idy
-
a pochylone30.10.200930.10.2009Dlaczego a pochylone nazywa się a pochylone ;))
-
automatyka16.09.200916.09.2009Witam…
Mam pytanie związane z branżą, w jakiej ostatnio pracuję, czyli ze sprzedażą napędów do bram. Słowo napęd coraz częściej zastępowane jest słowem automat, a co za tym idzie, mówi się o automatyce… no właśnie – jakiej? Spotkałem już określenia: automatyka do bram, automatyka bramowa, automatyka bram. Która z tych form jest poprawna i czy w ogóle w takim kontekście uzasadnione jest użycie terminu "automatyka.
Pozdrawiam… -
banan5.09.20065.09.2006Szanowni Państwo,
w naszej rodzinie rozgorzał spór o to, która z poniższych form jest poprawna: „Jeśli ktoś zaproponuje mi mały banan…” czy też „…małego banana…”. Byłabym wdzięczna za rozstrzygnięcie go, względnie odesłanie mnie do właściwych źródeł/zasad/reguł, gdyż strony okopują się na swych stanowiskach, przeciwnikom zarzucając rażącą niepoprawność językową, co nie wpływa dobrze na atmosferę.
Pozdrawiam,
Elżbieta Józefowicz
-
basen i pływalnie23.03.201023.03.2010Nurtuje mnie pytanie, czy na pływalnię miejską składającą się z dwóch niecek możemy powiedzieć basen, czy powinniśmy mówić pływalnia? Nadmieniam, że jest ona kryta. Proszę o odpowiedź.
-
blakować10.05.200710.05.2007Jest dość popularna piosenka:
Idzie żołnierz borem, lasem,
Borem, lasem,
Przymierając z głodu czasem,
Z głodu czasem.
Suknia na nim nie blakuje,
Nie blakuje,
Wiatr dziurami przelatuje,
Przelatuje.
Chodzi mi o słowo blakuje. Nie ma go ani w USJP, ani w korpusie. Z kontekstu domyślam się znaczenia, ale jeżeli to możliwe, proszę o wyjaśnienie fachowców od języka. -
Boyé Lafayette De Mente: odmiana i wymowa; Jensen jako [ʤensen]25.05.201825.05.2018Szanowni Państwo,
pisarz Boyé Lafayette De Mente jest Amerykaninem, zatem zgodnie z poradą https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/wymowa-obcych-nazwisk;2130.html jego imię i nazwisko powinniśmy wymawiać po amerykańsku — czyli właściwie jak? A co za tym idzie — jak je odmieniać?
I jeszcze to samo pytanie odnośnie do amerykańskiego matematyka Ronalda Björna Jensena (wymowa drugiego imienia i nazwiska).
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
Chełm gdański12.02.201412.02.2014Dobry wieczór.
Jestem mieszkanką dzielnicy Chełm w Gdańsku od ponad 30 lat (od urodzenia). Ostatnio zwrócono mi uwagę, że błędnie używam formy z Chełmu zamiast z Chełma – a ja przyznaję, że nigdy nie usłyszałam od mieszkańców wersji drugiej (nawet w szkole). Czy uzus ma tu już pierwszeństwo przed normą?
Z góry dziękuję za odpowiedź. -
chować i potknąć się27.09.200127.09.2001Mam dwa pytania:
Pierwsze dotyczy beznadziejnego, wydawałoby się, sporu, w którym pozostaję od pewnego czasu. Chodzi mianowicie o czasownik chować, a konkretnie jego formę dokonaną schować. Dla mnie naturalna odmiana tego czasownika to: ja schowam, ty schowasz, oni schowają…, co za tym idzie, prosząc kogoś o schowanie czegoś, pytam „Schowasz to?”. Tymczasem mój mąż, pochodzący z innego miasta, uparcie prosi mnie „Schowiesz?”. Mnie ta forma po prostu w głowie się nie mieści!!! Co gorsza, mam powody przypuszczać, iż mój mąż w stronach, z których pochodzi, nie jest jedyną osobą używającą tej formy. Tymczasem ja w Małopolsce z takim sformułowaniem nigdy się nie spotkałam. Czy to jakaś gwara, czy błąd? A jeśli tak, to czyj?…
Drugie pytanie dotyczy również czasownika dokonanego – chodzi mianowicie o potknąć się: czy forma potkłam się jest dopuszczalna, czy też jedynym dopuszczalnym sformułowaniem jest tu potknęłam się?
Bardzo dziękuje za rozwianie watpliwości.
Z wyrazami szacunku,
Maga
-
ciężko powiedzieć29.11.200429.11.2004Czy poprawne jest używanie określenia ciężko zamiast trudno, np. „Ciężko mi to zrozumieć”, „Ciężko powiedzieć” zamiast „Trudno mi to zrozumieć”, „Trudno powiedzieć”? Czy to nie jest zachwaszczający polszczyznę germanizm?
-
ci – tobie19.11.200119.11.2001Mam problem ze skróconą i pełną formą zaimków osobowych. Wyczytałem w nowym słowniku pp, że zaimek ci (po czasowniku) występuje „najczęściej” lub „często”, czy to znaczy, że są inne możliwości? Idzie mi konkretnie o pozycję pełnej formy – tobie. Czy jest to uznane za błąd, jeśli pełna forma (np. w liście) pojawi się tuż po czasowniku. Nie razi mnie to bynajmniej. A skoro słownik mówi, że często i najczęściej, tzn., że są przypadki, kiedy tak nie jest. Proszę o odpowiedź.