człowiek-koń
  • psubrat
    6.12.2005
    6.12.2005
    Witam!
    Czasem słowniki podają formy oczywiste, a niby przypadkiem omijają te sprawiające kłopot… Jaki jest celownik od psubrat, a jeśli -owi, to skąd ta róźnica w stosunku do brat i współbrat?
    Pozdrawiam.
  • Zagadkowy wormijaż (wormijarz?)

    29.11.2021
    21.11.2021

    Szanowna Pani Profesor,

    Jestem członkinią zespołu Akademia Głosów Tradycji. To grupa kobiet z Trójmiasta, od lat śpiewająca polskie pieśni tradycyjne. Pieśni te albo odnajdujemy na nagraniach poświęconych polskiej muzyce tradycyjnej, albo uczymy się ich bezpośrednio od śpiewaczek czy śpiewaków wiejskich. Co za tym idzie, stykamy się dość często z przepięknymi dawnymi wyrazami czy wyrażeniami z dialektów lub gwar. Z reguły jesteśmy w stanie samodzielnie odnaleźć wyjaśnienie niezrozumiałych słów tak, żeby możliwie najpełniej zrozumieć znaczenie i kontekst pieśni i aby przedstawiać go również słuchaczom naszych koncertów.


    Ale tekst jednej z pieśni a właściwie konkretne słowo z tej pieśni, poznanej ostatnio przez nasz zespół na Podlasiu, dzięki uprzejmości śpiewaka tradycyjnego Marcina Lićwinko z Rogożynka, stanowi dla nas nie lada wyzwanie. Chodzi o balladę znaną od swojego incipitu, jako „Ej ty bracie wormijażu” i wchodzącą w skład repertuaru, nieżyjącej już śpiewaczki, pani Walerii Biedul z Lipska nad Biebrzą. Właśnie słowo wormijaż (pisane przez „ż” za sugestią Marcina Lićwinko, od pokoleń związanego z tym regionem) jest tutaj zagadką.

    Ballada opowiada o zdradzieckim zabójstwie towarzysza, popełnionym przez rzeczonego wormijaża, który zrobił to, próbując przywłaszczyć sobie pozycję zamordowanego kompana: jego majątek (konika) i prawdopodobnie narzeczoną (panna, która wynosi wianek). Finalnie zostaje schwytany i ma za swą zbrodnię zostać ukarany, a całą tę historię opowiada duch zabitego Stanisława. Według Marcina Lićwinko słowo wormijaż należy zapisywać właśnie przez „ż”, jakkolwiek takiej pisowni wyrazu nie można w ogóle odnaleźć w internecie. Na nielicznych stronach www odkryć można tylko link do artykułu poświęconego pieśniom Suwalszczyzny (Lipsk, w którym śpiewano pieśń o wormijażu w artykule został zaliczony do tego właśnie obszaru): Izabela Filipiak-Sokołowska, Janusz Sokołowski „O suwalskiej pieśni ludowej i wybranych przykładach jej regionalnego nacechowania” i tam występuje pisownia wormijarz, a zatem przez „rz” oraz transkrypcja, która w większym stopniu stara się oddać choćby nieoczywiste dla literackiego języka polskiego samogłoski (czternasta pieśń na tej stronie: http://www.astn.pl/r2007/pies4.htm).


    W opracowaniach pani Janiny Szymańskiej, etnografki zajmującej się pieśniami z Podlasia, (do którego tym razem zaliczony została miejscowość pochodzenia pieśni) pojawiła się próba wyjaśnienia słowa wormijaż(/rz) . Pani Szymańska poszła najprostszym tropem, że skoro wormijaż(/rz) jest w tekście nazywany bratem, a prócz tego występuje tam imię Stanisław, to również wormijaż(/rz) jest imieniem, a pieśń opowiada o zbrodni między rodzonymi braćmi. Mnie ta interpretacja wydaje się nazbyt uproszczona i nieprzekonywująca.

    Marcin Lićwinko określił tę balladę jako pieśń wojacką, a zatem moje pierwsze skojarzenie poszło w takim kierunku, że może wormijaż(/rz) jest nazwą jakiegoś dawnego stopnia wojskowego, ale nie bardzo wiem, gdzie szukać potwierdzenia tej teorii.

    Ponieważ zajmowałam się kiedyś w ramach pracy naukowej terenami państwa zakonu krzyżackiego, zauważyłam powiązanie słowa wormijaż(/rz) z germańskimi odniesieniami do nazwy robaka/węża: worm, wurm (a tym samym do w ogóle indoeuropejskiego rdzenia *wrmi, które oznacza te właśnie stworzenia). Również możliwe wydaje się nawiązanie do warmińskiego miasta Orneta, mającego w herbie węża/smoka i nazywanego z niemieckiego Wormditt, a zbudowanego na pruskim miejscu znanym jako Wormeditten lub Wurmeditin. Tym samym trop poprowadził w kierunku robaków/węży i szerzej może też Warmii, której nazwa według teorii naukowych do tych wątków robactwa, czy też węży nawiązuje. Co ciekawe, kiedy w automatyczne translatory np. polsko-rosyjskie, czy polsko-litewskie wrzuci się słowo wormijaż(/rz) również od razu wskakuje tłumaczenie, że to czerw, czyli robak właśnie.

    I tu mam zapytanie, czy ten wormijaż(/rz), który dokonał zbrodni, otrzymał w pieśni takie miano, ponieważ okazał się „lichym robakiem”, który czyha na pozycję wyżej od siebie postawionej w hierarchii osoby? Czy też jest w związku z tym „zdradzieckim wężem”? A może został tak nazwany, bo przelał krew, czyli czerwień (czerwie wszak przecież były używane do produkcji tego barwnika)? A może był „bratem wormijażem(/rzem)”, bo obaj wraz ze Stanisławem pochodzili z krainy Warmia (choć nic nie wskazuje na to, żeby między terenem występowania pieśni, a Warmią były w historii rozbudowane związki i relacje...) ?


    Dla porządku należy dodać, że pojawiła się jeszcze jedna teoria, wykorzystująca podobieństwo głosek w słowach: wormijaż(/rz) i komiwojażer, w znaczeniu kogoś, kto jest w podróży, prowadzi interesy. Jako człowiek pojawiający się i znikający na szlaku, może nie jest zbyt wiarygodną i pewną zaufania osobą a zatem zdolną do popełnienia zbrodni. Ale to już chyba mylny trop.


    Bardzo proszę o weryfikację tych domysłów. Pozostaję w nadziei na odpowiedź.


    Łączę wyrazy szacunku.

    Agnieszka Rusakiewicz

    i inne śpiewaczki Akademii Głosów Tradycji: Aleksandra Bakiera, Anna Fryc-Bochnak , Joanna Gostkowska, Olga Krasoń, Magdalena


    Oto tekst pieśni:

    Ej ty bracie wromijażu do koni,

    i pojedziem przez ten gaik zielony.


    I tam sobie koniczeńka napasiem, napoim,

    i tam sobie piekno damę namówim.


    A Stanisław ogień krzesi, dmuchaje,

    wormijaż szabeleńkę dostaje.


    Obciął jemu ręce, nogi i obie,

    i pochował na mogile przy drodze.


    Wsiadł wormijaż na konika, chciał jechać,

    ale konik od mogiły nie chciał iść.


    Teraz bracie wormijażu na mój koń,

    mój koniczek cie zawiezie w nowy dwór.


    Mój koniczek cie zawiezie pod wrota,

    i wyniesie panna wianek ze złota.


    I przyszpyli memu koniu do grzywy,

    Będzie panny wianek świecił trzy mili.


    Ciebie bracie wromijażu złapajo,

    ale mego koniczeńka poznajo.


    Ciebie bracie wromijażu każo ściąć,

    ale mego koniczeńka każo wziąć.


    Teraz bracie wormijażu żałujesz,

    Ale duchu w moim ciele nie czujesz.

  • ćwiczebny

    26.04.2023
    26.04.2023

    Szanowni Państwo,

    Przymiotniki zakończone na "ebny" zdają się w większości pochodzić od wyrazów z przyrostkiem -ba. Od liczby mamy liczebny, od chwalby – chwalebny itd., z nielicznymi wyjątkami typu wielebny – z tym, że w wyrazie "wielbić" ta litera "b" nadal występuje. Jak jednak powstał wyraz "ćwiczebny"? Wiadomo, że końcowo od czasownika ćwiczyć, ale czy jego istnienie znaczy, że -ebny jest samodzielnym przyrostkiem? Czy może istnieje jakaś "ćwiczba"?

  • dywiz czy myślnik?
    16.10.2014
    16.10.2014
    Szanowni Państwo,
    czy w określeniu Grek (-) obywatel (ten, który miał prawo głosu w sprawach państwa, w przeciwieństwie do chłopów) należy wstawić między rzeczownikami dywiz lub półpauzę?
    Dziękuję za pomoc!
    Pozdrawiam
  • kiła
    16.10.2008
    16.10.2008
    Czy mogą Państwo wyjaśnić, skąd wzięło się słowo kiła? Niestety w Wielkim słowniku etymologiczno-historycznym ani w trzytomowym Słowniku języka polskiego PWN, ani u Kopalińskiego nic o tym nie ma, a w internecie nie sposób wyłowić ziarno spośród plew.
    Pozdrawiam serdecznie,
    Krzysztof Kiciak
  • moro
    27.11.2007
    27.11.2007
    Jakie jest pochodzenie słowa morro (moro?) jako określenia wojskowego ubioru polowego ? Pozdrawiam
    Wojciech Rodziejczak, Poznań
  • Pierwotne polskie słowo oznaczające kolor/barwę

    31.01.2022

    Pierwotne polskie słowo oznaczające kolor/barwę - czy to odcień?


    Dzień dobry,

    Niedawno zastanawialiśmy się z lubą, jak mogli Polacy/Słowianie określać kolory i barwy/farby, zanim też zaczerpnęli te nazwy z języków odpowiednio romańskich i germańskich. Czy istnieje jakieś pierwotnie nasze określenie na kolor? Czy to może odcień?

  • przed/ prae

    21.10.2023
    21.10.2023

    Szanowni Eksperci,

    we fraszce Jana Kochanowskiego „Do snu” znajduje się fragment „wyschły przed gorącem wody”. Zastanawiam się, czy użycie przez poetę przyimka „przed” w zacytowanym fragmencie nie jest przypadkiem kalką łacińskiego prae w znaczeniu <w obliczu, z powodu czegoś>?

  • pudle, beduiny, czerkiesy
    28.01.2010
    28.01.2010
    Bohaterowie opowiadań Stefana Wiecheckiego mówią o Żydach: pudle, beduiny, czerkiesy. Czy są to przezwiska specyficzne dla twórczości Wiecha, czy może znajdują też poświadczenie w innych źródłach?
  • Sady
    30.10.2019
    30.10.2019
    Opisując wygląd swojej koleżanki, moja mama określiła ją słowem sada. Nigdy nie spotkałem się z takim słowem, więc poprosiłem o wyjaśnienie. Sady to według niej ktoś o ciemnej karnacji. Dodała, że często słyszy takie określenie, jednak znajomi, których o to zapytałem, go nie znają. Czy taki przymiotnik rzeczywiście funkcjonuje? Czy może jest to regionalny synonim słowa śniady albo smagły? Te słowa są zbliżone w brzmieniu i znaczeniu.

    Z góry dziękuję za odpowiedź.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego