-
pościel7.05.20157.05.2015Dzień dobry,
chciałam zapytać o odmianę słowa pościel. Według słownika poprawnej polszczyzny nie posiada ono liczby mnogiej, lecz zastanawiam się, czy nie mogę użyć słowa pościele, kiedy mam na myśli 20, 50 lub 100 kompletów bielizny, którą powlekam kołdry i poduszki, lub kiedy chcę powiedzieć o wielu zestawach kołder, poduszek i prześcieradeł. Tym bardziej, że przyglądam się jednej pościeli, lecz pięciu pościelom, prawda? Proszę o rozwianie wątpliwości.
Z góry dziękuję i pozdrawiam -
przyjaciel kozy
11.02.202411.02.2024Z kolegą z pracy przypomnieliśmy sobie stare (a przynajmniej wydaje się nam, że stare) powiedzenie „Przyjacielu Mojej Kozy”, które słyszeliśmy od lat, pytając osoby z pracy, wiele innych osób również potwierdziło, że słyszało to powiedzenie, nie wiedząc jednak co ono oznacza. Pamiętam, że tego powiedzenia używali nawet moi rodzice, a po szybkim przejrzeniu przeglądarki znalazłem tylko losowe użycia tego przysłowia bez większego kontekstu. Czy istnieje jakaś definicja tego powiedzenia? Czy jest to powiedzenie bez żadnej definicji które jakoś znalazło się w obiegu w pewnym momencie. Z góry dziękuję za odpowiedź.
-
Przymiotnik od Andriej (Andrzej) Markow19.09.201919.09.2019Szanowni Państwo,
w matematyce pewną klasę procesów stochastycznych tworzą tzw. procesy Markowa (od Andrzeja Markowa). Chciałbym zapytać, jak należy skonstruować formę przymiotnikową tej nazwy, tj. czy powinniśmy mówić o procesach markowskich czy też markowowskich?
Obie formy występują w literaturze matematycznej. Pierwsza jest chyba popularniejsza, choć w moim odczuciu to druga wydaje się poprawna (być może przez analogię do konstrukcji Newton → newtonowski).
Z pozdrowieniami,
DJ
-
przystojność5.01.20145.01.2014Czy rzeczownik przystojność może oznaczać 'bycie przystojnym'? Mam wrażenie, że odnosi się on raczej do drugiego znaczenia słowa przystojny – 'zgodny z obyczajami'. Jeśli jest tak, jak się obawiam, tzn. odpowiedź brzmi nie, to jakim rzeczownikiem można oddać to samo znaczenie? Na bycie korektorzy mają alergię.
Z góry bardzo dziękuję
Dorota -
Religia: mitologia czy nie? Ortografia: Bóg Jahwe2.11.20162.11.2016Czy mitologią można nazwać zbiór wierzeń dowolnej religii? Tzn. czy oprócz określeń mitologia grecka, mitologia nordycka etc. można mówić również o mitologii chrześcijańskiej? Jeżeli mówimy o religii, to chciałbym zapytać również, czy można pisać słowo bóg małą literą, jeżeli mowa o bogu JHWH/Jahwe, skoro jest to tytuł, a nie imię własne?
-
Rok i lata
23.11.202023.11.2020Witam serdecznie,
mam pytanie odnośnie powodu, dla którego mówimy "1 rok" ALE "2,3,4 LATA" ALE i "5,6,7... LAT".
Co jest tego powodem???
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
-
silniejszy nawias8.11.20128.11.2012Szanowni Państwo,
czy we fragmencie:
„— Zadaję sobie wciąż pytanie — podjął Poirot — jak przebiega proces myślowy mordercy. Jak wynika z jego listów, morduje dla sportu, dla zabawy. Ale jeżeli to nawet jest prawda, męczy mnie, na jakiej zasadzie (pomijając zwykły porządek alfabetyczny) dobiera ofiary?”
Czy użycie nawiasów we fragmencie, w którym wypowiada się, Poirot jest poprawne, czy lepiej zastąpić je przecinkami?
Dziękuję i pozdrawiam! -
Skąd się wzięły niedźwiedzie?5.04.20055.04.2005Witam. Jaka jest etymologia rzeczownika niedźwiedź? Podejrzewam, że z czeskiego medved, ale nie bardzo potrafię „rozłożyć” ten rzeczownik na czynniki pierwsze: med to po czesku 'miód', zaś ved to 'przecież'; również w rachubę wchodziłoby czeskie veda 'nauka, wiedza'.
Byłbym wdzięczny za sprostowanie moich domysłów. Pozdrawiam. -
słowny zapis godzin tuż po północy2.06.20152.06.2015Dzień dobry,
jak należy zapisywać słownie godziny pomiędzy północą (włącznie) a 0:59? Dla ścisłości nadmienię, że chodzi o styl „oficjalny”, tj. analogiczny do np. piętnasta trzydzieści trzy. -
Smacznego!12.06.200612.06.2006Witam,
mam pytanie odnośnie zwrotu Smacznego. Czy są jakieś określone sytuacje, kiedy się go powinno używać? Często zwrot Smacznego jest używany w sytuacji „przyłapania” kogoś na jedzeniu (nagminne w akademikach i internatach :]) i wprowadza jedzącą osobę w zakłopotanie, przez co zwrot grzecznościowy nabiera raczej mało uprzejmej formy.