-
historia i historyja26.10.200926.10.2009Jaka była historia rozwoju rzeczowników typu historia, filozofia, lekcja? Czy dawniej (w jakim okresie?) miały one inną końcówkę w M. lp (lekcyja) i D. lm (lekcyj)? Jakiego ona była pochodzenia i z czego wynikały zmiany do postaci dzisiejszej? Gdzie można o tym więcej poczytać?
-
Jaki to błąd?16.05.201116.05.2011Dobry wieczór,
proszę o pomoc w ustaleniu kategorii błędu. Czy użycie zaimka tą, a nie tę w zdaniach typu: „Przeczytałam tą książkę” to błąd fleksyjny, czy też składniowy (zdanie w wypowiedzi pisemnej, tzw. wypracowaniu)?
Pozdrawiam,
Małgorzata Białek -
jeszcze raz o transkrypcji z rosyjskiego15.02.200215.02.2002Chciałbym jeszcze raz spytać o Czewengur. Rozumiem, że tłumacz powinien był zgodnie z zasadami transliteracji napisać Czewiengur, ale stało się, książka została w Polsce wydana pod tytułem przez we, i w dodatku jest to chyba jedyne polskie wydanie.
Zwykle używamy tego, co jest polskim tłumaczeniem, choćby było ono przez tłumacza/wydawcę zniekształcone – np. piszemy Rewolwer i melonik czy Cmentarzysko Bezimiennych Statków, co nijak się ma do oryginalnych The Avengers czy La carta esférica.
Do tego dochodzi problem następujący: transliteracja transliteracją, a w „Nowym słowniku ortograficznym PWN” mamy pierepałki i pierestrojkę przez re oraz pieriedwiżników i pieriedyszkę przez rie – a więc ten sam przypadek, a różne rozstrzygnięcia. Do tego dochodzi Peczora przez Pe. Czy w tych przypadkach zadziałały jakieś inne mechanizmy, nadrzędne w stosunku do zasad transliteracji? Czy „fakt wydawniczy” jest wystarczającym usprawiedliwieniem, by pisać zgodnie z tym, co na okładce, czyli że przeczytałem jednak Czewengur?
Dziękuję i pozdrawiam,
Jerzy Buczek
-
Językoznawca a poliglota31.10.201631.10.2016Mam problem językowy dotyczący znaczenia słów językoznawca i poliglota. Usłyszałem bowiem ostatnio, od studentki germanistyki, że to drugie określenie ma dla nich wydźwięk negatywny, gdyż ich wykładowca definiuje poliglotę jako osobę, trywialnie mówiąc, potrafiącą się jedynie dogadać w wielu językach, nieposiadającą wiedzy zakresie gramatycznym. Czy osoba będąca językoznawcą traci miano poligloty, czy też profesor błędnie określa jego definicję?
Pozdrawiam
Kamil
-
klawisz16.02.200716.02.2007Witam,
moje pytanie dotyczy etymologii słowa klawisz używanego potocznie na określenie strażnika w zakładzie karnym. Przypuszczam, że ma ono źródło w gwarze więziennej (tzw. grypserze) i zabarwienie pejoratywne. Jednak funkcjonariusz zakładu karnego pouczył mnie, ze diametralnie się mylę, że klawisz to określenie jak najbardziej pozytywne, utożsamiające braterstwo funkcjonariuszy SW.
Pozdrawiam serdecznie
Magda -
koszerny8.03.20158.03.2015Dzień dobry,
ostatnio usłyszałem w telewizji zwrot: „Muzułmanie napadali na koszerne sklepy”. Czy używanie przymiotnika koszerny jaki synonimu słowa żydowski jest poprawne?
Pozdrawiam,
JT
-
liczba wolnych rodników (?)
2.03.20232.03.2023Dzień dobry,
mam problem z konstrukcją „liczba wolnych rodników”, a „ilość wolnych rodników”. Zdaję sobie sprawę, że liczby używamy do rzeczowników policzalnych, w teorii atomy są policzalne, ale czy jednak używanie „liczba” w przypadku tak małych cząsteczek, które tworzą jednolitą masę ma zasadność?
-
liczebniki w wołaczu14.06.201314.06.2013Zastanawiam się właśnie nad tym, czy liczebniki główne występują w wołaczu i jaka formę wtedy mają.
Pozdrawiam -
lokacja i lokalizacja9.12.20119.12.2011Szanowni Państwo,
proszę o opinię dotyczącą słowa lokacja, które w żargonie filmowym stosowane jest wymiennie z określeniem lokalizacja (filmowa), oznaczającym miejsce poza studiem filmowym, gdzie jest kręcony film. Czy forma lokacja w odniesieniu do miejsca jest poprawna?
W języku angielskim spotykamy określenie film location, czy lokacja będzie w taki razie kalką z angielskiego? A może to neologizm? -
mimry z mamarami25.01.201225.01.2012Szanowni Państwo,
Skąd się wzięło i co oznacza wyrażenie mimry z mamarami?
Z pozdrowieniami,
Justyna Radoń