gdyby-był
  • tytuły katechizmów
    10.11.2011
    10.11.2011
    Droga Redakcjo,
    czy w pracy poświęconej katechetyce tytuły źródeł: Katechizm Kościoła Katolickiego (i określenia synonimiczne: katechizm współczesny albo watykański) oraz Katechizm Rzymski (Katechizm szesnastowieczny, Soboru Trydenckiego) powinny być pisane kursywą (nie dotyczy określeń synonimicznych), jako tytuły, czy też wystarczy jedynie zapis z wielkiej litery? W materiale źródłowym znalazłam formy drukiem prostym i z wielkiej litery także odnośnie zapisów synonimicznych.
    Pozdrawiam.
  • Wartość stylistyczna i pochodzenie końcówek mianownika liczby mnogiej rzeczowników męskich

    13.02.2021
    13.02.2021

    Jak to się stało, że w języku polskim wykształciły się aż trzy końcówki liczby mnogiej w rodzaju męskim: (1) osobowe i godnościowe -owie, (2) godnościowe bądź archaizujące -y/-i (zależnie od spółgłoski wygłosowej), wreszcie (3) zwykle deprecjacyjne i/lub nieżywotne -i/-y (zależnie od spółgłoski wygłosowej, z repartycją częściowo odwrotną niż w 2)

    Np. (1) aniołowie (2) anieli (3) anioły – w ost. przypadku akurat bez odcienia deprecjacyjnego.

    Dziękuję za naświetlenie tematu,

    Łukasz

  • w Bronowicach
    10.04.2012
    10.04.2012
    Witam,
    w zeszłym tygodniu w jednym z portali informacyjnych pojawiła się informacja o tym, że wykoleił się tramwaj na Bronowicach w Krakowie. Teraz moje pytanie, jaka jest poprawna forma: „Wykoleił się tramwaj na Bronowicach” czy „…w Bronowicach”? Gdyby Bronowice były miastem, to naturalne wydawałoby się w Bronowicach, natomiast z racji, iż są one dzielnicą/osiedlem, dopuszczalne wydaje się być użycie określenie na Bronowicach.
    Proszę o rozwianie moich wątpliwość.
    Pozdrawiam.
  • w Łosiu, w Łosiem, w Łosiach
    8.11.2015
    8.11.2015
    Łosie. Blisko Krynicy leżą (te) Łosie. Ja pytam o (to) Łosie koło Gorlic.
    Wikipedia nazwę wsi odmienia rzeczownikowo (M. = Łosie, D. = Łosia, C. = Łosiu etc., por. odmianę Międzylesia), inaczej niż nazwę łemkowskiej wsi koło Krynicy.
    Czyli podobnie, jak Polesie. Zastanawiam się, czy Łosie (od Łosia) nie jest to podobnie, jak poleskie od Polesia, pomorskie od Pomorza. Odmiana słowa Łosie powinna być nie jak słowa Polesie, a podobnie jak Poleskie. Jak by to brzmiało?
  • wymowa nazwisk
    8.11.2002
    8.11.2002
    Jestem nauczycielem – mam więc do czynienia z bardzo dużą ilością nazwisk i imion. W przypadku, gdy uczeń jest Polakiem (narodowość i obywatelstwo polskie, tu się urodził, rodzice też) – a takich mam 99% – personalia ZAWSZE wymawiam zgodnie z zasadami języka polskiego. Nie wszyscy jednak są zadowoleni, dlatego też proszę o potwierdzenie (wydrukuję – i dam zainteresowanym), ze nazwisko Michel czytamy [michel], a nie [miszel], zaś imię Angelika – [angelika], a nie [andżelika].
    Pozdrawiam serdecznie!
  • zagadki gramatyczne
    14.11.2001
    14.11.2001
    Szanowni Państwo!
    Od wielu lat korzystam z różnych słowników języka polskiego PWN, poszukując w nich wiedzy na temat znaczenia, odmiany czy prawidłowego użycia wyrazów. Z reguły taką wiedzę znajduję, za co jestem Redakcji bardzo wdzięczny. Czasem jednak, biorąc udział w różnego rodzaju konkursach, potrzebuję informacji czy dany wyraz jest (bywa) rzeczownikiem, zaimkiem, partykułą czy inną częścią mowy. W większości przypadków daję sobie radę sam, ale są wyjątkowo złośliwe wyrazy, których nie potrafię odpowiednio zaklasyfikować. Niestety, interesujących mnie informacji nie znajduję także w słownikach PWN. A może istnieje publikacja, o której nie wiem?
    Właśnie biorę udział w konkursie, w którym tworzywem są słowa. Byłbym bardzo wdzięczny, gdybyście Państwo zechcieli odpowiedzieć na kilka pytań:
    1. Czy wyraz re (m.in. trzytomowy Słownik języka polskiego PWN pod redakcją prof. Szymczaka) jest rzeczownikiem?
    2. Czy wyraz trza (ten sam słownik) jest czasownikiem? Czy można tu określić czas?
    3. Jaką częścią mowy jest słowo zacz (ten sam słownik)?
    4. Czy wyraz recte jest przysłówkiem (m.in. Nowy słownik ortograficzny PWN pod redakcją prof. Polańskiego)?
    5. Czy w haśle zrzec się (obydwa słowniki) można powiedzieć o słowie zrzec, że jest bezokolicznikiem, czy bezokolicznikiem jest całe wyrażenie?
    6. Czy w czasownikach w trybie rozkazującym typu: naznacz, racz, zarycz można określić czas?
    7. Jaką częścią mowy jest wyraz razy, używany na określenie mnożenia (jest to wyraz hasłowy Nowego słownika poprawnej polszczyzny pod redakcją prof. Andrzeja Markowskiego)?
    Z góry dziękuję za pomoc. Z poważaniem,
    Mirosław Sochalski, Bydgoszcz
  • zapis cyfrowy na początku zdania
    21.12.2012
    21.12.2012
    Szanowni Państwo,
    spotkałem się z wieloma opiniami, iż nie należy zaczynać zdania od cyfry. Pytanie moje więc brzmi: czy zgodnie z zasadami poprawnej polszczyzny możemy rozpoczynać zdania od cyfry? Na przykład: „17 lipca 1875 urodził się wielki poeta”. Czy może poprawniej brzmiałoby zdanie: „Dnia 17 lipca 1875 urodził się wielki poeta”.
    Z góry dziękuję za odpowiedź
    Czytelnik
  • Zgromadzenie Małych Braci
    5.04.2002
    5.04.2002
    Szanowni Profesorowie,
    Przy tłumaczeniu autobiografii Carlo Caretto, „Zakochany w Bogu”, borykam się z pewną trudnością natury terminologicznej. Rozwiązałem ją samodzielnie, lecz zwracam się do Was, jako ekspertów w języku polskim, o przypieczętowanie Waszym autorytetem mych rozwiązań bądź też ich zakwestionowanie. Ostateczny wybór uzależniam od Waszego stanowiska. Moją i Waszą wypowiedź zamierzam umieścić we wstępie książki.

    Zgromadzenie Małych Braci, powstałe w roku 1933 z duchowej inspiracji Karola de Foucald, zatwierdzone przez Stolicę Apostolską w 1967, w Polsce istnieje od roku 1977. I dość wiele jest u nas publikacji na ich temat (mam przed sobą na biurku 10 książek), lecz jeszcze więcej terminologicznego bałaganu.
    W oficjalnym „Leksykonie Zakonów w Polsce”, wydanym przez KAI, są oni objęci terminem zgromadzenie, tak jak wszystkie inne zgromadzenia, jednakże już w ich konstytucji, jak i w wielu innych polskich tekstach gromadzą się pod słowem Fraternité, zachowanym we francuskiej formie graficznej, np. „Rozprzestrzenianie Fraternité na całym świecie…” lub „Zwierzęta miały swoje miejsce we Fraternité…”. Ci zakonnicy zdecydowanie różnią się od wszystkich innych występujących w „Leksykonie”, mieszkają bowiem nie w klasztorach, ale po dwóch, trzech w blokach, pracują w fabrykach, w sklepach, ubierają się po cywilnemu, dlatego uzasadnione wydaje się to terminologiczne wyodrębnienie.
    Fraternité dosłownie znaczy 'braterstwo' i najlepszym polskim odpowiednikiem byłoby, moim zdaniem, wyciągnięte z lamusa słowo fraternia ('braterski stosunek, zbratanie, przyjaźń' – według słownika Doroszewskiego). Jestem bardzo wyczulony na ekspansję obcych wyrazów do polszczyzny, jednakże obecnie to przede wszystkim kupieckie words nas po chamsku atakują, zaśmiecają media, dlatego wobec eleganckiej francuszczyzny, sromotnie wypartej znad Wisły, byłbym tolerancyjny, a nawet przyjazny. Zwłaszcza, że to zgromadzenie jest jakoś szczególnie związanie nie tyle z samą Francją, co z językiem francuskim, traktowanym jako język misyjny wśród krajów arabskich. Przyjmuję zatem do mojego tłumaczenia termin Fraternité (zawsze z dużej litery), w znaczeniu Zgromadzenia Małych Braci (lub Sióstr).
    A jak nazywać poszczególne wspólnoty? Prócz neutralnego słowa wspólnota, używane są dwa inne, francuskie i jego dosłowne tłumaczenie: fraternité i braterstwo. „Kroniki poszczególnych fraternité, chociaż…”, „Żadnemu Braterstwu [całkowicie nieuzasadniona duża litera – mój przypis] nie wolno…”. I tu się całkowicie nie zgadzam z tłumaczami, którzy mnie poprzedzili. Braterstwo w znaczeniu jakiejś konkretnej wspólnoty jest dość niezręczne, a fraternité trochę dziwaczne i aż się prosi, aby je spolszczyć na fraternię, co też czynię w mym przekładzie. Zdumiewające jest niezwykle częste traktowanie z dużej litery braterstwa czy fraternité, co niewątpliwie bierze swe źródło z oryginalnych tekstów. Mój Carlo Caretto pisze: „Questa Fraternità di Spello dovrebbe…”, ale przecież nie napiszę w tłumaczeniu: „Ta Fraternia (czy Wspólnota) ze Spello powinna…”, a tylko: „Ta fraternia (czy wspólnota) ze Spello…”. Nie znajduję żadnego uzasadnienia, aby w języku polskim zastosować dużą literę (we włoskim również).
    Natomiast już nie tylko zdumiewają mnie, lecz wręcz gorszą bardzo nagminne w wielu publikacjach zdania, jak na przykład: „Żaden Mały Brat nie powinien…” czy „Idąc ulicą spotkałem dwie Małe Siostry, które…”. Mały brat jest tu użyty w znaczeniu pospolitym, jak franciszkanin, czy jezuita i zgodnie z regułami powinien być mały, tym bardziej, że podstawową zasadą duchowości małych braci (tu mógłbym już chyba napisać Małych Braci, w znaczeniu Zgromadzenia, Fraternité, co kładzie nieco inny akcent) jest życie w ukryciu, na wzór Jezusa z Nazaretu. I faktycznie, w życiu, w bloku mieszkalnym czy w zakładzie pracy, sąsiedzi, koledzy często nawet nie wiedzą, że rozmawiają z małym bratem, z prawdziwym zakonnikiem. Czemuż więc chcą się wyróżnić w piśmie?

  • zgrubiałe -isko
    27.05.2013
    27.05.2013
    Jak tworzy się D. lm. zgrubień kończących się na -sko? USJP podaje psisk, WSO psisków. W jednym ze słowników internetowych można znaleźć błaźnisk i generalisków przy jednoczesnym braku błaźnisków i generalisk. Czy oprócz dziewczynisków i dziecisków inne zgrubienia, których podstawą są wyrazy rodzaju żeńskiego bądź nijakiego, mogą tworzyć formę z -ów?
  • Żeńskie nazwy stanowisk i zawodów
    13.07.2016
    13.07.2016
    Nurtuje mnie kwestia odmiany nazw stanowisk przy pisaniu CV. Czy kobieta powinna pisać: praktykantka, sprzedawczyni, asystentka, specjalistka ds. …”, czy używać form męskich? Wydaje mi się, że formy żeńskie są bardziej odpowiednie – czułabym się bardzo dziwnie, pisząc o sobie w formie męskiej. Są jednak pewne stanowiska, których nazw nie daje się za bardzo odmienić (psycholożka/pedagożka szkolna?) – czy nie będzie to przejawem niekonsekwencji, jeśli w jednym CV zestawi się je obok siebie?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego