funkcjonować
-
wielkie litery w nazwach instytucji18.07.200318.07.2003Czy powinno się pisać: Dowództwo Wojsk Lądowych, czy dowództwo Wojsk Lądowych; czy Sekretariat Sekretarza Stanu, czy sekretariat sekretarza stanu? Bardzo proszę o odpowiedź.
Joanna -
wielkie litery w nazwach własnych7.05.20017.05.2001Mam kłopot z nazwami własnymi, np. nazwę Stowarzyszenie Pomocy Chłopskiej należy napisać od wielkiej litery (nazwa własna). Natomiast używając później tylko słowa stowarzyszenie – od jakiej litery należy je pisać w tekście?
-
Wielofunkcyjne to
22.12.202222.12.2022Dzień dobry,
chciałbym zapytać, do jakiej części mowy należy słowo „to". Podobno jest zaimkiem, ale ma cechy nie tylko zaimków, np. spójnika. Jako jaka część mowy funkcjonuje to słowo?
-
w internecie5.01.202310.04.2010Dzień dobry,
mam pytanie w związku ze słowem internet. Czy powinniśmy mówić w internecie czy też na internecie? Coraz częściej słyszę, jak ludzie mówią „Kupiłem coś na internecie”, chociaż ja powiedziałbym w internecie.
Pozdrawiam serdecznie,
Ryszard T. -
w miłości jak na wojnie1.12.20061.12.2006Jak można zdefiniować przysłowie: „W miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone”? Interesuje mnie również pochodzenie tego przysłowia. Będę wdzięczna za wszelkie informacje na ten temat.
-
wodowisko20.12.200720.12.2007Co znaczy słowo wodowisko? Czy jest lub kiedyś było synonimem zbiornika wodnego? Słownik rosyjsko-polski Wiedzy Powszechnej z 1958r. podaje je jako tłumaczenie rosyjskiego водохранилище (słowo wodowisko znalazłem tylko w słowniku alternatywnym na kurnik.pl, wg którego to miejsce, gdzie ląduje hydroplan).
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam
-
Worcester 16.10.201916.10.2019Szanowni Państwo,
mało które słowo wzbudza w Polakach tyle emocji, co słowo ketchup.
Wystarczy wygooglować warianty jego wymowy, by natrafić na ludzi uznających wymowę keczap (czyli tę najbliższą oryginalnej) za snobistyczną czy pretensjonalną. Moje dzisiejsze pytanie dotyczy podobnego problemu fonetycznego. Proszę powiedzieć mi, czy powinniśmy mówić łorczester, łerczester, a może łustersos? Oraz jak poprawnie wygląda zapis worcester czy łorczester?
Łączę wyrazy szacunku
Mario Kiliński
-
W polskiej interpunkcji brak przecinków szeregowych15.06.202015.06.2020Szanowna Poradnio,
Czy przecinek przed i w zdaniach podobnych do Spotkałem moich rodziców, Jana i Marię jest dopuszczalny? W języku angielskim funkcjonuje tzw. oxford comma, mający na celu ujednoznacznić zdania o tej formie: I met my parents, John, and Mary. Czy natomiast jeśli chciałbym zaznaczyć po polsku, że spotkałem cztery osoby: moich rodziców, Jana, i Marię, albo że nastąpiły dwa spotkania: moich rodziców, i Jana i Marię, taka interpunkcja jest błędna?
Pozdrawiam.
-
Wprowadzanie nowych słów; uchodźca31.03.201731.03.2017Jestem w trakcie przygotowywania dyplomu magisterskiego na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w Pracowni Działań Przestrzennych u prof. Mirosława Bałki. W ramach mojego projektu dyplomowego chciałabym wspólnie z uchodźcami wykreować nowe słowo, które mogłoby stworzyć pozytywną alternatywę do określenia danej grupy i podjąć próbę wprowadzenia go do języka. Podczas wielu rozmów z uchodźcami przekonałam się, że w ich rozumieniu termin uchodźca jest stygmatyzujący.
W swoich poszukiwaniach odnoszę się m.in. do tekstu Hanny Arendt o potrzebie zastępczego nazewnictwa (przytacza w tekście newcomers). Drugą, niemniej ważną dla mnie inspiracją jest bajka „Przygody kapitana Załganowa’’ autorstwa Niekrasowa, z której wywodzi się powszechnie znany na terenach rosyjskojęzycznych wyraz „Jak nazwiesz statek, tak on i popłynie’’.
W związku z powyższym mam zapytanie odnośnie zasad wprowadzania w oficjalny obieg nowego słownictwa – do kogo się zwraca i jakie warunki są wymagane do tego.
-
Wprowadzanie nowych słów; uchodźca31.03.201731.03.2017Jestem w trakcie przygotowywania dyplomu magisterskiego na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w Pracowni Działań Przestrzennych u prof. Mirosława Bałki. W ramach mojego projektu dyplomowego chciałabym wspólnie z uchodźcami wykreować nowe słowo, które mogłoby stworzyć pozytywną alternatywę do określenia danej grupy i podjąć próbę wprowadzenia go do języka. Podczas wielu rozmów z uchodźcami przekonałam się, że w ich rozumieniu termin uchodźca jest stygmatyzujący.
W swoich poszukiwaniach odnoszę się m.in. do tekstu Hanny Arendt o potrzebie zastępczego nazewnictwa (przytacza w tekście newcomers). Drugą, niemniej ważną dla mnie inspiracją jest bajka „Przygody kapitana Załganowa’’ autorstwa Niekrasowa, z której wywodzi się powszechnie znany na terenach rosyjskojęzycznych wyraz „Jak nazwiesz statek, tak on i popłynie’’.
W związku z powyższym mam zapytanie odnośnie zasad wprowadzania w oficjalny obieg nowego słownictwa – do kogo się zwraca i jakie warunki są wymagane do tego.