-
zrobić z igły widły1.06.20101.06.2010Witam!
We współczesnej, potocznej polszczyźnie roi się od przymiotników wartościujących. Każde opisywane zdarzenie, sytuacja musi być fantastyczna, super, rewelacyjna, niesamowita albo koszmarna, okropna, przerażająca, obrzydliwa etc. Dlaczego mamy taką skłonność? Kogo ona cechuje, czy większość z nas? Czy istnieje jakaś sprawdzona metoda uczenia swoich dzieci adekwatnego do rzeczywistych emocji formułowania wypowiedzi? I wreszcie czy historia języka notuje taki przypadek wcześniej? -
Byłem na Papieżu…8.03.20028.03.2002Szanowni i Ukochani Profesorowie!
Będę wdzięczny za ocenę mojej lingwistyczno-etycznej analizy pewnego wyrażenia, którą przedstawiam (jest to fragment mojego artykułu):
Przed jedną z pielgrzymek Papieża do Polski dziesięciu osobom postawiłem pytanie: „Czy będziesz w czerwcu na Papieżu?” i nikogo nie zdziwiło takie sformułowanie. A zatem wyrażenie być na Papieżu weszło do mowy potocznej.
Gdy Karol Wojtyła był jeszcze w Krakowie, nikt, kto uczestniczył we mszy odprawianej przez niego, czy w spotkaniu z nim, nie powiedział: „Byłem na Biskupie” czy „…na Wojtyle”. Rozwińmy rzecz szerzej. „Byłem na koncercie chopinowskim” – mówimy, gdy wykonawcą jest jakiś mało znany artysta, i najważniejszym jest tu Chopin. Ale gdy ktoś miał szczęście słuchać pianisty tej miary, co Małcużyński, powie raczej: „Byłem na Małcużynskim”, Chopin schodzi na dalszy plan. „Byłem na Rollingstonsach” – mówiło się. „Byłem na Wałęsie” – słyszałem też taką wypowiedź, gdy Lech był u szczytu swej popularności. Prawidłowe sformułowanie jest: „Byłem na spotkaniu (występie) z X”. Gdy jednak X staje się gwiazdą, bożyszczem tłumów, wówczas to, co on ma nam do przekazania, mało się liczy, najważniejszy jest on sam – idol. I w takich sytuacjach mamy tendencję mówić: „Byłem na X”.
Podczas papieskich pielgrzymek najczęściej uczestniczymy w Eucharystii odprawianej przez Ojca Świętego i jeżeli potem mówimy: „Byłem na Papieżu”, to należy wyciągnąć wniosek, że najważniejszym był tu sam Papież, a Ofiara Chrystusa jedynie tłem, dekoracją. Tak, język jest jak papierek lakmusowy, które może ukazać w nas samych rzeczy, jakich nie dostrzegamy, jakich często nie chcemy dostrzec.
Marek Przepiórka -
między + biernik oraz między + narzędnik
4.05.20224.05.2022Szanowni Państwo!
Piszę do Państwa, ponieważ chciałbym zapytać, czy w ogóle istnieje jakaś różnica znaczeniowa pomiędzy „między + biernik” a „między + narzędnik”?
Poniżej przedstawiam przykładowe zdanie, które stało się przyczyną moich rozważań.
„Swój wolny czas dzielą starannie między zakupy, dzieci i rozrywkę”. (biernik)
„Swój wolny czas dzielą starannie między zakupami, dziećmi i rozrywką”. (narzędnik)
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem
-
Beka31.12.201531.12.2015Szanowni Państwo,
zastanawia mnie, skąd się wzięła tak popularna w środowiskach młodzieżowych beka na określenie czegoś bardzo zabawnego. Czyżby od beczki śmiechu?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
Interpunkcja okolicznika22.03.201922.03.2019Szanowni Państwo,
czy w zdaniu: Osoba jest zobowiązana w terminie 7 dni od zdarzenia do przekazania kompletnej dokumentacji powinien pojawić się przecinek przed w terminie (i w konsekwencji po zdarzenia), tj. czy traktować fragment w terminie 7 dni od zdarzenia jako wtrącenie? Jest to fragment regulaminu, a termin jest w nim kluczową informacją, wobec czego wydaje mi się, że, jako integralna część zdania, nie powinien być traktowany jako wtrącenie.
-
nawiedzić cmentarz11.11.201111.11.2011Czy można nawiedzić cmentarz? Czy poprawnie użyłam słowa nawiedzić w zdaniu: „Tuż przed świętem zmarłych tradycyjnie uczniowie naszej szkoły nawiedzili Cmentarz Powązkowski, aby uczcić pamięć swojego patrona”.
Dziękuję za odpowiedź.
Katarzyna Wójcik
-
nieprzewidywalny i nieprzewidziany22.09.201222.09.2012Szanowni Państwo,
którego wyrazu powinniśmy tutaj użyć: zrobić nieprzewidywalny czy nieprzewidziany ruch? Wydaje mi się, że nieprzewidywalny może być człowiek (który zachowuje się nieprzewidywalnie), ewentualnie jego zachowania (?), a nieprzewidziane – wydatki lub kłopoty. A ruch? Czy może obydwa określenia są poprawne, ale w różnych kontekstach – jeśli tak, to w jakich?
Z poważaniem -
Oznaczenie cytatu w cytacie6.10.20166.10.2016Czy jeśli względy techniczne nie pozwalają użyć cudzysłowu niemieckiego w przypadku cytatu w cytacie, można wyodrębnić wewnętrzny cytat kursywą? Zastanawiam się też, czy stosuje się w tym wypadku jeszcze jakiś inny sposób wyróżnienia, gdyby brakowało kursywy.
Jeszcze jedno pytanie: jeśli w tekście omawiającym inny tekst często się go cytuje i jako konwencję przyjęto cytowanie za pomocą kursywy, to jak zacytować słowo wyróżnione kursywą w oryginale? Antykwą i w zwykłym cudzysłowie?
Czytelnik
-
Czas zaprzeszły we współczesnej polszczyźnie
1.01.20241.01.2024Szanowni Państwo!
Na jakiejś stronie internetowej wyczytałem, że używanie w języku polskim czasu zaprzeszłego (Pastperfect w angielskim i Plusquamperfekt w niemieckim), jest obecnie błędem gramatycznym. Czy rzeczywiście tak jest? Bo może to tylko zabawny archaizm?
Z poważaniem – Witold Dociekliwy
-
my i nasz problem3.12.20013.12.2001Który zwrot jest poprawny: „Jan stanął przed problemem, wyzwaniem itd.” czy „Przed Janem stanął problem"?