lekceważyć
  • kahina i wańka
    11.01.2005
    11.01.2005
    Witam. Co oznaczają słowa: kahina oraz wańka (tudzież wania)?
    Dziękuję.
  • kanapowiec
    23.09.2004
    23.09.2004
    Witam.
    Kto to jest kanapowiec? Słowo figuruje w SO pod red. E. Polańskiego, lecz ja spotkałem się jedynie z kanapowcem, czyli regionalnym określeniem pewnej rasy pieska.
    Dziękuję za wyjaśnienie.
  • klipiarze

    24.12.2023
    24.12.2023

    Witam,

    interesuje mnie historia i etymologia (?) słowa klipiarze używanego do określania słabo grających piłkarzy, najczęściej reprezentantów Polski i polskiej kadry narodowej ogólnie. Wiem że to słowo było używane przez mojego ojca w dekadzie 2000-2010, spotkałem też kilka użyć tego słowa w tym znaczeniu na stronach typu wykop.pl. Przykład użycia powyższego słowa „Kostaryka jest co najmniej dwa poziomy wyżej niż nasze klipiarze”

    Z poważaniem

    Adam

  • kobietki i Panowie
    16.03.2013
    16.03.2013
    Szanowni Państwo,
    zwracam się z uprzejmą prośbą o poradę. Czy w e-mailu, oficjalnym, wysłanym do wszystkich pracowników, można zastosować zwrot: kobietki i Panowie? Jest jeden Pan, na wyższym stanowisku, który w ten sposób się wypowiada. Bardzo mnie to irytuje, lecz nie mogę znaleźć wytłumaczenia językowego, dlaczego odbieram określenie kobietki tak negatywnie? Państwa podpowiedź pomogłaby mi w zwalczeniu niekulturalnego zachowania.
    Z poważaniem

    Elżbieta Mazur
  • -latki czy -latkowie?
    12.05.2003
    12.05.2003
    Szanowni Państwo!
    Czy obie formy: nastolatki – nastolatkowie, czterdziestolatki – czterdziestolatkowie itd. są dopuszczalne?
    Dziękuję za odpowiedź.
  • lekce sobie ważyć
    15.04.2002
    15.04.2002
    Panie Profesorze,
    Mam tym razem takie oto pytanie: skąd wzięło się „rozbicie” słowa lekceważyć na przykład w wyrażeniu lekce sobie ważyć? Z niecierpliwością czekam na odpowiedź.
  • nazwiska typu Tołstaja, Puszkina
    1.02.2011
    1.02.2011
    Dzień dobry,
    moje pytanie dotyczy odmiany nazwisk pochodzenia rosyjskiego, zakończonych na -aja, np. Tołstaja. Jak wyglądają ich formy w poszczególnych przypadkach?
    Pozdrawiam,
    Zuzanna Orzechowska
  • nazwy obiektów miejskich
    27.05.2002
    27.05.2002
    Szanowni Państwo,
    Mam trudności z ustaleniem, jak powinno się pisać wyrażenie katedra wawelska (chodzi o wielkość pierwszych liter słów).
    I to samo, ale generalnie: skąd czerpać wiadomości na temat pisowni poszczególnych obiektów zabytkowych i turystycznych? Nazwy czy określenia poszczególnych wież, baszt, chat, kaplic, dzwonów itd. pisane są bardzo różnie w rozmaitych źródłach i w zależności od kontekstu. Na przykład kiedy chcę użyć wyrażenia dzwon Zygmunta, powinienem właściwie sprawdzić, czy istnieje taka nazwa własna (Dzwon Zygmunta), czy jest to tylko opisanie dzwonu Zygmunt (= dzwon ufundowany przez Zygmunta). Rzetelne wyjaśnienie takiego (czy innego) przypadku bywa czaso- i pracochłonne, i nie zawsze daje rezultaty.
    Odpowiedź Poradni nt. klasztoru Franciszkanów pokazuje, że nawet jeśli znajdziemy poszukiwany ciąg wyrazów w słowniku ortograficznym, to jeszcze się może okazać, że podana pisownia dotyczy jednego z możliwych kontekstów, być może akurat nie tego, o który nam chodziło.
    Opieranie się na materiałach wydawanych dla turystów wydaje mi się niebezpieczne, gdyż wydawca chcąc zachwalić swój „towar”, może nadużywać wielkiej litery. Czasem w grę też wchodzi wielka litera stosowana ze względów uczuciowych. Jak radzić sobie w tym językowym gąszczu turystyczno-zabytkowych atrakcji?
  • No i masz strzelone!

    2.04.2015
    2.04.2015

    Pytam o złożenia czasownika mieć z imiesłowami przymiotnikowymi biernymi („W domu mam zabronione…”), a także „Mam to kupione”, „Mam to załatwione”, „Mam to nagrane”, ale też „Masz przegrane!” (przy czym g należy zamienić na s) i inne podobne groźby. Znajomy poznaniak przytoczył mi rozmowę przy stole:

    — Janek, przestań mlaskać, bo cię strzelę.
    Janek mlaszcze dalej. Po chwili:
    — No i masz strzelone.

    Poprawne? Germanizm?

  • Obce wyrazy kursywą (ciąg dalszy?
    4.09.2009
    4.09.2009
    Szanowni Państwo,
    państwa zalecenie dotyczące nieodmieniania nieprzyswojonych w polszczyźnie słów afrykańskich budzi jednak moją wątpliwość. W tekst redagowanej właśnie przeze mnie powieści (przekład z angielskiego), której akcja toczy się w byłej Rodezji, wplecione są wyrazy pochodzące z różnych języków afrykańskich (m. in. plemion Ndebele, Shona). Część tych wyrazów wręcz prosi się o odmianę, a nieodmieniona po prostu źle brzmi. Czy mogę je odmieniać, nawet jeśli nie są zadomowione w polszczyźnie? Podaję kilka wyrwanych z kontekstu zdań powieści, a w nawiasach znaczenie danych wyrazów. Dodam, że wszystkie afrykańskie słowa są również zamieszczone w słowniczku na końcu książki.
    Czasem pijemy herbatę tak, jak to robią Afs – zanurzamy nasze kanapki w zielonych, emaliowanych kubkach, potem odgryzamy mokry kęs i pociągamy łyk herbaty, która, zanim ją połkniemy, rozlewa się po całych ustach.
    Robimy to tylko po to, by charf [naśladować] Afs, ale w końcu zawsze wracamy do rozkładania, lizania i zgniatania [kanapek].
    Odpychamy łokciami opony i puszczamy się biegiem do zamieszkanego przez Afs khaya [domu], skąd nadpływa ten dźwięk.
    Mieszkają tu wszyscy pracownicy farmy ze swoimi żonami i picaninami [picanin – dziecko] – razem około czterdziestu rodzin.
    Kuca przy ogniu i daje nam do ssania kawałek sadza [sadza – rodzaj posiłku z kukurydzy] obtoczony w cukrze.
    Spoglądam do góry i widzę ją, jak czeka na nas na stoep [podest] i już z daleka zauważa nasze poncha.
    Och, to dlatego, że amadlozi [duchy przodków] nie potrzebują w niebie szczurów i dlatego, że n’anga [szaman] potrzebuje szczurzych pazurów, by zrobić niezwykłe muti [lekarstwo].

    Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź,
    Anna
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego