pewnie
-
Forma w Polszcze
19.06.202316.06.2023Dlaczego w staropolszczyźnie mówiono „w Polszcze” (pewnie celownik też tak brzmiał?). I dlaczego skoro tak, to obecnie poprawna forma jest „w Polsce” – czy to wpływ mazurzenia?
Dziękuję za pomoc
Łukasz
-
Jean-Jacques i odmiana20.03.201320.03.2013W znajdującym się w Wielkim słowniku ortograficznym PWN (wyd. 2012) haśle Jean-Jacques Annaud odmieniane jest tylko jedno imię (Jacques), natomiast w przypadku hasła Jean-Jacques Rousseau odmieniane są obydwa imiona. Czym uzasadnić niejednorodną odmianę tego imienia złożonego?
-
kompatybilny21.02.200321.02.2003Słowo kompatybilny – czy używane jest tylko w tekstach dotyczących komputerów i informatyki, czy też można powiedzieć że „farby muszą być kompatybilne z podłożem”? Mam z tym problem, bo autor tekstu uważa, że jest wszystko w porządku i wszyscy wiedzą, o co chodzi. Pewnie tak jest, ale dla mnie to jest mieszanie pewnych zakresów słownictwa, kompatybilność jest „z innej bajki”. Czy mam rację i dlaczego, jeśli mam? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź!
Irena
-
miasto + gospodarz7.12.20117.12.2011Szanowna Poradnio,
ponieważ wiele się pisze o zbliżających się mistrzostwach Europy w piłce nożnej, mam pytanie o pisownię… no właśnie: miast-gospodarzy, miast gospodarzy, a może Miast Gospodarzy? Jak należy poprawnie to zapisać?
Dziękuję.
A. K. -
mój facet czy mój mężczyzna?29.10.200729.10.2007Czy nie sądzą Państwo, że od dłuższego czasu następuje proces deprecjacji słowa mężczyzna na rzecz wszechobecnego faceta? Mój facet to, mój facet tamto, dla facetów, o facetach, faceci są… itd. Nawet tam, gdzie naturalne wydawałoby się użycie mężczyzny jako antonimu słowa kobieta, mowa jest o facecie. Np. wiele portali internetowych ma dział Kobieta, ale już nie Mężczyzna – jest tylko Facet. Skąd taka niechęć do używania słowa mężczyzna, i to wcale nie tylko w potocznej rozmowie?
-
organizer30.12.201230.12.2012Drodzy Państwo!
Zakupiłam podręcznik powtórkowy dla uczniów przygotowujących się do testów na koniec nauki w gimnazjum. Bardzo dobry skądinąd skrypt z języka polskiego, firmowany przez Wyd. Szkolne PWN, opatrzono tytułem Organizer gimnazjalny. Organizer wydaje mi się szczególnie rażący w kontekście podręcznika języka ojczystego. Co Państwo o tym sądzą? Proszę też o podpowiedź, jak „toto” wymawiać… Z angielska?! Fonetycznie?!
Teresa Węgrzyn
-
Osobiście nie widzę w tym nic złego13.09.200713.09.2007Słowniki poprawnej polszczyzny zalecają, aby raczej nie rozpoczynać zdania od osobiście. Jednakże eksperci niniejszej poradni sami często zaczynają tak zdania (zwłaszcza dr Bańko). Zatem: można pisać „Osobiście uważam, że…”, „Osobiście nie widzę…” – czy nie? I czy zaimek ja nie jest w zdaniu „Ja osobiście uważam…” zbędnym dodatkowym podkreśleniem własnej osoby? Wydaje mi się, że czasem trzeba w pewnym fragmencie wypowiedzi dać wyraźnie do zrozumienia, że chodzi o własną osobę.
-
ów12.10.200612.10.2006Ostatnio, czytując amatorską twórczość literacką umieszczaną w Internecie, zauważyłam, że wielu autorów, zwłaszcza początkujących, nadużywa (jak mi się wydaje) słowa ów, często nawet go nie odmieniając (przykład: „Wyszła z ów swojskiego miejsca”). Moje pytanie brzmi: w jakich dokładnie okolicznościach i kontekstach użycie słowa ów w znaczeniu 'ten konkretny' będzie poprawne, a w jakich nie? W jakich okolicznościach należy to słowa odmieniać, a w jakich można pozostawić nie odmienione?
-
Padawan15.05.201715.05.2017Szanowni Państwo,
w sadze Gwiezdne wojny istotną rolę odgrywają padawani – młodzi adepci sztuki Jedi. Chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej o tym słowie. Nie spotkałem go nigdzie poza tym kontekstem, czyżby zostało wymyślone na jego potrzebę? Obiło mi się o uszy, że – nazwijmy to szumnie – sfera duchowa świata Star Wars była inspirowana tradycjami Dalekiego Wschodu. Słowo padawan rzeczywiście pobrzmiewa gdzieś jakby z hinduska? Czy to dobry trop?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
Przecinek przed że20.01.201620.01.2016Szanowni Państwo,
mam sporo niepewności co do obecności przecinka przed że:
Nie, żeby coś, ale… ,
Nie, że nie chce, tylko że nie może,
Mówimy, że coś jest jakieś, a nie, że jakieś inne,
Coś mu powiem. Na przykład, że to i owo,
Pewnie, że…,
Oczywiście, że…,
Jasne, że… .
Wydaje mi się, że wszędzie powinno być właśnie tak, jak napisałem, ale chciałbym się upewnić. W trzech ostatnich przykładach chodzi o sytuację, gdy tak się rozpoczyna zdanie.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik