad: Starego Miasta i Nowego Miasta. Czy uprawniona jest możliwość zapisu tego wyrażenia zarówno małymi, jak i dużymi literami? A może „zespół staromiejski” to tyle samo co osiedle mieszkaniowe, zespół zabytkowych budynków – czyli byłyby to wyrażenia pospolite.

  • ze Sztokholmu, we Wrocławiu
    14.04.2012
    14.04.2012
    Powiemy np. w Sztokholmie i w szwedzkim morzu, a przecież słowa te zaczynają się od dwóch spółgłosek, gdzie pierwszą jest sz, czyli według zasady należałoby użyć we. To wyjątki, czy może jest inne wytłumaczenie?
  • zgłaszać się – po co czy do czego?
    4.09.2008
    4.09.2008
    Szanowni Państwo!
    Mam wątpliwości przy następującym sformułowaniu: „Prosimy zgłaszać się po odbiór certyfikatów” czy „…do odbioru certyfikatów”? Osobiście skłaniam się do wersji pierwszej, ale potrzebuję również „teoretycznego” uzasadnienia wyboru (powiemy np. zapraszam do tańca, skłaniam się do wyboru itd.).
    Będę wdzięczna za pomoc.
  • Zgoda między wtrąceniem a elementem pozostającym poza nim
    24.02.2016
    24.02.2016
    Szanowna Poradnio,
    w magazynie popularnonaukowym wypatrzyłem zdanie, które mnie zastanowiło:
    Życzymy przyjemnej lektury tego – oraz innych – naszych wydań.
    Czy myślniki zostały tu użyte prawidłowo? Dotąd sądziłem, że wtrącenie z użyciem myślników powinno po usunięciu zostawić logicznie sformułowane zdanie, ale tym razem wyszłoby: Życzymy przyjemnej lektury tego naszych wydań, czyli lekko bez sensu. Nie wiem, czy dobrze rozumuję, dlatego chciałbym prosić o wyjaśnienie.

    Wojciech
  • Zgromadzenie Małych Braci
    5.04.2002
    5.04.2002
    Szanowni Profesorowie,
    Przy tłumaczeniu autobiografii Carlo Caretto, „Zakochany w Bogu”, borykam się z pewną trudnością natury terminologicznej. Rozwiązałem ją samodzielnie, lecz zwracam się do Was, jako ekspertów w języku polskim, o przypieczętowanie Waszym autorytetem mych rozwiązań bądź też ich zakwestionowanie. Ostateczny wybór uzależniam od Waszego stanowiska. Moją i Waszą wypowiedź zamierzam umieścić we wstępie książki.

    Zgromadzenie Małych Braci, powstałe w roku 1933 z duchowej inspiracji Karola de Foucald, zatwierdzone przez Stolicę Apostolską w 1967, w Polsce istnieje od roku 1977. I dość wiele jest u nas publikacji na ich temat (mam przed sobą na biurku 10 książek), lecz jeszcze więcej terminologicznego bałaganu.
    W oficjalnym „Leksykonie Zakonów w Polsce”, wydanym przez KAI, są oni objęci terminem zgromadzenie, tak jak wszystkie inne zgromadzenia, jednakże już w ich konstytucji, jak i w wielu innych polskich tekstach gromadzą się pod słowem Fraternité, zachowanym we francuskiej formie graficznej, np. „Rozprzestrzenianie Fraternité na całym świecie…” lub „Zwierzęta miały swoje miejsce we Fraternité…”. Ci zakonnicy zdecydowanie różnią się od wszystkich innych występujących w „Leksykonie”, mieszkają bowiem nie w klasztorach, ale po dwóch, trzech w blokach, pracują w fabrykach, w sklepach, ubierają się po cywilnemu, dlatego uzasadnione wydaje się to terminologiczne wyodrębnienie.
    Fraternité dosłownie znaczy 'braterstwo' i najlepszym polskim odpowiednikiem byłoby, moim zdaniem, wyciągnięte z lamusa słowo fraternia ('braterski stosunek, zbratanie, przyjaźń' – według słownika Doroszewskiego). Jestem bardzo wyczulony na ekspansję obcych wyrazów do polszczyzny, jednakże obecnie to przede wszystkim kupieckie words nas po chamsku atakują, zaśmiecają media, dlatego wobec eleganckiej francuszczyzny, sromotnie wypartej znad Wisły, byłbym tolerancyjny, a nawet przyjazny. Zwłaszcza, że to zgromadzenie jest jakoś szczególnie związanie nie tyle z samą Francją, co z językiem francuskim, traktowanym jako język misyjny wśród krajów arabskich. Przyjmuję zatem do mojego tłumaczenia termin Fraternité (zawsze z dużej litery), w znaczeniu Zgromadzenia Małych Braci (lub Sióstr).
    A jak nazywać poszczególne wspólnoty? Prócz neutralnego słowa wspólnota, używane są dwa inne, francuskie i jego dosłowne tłumaczenie: fraternité i braterstwo. „Kroniki poszczególnych fraternité, chociaż…”, „Żadnemu Braterstwu [całkowicie nieuzasadniona duża litera – mój przypis] nie wolno…”. I tu się całkowicie nie zgadzam z tłumaczami, którzy mnie poprzedzili. Braterstwo w znaczeniu jakiejś konkretnej wspólnoty jest dość niezręczne, a fraternité trochę dziwaczne i aż się prosi, aby je spolszczyć na fraternię, co też czynię w mym przekładzie. Zdumiewające jest niezwykle częste traktowanie z dużej litery braterstwa czy fraternité, co niewątpliwie bierze swe źródło z oryginalnych tekstów. Mój Carlo Caretto pisze: „Questa Fraternità di Spello dovrebbe…”, ale przecież nie napiszę w tłumaczeniu: „Ta Fraternia (czy Wspólnota) ze Spello powinna…”, a tylko: „Ta fraternia (czy wspólnota) ze Spello…”. Nie znajduję żadnego uzasadnienia, aby w języku polskim zastosować dużą literę (we włoskim również).
    Natomiast już nie tylko zdumiewają mnie, lecz wręcz gorszą bardzo nagminne w wielu publikacjach zdania, jak na przykład: „Żaden Mały Brat nie powinien…” czy „Idąc ulicą spotkałem dwie Małe Siostry, które…”. Mały brat jest tu użyty w znaczeniu pospolitym, jak franciszkanin, czy jezuita i zgodnie z regułami powinien być mały, tym bardziej, że podstawową zasadą duchowości małych braci (tu mógłbym już chyba napisać Małych Braci, w znaczeniu Zgromadzenia, Fraternité, co kładzie nieco inny akcent) jest życie w ukryciu, na wzór Jezusa z Nazaretu. I faktycznie, w życiu, w bloku mieszkalnym czy w zakładzie pracy, sąsiedzi, koledzy często nawet nie wiedzą, że rozmawiają z małym bratem, z prawdziwym zakonnikiem. Czemuż więc chcą się wyróżnić w piśmie?

  • Z imieniem uprzejmiej?
    29.12.2010
    29.12.2010
    Szanowna Redakcjo,
    wchodząc do biura czy gabinetu wykładowcy, zastanawiam się, jak powinno brzmieć pytanie o szukaną przeze mnie osobę, aby wyrazić to uprzejmie? Zwykłem pytać tytułem, imieniem i nazwiskiem, np. „Dzień dobry, czy zastałem panią Annę Nowak / dra Jana Kowalskiego?”. Jednak zwrócono mi uwagę, że powinniśmy używać tytułu i samego nazwiska, a dodanie imienia wcale nie świadczy o uprzejmości. Czy dodanie imienia do pytania wpływa na uprzejmość?
    Student PW
  • Zjadł omlet czy zjadł omleta?
    2.11.2016
    2.11.2016
    Mam wątpliwość ze zdaniem z zeszytu do klasy pierwszej:
    Mama ma (w domyśle jednego) omleta
    czy
    Mama ma (jeden) omlet.

    Dzieci znają niewiele liter, mają uproszczone czytanki, ale czy powinno być omlet czy omleta, a może obydwie formy są poprawne?

    Bardzo dziękuję za odpowiedź, gdyż nurtuje mnie to od kilku dni.

    J. Marcinkiewicz
  • z jednej strony..., z drugiej strony...

    7.03.2023
    23.02.2023

    Czy zwrot „z drugiej strony” może być używany w języku oficjalnym (np. w pracy dyplomowej)?

    Spotkałam się również ze stwierdzeniem, że wyrażenie to jest zapożyczeniem z angielskiego "on the other hand" – ciekawi mnie, czy tak faktycznie jest.

  • Z końcówką czy bez?
    4.03.2019
    4.03.2019
    Szanowni Państwo,
    w jednej z książek spotkałam się z nową dla mnie konstrukcją: Umyłyśmy ręce i zaczęły jeść kolację czy Poszliśmy do domu i zjedli kolację. Tego typu przykłady przewijały się przez cały utwór, czy taka forma jest poprawna i wolno jej używać?
    Bardzo dziękuję.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego