-
na dłuższą metę?24.01.200824.01.2008Czy wyrażenie na dłuższą metę jest sensowne? Przecież meta to linia przecinająca tor (bieżnię), a zatem znaczenie ma nie długość mety, ale jej odległość od linii startu. Czy w związku z tym poprawniejsze nie jest wyrażenie na dalszą metę, czyli w dłuższym okresie, w dłuższej perspektywie?
-
nazwy zawodowe kobiet w biogramie3.03.20203.03.2020Czy o wybitnej kobiecie historyku (w stopniu kustosza jednego z archiwów) można w jej biogramie pisać badacz, archiwista i kustosz? Czy też konieczne jest używanie form żeńskich (badaczka, archiwistka, kustoszka)?
-
niby-to-zwykłe-pytanie10.04.201310.04.2013Zastanawiam się nad takimi konstrukcjami, które pojawiają się chyba najczęściej w przekładach z języka angielskiego: niby-to-niewinnych-skojarzeń, Wieczór-Bez-Chrisa-Ale-Mimo-To-Z-Chrisem (to akurat przykłady z ostatniej powieści Masłowskiej). Czy ich użycie w polszczyźnie jest uzasadnione i poprawne? Jak nazwać tego typu konstrukcje?
-
nie ma
3.05.20223.05.2022Dzień dobry!
Czy zamiast "nie ma mnie/nie ma ciebie/nie ma jego/nie ma jej (etc.) w domu" mogę powiedzieć: "nie jestem/nie jesteś/on nie jest/ona nie jest (etc.) w domu"? Dalczego z jednej strony mówimy np. "nie ma go tam", ale "on nie jest niebieski"? Czy w Państwa opinii forma "nie jest" wyprze za jakiś czas formę "nie ma"?
-
Obejrzyj!21.06.200921.06.2009Szanowna Poradnio,
obejrzmy czy obejrzyjmy?, obejrz czy obejrzyj? I dlaczego właśnie tak – z perspektywy normy wzorcowej?
Pozdrawiam,
Marcin Szułkowski. -
Papugarnia czy papużarnia?27.10.201727.10.2017Szanowni Państwo,
bardzo razi mnie nagminnie reklamowana w mediach papugarnia. Na kilometr wyczuwam, że coś jest z tym słowem nie w porządku. Nie ma przecież palmarni, tylko palmiarnia, nie ma ptakarni, tylko ptaszarnia. Hodowcy papug nie podzielają jednak mojego sentymentu do rzeczowników tworzonych z obocznością słowotwórczą. Będę wdzięczny za wyjaśnienie, czy oprócz ewentualnego uzusu, istnieje jakaś norma językowa, która racjonalizowałaby istnienie papugarni.
-
piękna polszczyzna18.01.201418.01.2014Co to właściwie znaczy mówić piękną polszczyzną? W jednym z wywiadów dziennikarka Katarzyna Dowbor wyznała, że jej syn Maciej „mówi piękną polszczyzną, co było przestrzegane w naszym domu”. Czy piękna polszczyzna to unikanie wulgaryzmów, słów potocznych, wyrażeń slangowych itp.? Za to silenie się na wykwintność wypowiedzi z Mickiewiczem czy Słowackim w ręku? Staram się mówić przede wszystkim poprawnie, prosto i zrozumiale, ale czy powinienem też kłaść nacisk na jakieś piękno wypowiedzi?
-
Pomidor – owoc czy warzywo? 21.03.201621.03.2016Szanowni Państwo,
spotykam się czasem z pewnym zdziwieniem, że pomidor jest owocem, a nie warzywem. Formalnie rzecz biorąc, warzywa są chyba po prostu szerszą kategorią niż owoce i każdy owoc jest warzywem, ale nie na odwrót. Niemniej w języku potocznym zwykliśmy nazywać warzywami te warzywa, które nie są owocami. Poza tym chyba na ogół owoce są w naszym odbiorze słodkie, a warzywa nie i może stąd zdziwienie z powodu pomidora. Ciekaw jestem Państwa opinii.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
powód stresu13.06.201513.06.2015Szanowni państwo!
Spotkałem się z takim problemem. Otóż moja koleżanka powiedziała pewnego razu, iż jest „bardzo zestresowana i przerażona jutrzejszym wydarzeniem”. Czyżby normy języka polskiego pozwalały na przerażenie czymś, zanim się wydarzy? Nie lepiej by było powiedzieć, że ona jest „bardzo zestresowana i przerażona z okazji jutrzejszego wydarzenia”?
Z poważaniem
Paweł -
po żydowsku23.11.201323.11.2013Szanowni Państwo,
w książce Joanny Tokarskiej-Bakir Rzeczy mgliste: eseje i studia autorka przytacza dwa zwroty: zapinać się po żydowsku (na lewą stronę) i jeść po żydowsku (nóż w lewej, widelec w prawej). Czy mają one źródło w jakichś realnie istniejących zwyczajach?