-
futrować – nafutrować
18.06.202318.06.2023Czy „nafutrowany” w znaczeniu mocno najedzony to regionalizm? Ze zdumieniem odkrywam, że nie ma go w słowniku PWN.
Pozdrawiam serdecznie
D.
-
Gwarowe pioke ‘piekę’ na Podlasiu Północnym jest wynikiem przegłosu?
27.07.202127.07.2021Szanowni Państwo,
na Podlasiu spotyka się formę 1 os. l.poj. czasu teraźniejszego piokę od czasownika piec. Ciekaw jestem, czy w świetle rozwoju fonetyki naszego języka jest to prawidłowy rozwój fonetyczny, jak przy nieść-niosę (i wtedy jak rozumiem, "ja piekę" jest wstecznym wyrównaniem do innych form czasownika), czy też odwrotnie, mamy do czynienia z jakąś regionalną anomalią i wytworzył się przegłos tam, gdzie nie powinno go być.
Dziękuję za zajęcie się tym przypadkiem.
Łukasz
-
Gwarowe zaś 12.02.202012.02.2020Szanowni Państwo,
na pewnej stronie internetowej popularyzującej nasz ojczysty język toczyła się kiedyś ciekawa dyskusja, w której jeden z interlokutorów zauważył, że na Śląsku powszechnie używa się słowa zaś w znaczeniu ‘znowu’, co jest oczywiście niepoprawne i takie „śląskie”. Czy ta osoba miała rację?
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
Z poważaniem
Czytelniczka Natalia
-
iść na harendę20.11.200620.11.2006Dzień dobry!
Interesuje mnie taki problem: w Wielkopolsce (nie wiem, czy to regionalizm) używa się zwrotu iść na harendę w sensie np. 'iść na pole sąsiada, aby ukraść mu cebulę'. Chciałbym się dowiedzieć, jaka jest etymologia tego zwrotu (słowa). Proszę o odpowiedź.
Z poważaniem
Rafał Kostka -
Jak dla nich sie podobała!27.10.200927.10.2009Od dłuższego czasu mieszkam w Stanach. Zetknęłam sie tu z wieloma osobami z Białegostoku i okolic. Zauważyłam, że wiele z nich używa słowa dla w dziwny i irytujący sposób: często słyszałam powiedzieć coś / dać coś DLA kogoś (zamiast komuś), nawet zmierzyć temperaturę DLA dziecka. Czy jest to jakiś regionalizm, rusycyzm, czy po prostu niedbalość językowa?
Dziekuję za odpowiedz. Pozdrawiam,
Anetta Wronska -
mazurzenie1.03.20071.03.2007Co precyzyjnie oznacza termin mazurzenie? Spotkałem się z dwiema rozbieżnymi opiniami (obydwie z dość poważnych publikacji) na temat gwary górali podhalańskich – że mazurzą (bo sz, cz, ż wymawiają [s], [c], [z], z wyjątkiem rz wymawianego [ż]) oraz że nie mazurzą (właśnie dlatego, że rz wymawiają [ż]).
-
moiściewy2.01.20132.01.2013Słownik podaje, że moiściewy to „poufały okrzyk”. Co oznaczało to słowo, zanim stało się okrzykiem? Jak się je wymawia: [mo-i-ście-wy] czy [moj-ście-wy], gdzie pada akcent?
-
o roli dialektu śląskiego26.11.200726.11.2007Szanowni Państwo,
uzupełniając moje poprzednie pytanie: czy odpadnięcie Śląska od Polski w XIV w. miało jakiś znaczący wpływ na formowanie się polszczyzny ponadregionalnej i jej obecny kształt? Z jednej strony to na pewno istotne wydarzenie polityczne, z drugiej, jak mogłem przeczytać w odpowiedzi, dialekt śląski miał wiele cech wspólnych z dialektem małopolskim i wielkopolskim, a te przecież miały duże znaczenie w kształtowaniu się polszczyzny ogólnej.
Z poważaniem
Filip Cerkaski -
Pekaesy ido na Kielce30.09.200930.09.2009W mojej miejscowości, położonej w bliskim sąsiedztwie Krakowa, słyszę nagminnie wypowiedzi typu: „Jadę na Kraków”, „Czekam na bus na Kraków”. Wydaje mi się to niepoprawne. Dlaczego tak wielu ludzi używa słowa na zamiast do w tym kontekście? Czy to przykład regionalizmu czy niedbalstwa językowego?
Dziękuję za odpowiedź! -
pochwa na osełkę26.11.200826.11.2008Szanowni Państwo!
Od pewnego czasu interesuję się kolekcjonowaniem dawnych sprzętów codziennego użytku. Wśród nich natrafiłam na taki oto przedmiot: duży róg bydlęcy z metalowym haczykiem do zawieszania. Rozmawiając z dziadkami, dowiedziałam się, że przedmiot ten służył kosiarzowi do przechowywania lub moczenia w wodzie osełki, którą następnie ostrzono kosę. Czy Państwo potrafiliby odnaleźć gdzieś informację o nazwie tego przedmiotu? Za pomoc z góry serdecznie dziękuję.
Pozdrawiam.