praca
  • autoprezentacja
    6.05.2012
    6.05.2012
    Pewien doktor nauk prawnych napisał w swoim profilu na stronie uczelni tak: „Moje zainteresowania ogniskują się wokół prawa pracy”. Jestem przekonany, że jest to zbędne „upiększanie” tego, co można by oddać prostymi słowami, np. „Moje zainteresowania dotyczą (przede wszystkim) prawa pracy”. Czy moje rozumowanie jest słuszne?
  • autorskie „my”
    10.04.2006
    10.04.2006
    Najpierw cytat: „Poniżej przedstawimy tok rozumowania Kanta, a następnie spróbujemy się zastanowić…”. Pytanie: czy autor, używając liczby mnogiej, pisze poprawnie?
  • babka cioteczna, stryjeczna, wujeczna
    20.05.2014
    20.05.2014
    Czym się różni babka cioteczna od stryjecznej? Czy istnieje taki stopień pokrewieństwa jak babka wujeczna? A jak to jest z dziadkami?
  • bakalaureat

    6.04.2024
    6.04.2024

    Szanowni Państwo,

    w języku polskim istnieje wyraz magistrant identyfikujący osobę piszącą pracę magisterską oraz przygotowującą się do egzaminu magisterskiego. Czy podobny wyraz występuje dla stopnia nazywanego bakalaureat (bakałarz to osoba już posiadająca taki stopień)?

    Z wyrazami szacunku

  • Bezkońcówkowy dopełniacz liczby mnogiej rzeczowników rodzaju żeńskiego i nijakiego

    23.01.2024
    23.01.2024

    Szanowna Redakcjo!

    Moje pytanie dotyczy fleksji. Otóż przeczytałem, że rzeczowniki rodzaju żeńskiego i nijakiego, których temat zakończony jest na spółgłoskę twardą lub -c, mają w dopełniaczu liczby mnogiej końcówkę zerową, np. matka - matek, słońce - słońc. Dlaczego więc dla rzeczownika "noc" forma ta brzmi "nocy", a więc korzysta on z końcówki typowej dla tematów zakończonych na inne spółgłoski stwardniałe niż -c i -l? Dlaczego z kolei rzeczownik "danie" ma w tym przypadku końcówkę zerową, skoro jego temat kończy się na spółgłoskę miękką, więc oczekiwalibyśmy końcówki -i?


    Z góry dziękuję serdecznie za wyjaśnienia!

  • charchara i czamra
    9.02.2006
    9.02.2006
    Co dokładnie oznaczają popularne w gwarze Polaków z Grodzieńszczyzny słowa charchara i czamra i jaka jest ich etymologia? Wiem tylko, że tamtejsi Polacy używali czasem tych określeń w odniesieniu do mało urodziwych lub nie darzonych sympatią kobiet.
  • Ciąg dalszy wątpliwości związanych z pisownią cząstki nie
    11.05.2018
    11.05.2018
    Szanowni Państwo!
    Miewam często wątpliwości co do pisowni łącznej i rozłącznej z nie. Byłabym wdzięczna za rozstrzygnięcie prawidłowej pisowni następujących zdań:
    1. To był poważny błąd, zresztą w tej historii nie/jedyny, wiele ich było.
    2. Zdanie powyżej, ale z nie/jeden.
    3. Nie/jedyny błąd logiczny tej pracy polega na tym, że…
    4. To wcale nie/mały wydatek.
    5. Hasali słownie i nie/słownie po sąpierzach.
    6. Bronili się dzielnie i nie/dzielnie.
    7. Woda leciała letnia i nie/letnia.
    Dziękuję!
  • Ciężko a trudno
    10.12.2018
    10.12.2018
    Szanowni Państwo!
    Ciężko zamiast trudno to niewątpliwie paskudny potocyzm (ciężko ocenić, to może być ciężkie do zrobienia). Czy równie potoczne są zwroty ciężki dzień, ciężkie życie, wzdychać ciężko, musi być ci ciężko, ciężka choroba, ciężkie kroki? Można ten przysłówek zamienić innym(i)? Czy może jest tak z kopaniem rowów – raczej nie jest to trudna praca, ale niewątpliwie ciężka? Jak sobie poradzić z takimi zwrotami?
  • Co wolno Mickiewiczu, to nie tobie, Nitschu

    16.06.2021
    16.06.2021

    Profesor UŁ Jerzy Starnawski przytoczył swego czasu następującą anegdotę o prof. Kazimierzu Nitschu: „Nitsch wywiesił kiedyś ogłoszenie zaczęte słowami: «Ci, co chodzą na moje seminarium...». Znalazł się student, który poprawił «co» na «którzy». Nadszedł Nitsch i dopisał z boku: «Panno Święta, co Jasnej bronisz Częstochowy...». Student polemizujący z profesorem nie pozostał dłużny, dopisał: «Co wolno Mickiewiczu, to nie tobie, Nitschu»”. Kto tak naprawdę miał rację w tym sporze?

  • CV
    1.02.2002
    1.02.2002
    Szanowni Państwo!
    Często słyszę, nieomal na każdym kroku, o tym, że ktoś gdzieś zaniósł swoje siwi. Oczywiście jeżeli spojrzeć na owe siwi, widać, że chodzi o CV, czyli po prostu życiorys. Skrót pochodzi od curriculum vitae. No dobrze, ale dlaczego siwi? Dlaczego z angielska? Przecież to skrót od wyrazów łacińskich! Jak więc należy skrót ów wymawiać? Czy cewu, cefał, a może jeszcze inaczej?

    Serdecznie pozdrawiam
    Michał Andrzejak
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego