próba
  • fragmentacja czy fragmentaryzacja?
    14.10.2013
    14.10.2013
    Szanowna Poradnio,
    w mediach w analizie struktury widowni spotykam się pojęciem fragmentaryzacja. Jak należałoby zjawisko rozproszenia widzów nazwać: wspomnianą fragmentaryzacją czy fragmentacją? Czy pojęcia możne stosować na zasadzie synonimów?
    Zgodnie z Global Media Journal – Polish Ed., cyt.: „Fragmentaryzacja, zwana także fragmentacją, od ang. fragmentation” (za: Fragmentaryzacja w mediach: proces i narzedzie, J. Mikułowski-Pomorski). Czy na pewno te dwa słowa znaczą to samo?
  • growy
    2.12.2015
    2.12.2015
    Szanowni Państwo,
    moje pytanie dotyczy przymiotnika growy. Współcześnie dyskurs związany z grami wideo bardzo intensywnie się rozwija, a wspomniane słowo wciąż jest często uznawane za niepoprawne. Prowadzi to do prób zastępowania go np. przez gamingowy (abstrahując już od akademickiego ludyczny). Proszę o radę – czy możemy już oficjalnie afirmować to growe słówko?
    Z pozdrowieniami
    Krzysztof
  • Interpunkcja okoliczników
    28.03.2018
    28.03.2018
    Czy w zdaniach typu
    W #### roku(,) pochodzący z X konstruktor stworzył Y napędzane Z (np. parą).

    … oddzielamy przecinkiem wyrażenie okolicznikowe czasu W #### roku od grupy podmiotu w formie wyrażenia przydawkowego pochodzący z X konstruktor albo w ogóle od podmiotu jako takiego? Wydaje mi się, że wyrażeń tych nie oddzielamy, bo ani nie są to zdania składowe, ani — równoważniki takich zdań. Moja niepewność wynika przede wszystkim z tego, że dość często zdarza się napotykać tak stosowaną interpunkcję. Czy przypadkiem nie jest to próba przeniesienia angielskojęzycznej interpunkcji do języka polskiego? Czasami zdarza się też napotkać zdania, gdzie podmiot wraz ze swą przydawką (pochodzący z X konstruktor) oraz okolicznik (w #### roku) łączone są tak jakby w jedną grupę oddzieloną przecinkiem od orzeczenia (stworzył) oraz dopełnienia (Y) i jego przydawki (napędzany Z), czyli tak, jak w poniższym przykładzie:

    W #### roku pochodzący z X konstruktor(,) stworzył Y napędzane Z.

    Także tutaj przecinek, choć często spotykany, wydaje się całkowicie zbędny, tym bardziej że okolicznik należy przecież do grupy orzeczenia, a nie podmiotu. Przecinek zdawałby się bardziej uzasadniony, gdyby któraś z grup (podmiotu albo orzeczenia) byłaby bardzo rozbudowana, ale i wówczas bardziej odpowiedni wydawałby się myślnik, np.:

    Konstruktor K urodzony w A, wychowany w rodzinie zastępczej B, pobierający nauki u C — stworzył Y napędzane Z.
    W roku ####, czyli 5 lat po naszkicowaniu niemal pełnych planów konstrukcyjnych oraz 10 lat po zakiełkowaniu w umyśle K samej idei zasianej przypadkowo jakiś czas wcześniej przez najlepszego przyjaciela, poczciwego L, który pytał, jak w prosty sposób osiągnąć M — konstruktor K stworzył Y napędzane Z.

    W pierwszym z tych zdań mamy rozbudowaną grupę podmiotu, w drugim — bardzo rozbudowaną grupę orzeczenia (z licznymi okolicznikami, dopełnieniami i przydawkami). Czy są sytuacje, kiedy okoliczniki niebędące zdaniem, równoważnikiem zdania lub wyrażeniem wtrąconym oddzielamy przecinkiem?
  • IX symfonia // IX Symfonia Beethovena
    19.10.2017
    19.10.2017
    Szanowni Państwo,
    jak należy zapisać tytuł IX symfonii d-moll Ludwiga van Beethovena – tak, jak to zrobiłem, czy raczej IX Symfonia d-moll? Zwyczaj w tym zakresie jest chyba zróżnicowany, więc może oba zapisy są właściwe? Cały tytuł lepiej zapisać kursywą czy pismem prostym?
  • Jak zapytać o wołacz?
    31.05.2014
    31.05.2014
    Wita.
    Mam pytanie – jak brzmi odmiana słowa nieznajoma w wołaczu? I jak brzmi pytanie wołacza, gdyż gdzieś wyczytałam, że forma wołacza nie ma pytania. Popularna wskazówka O! jest błędna, gdyż może sugerować niepoprawne odpowiedzi w mianowniku, np. O, samolot! O, żaba! (zamiast: samolocie, żabo).
    Dziękuję
  • Jestem Polakiem – dlaczego narzędnik?
    15.10.2016
    15.10.2016
    Mój kolega z Włoch zapytał mnie, dlaczego polskie zdanie typu Jestem Włochem, Jestem Polakiem zawiera narzędnik, nie zaś jak w innych językach, które podlegają deklinacji, z mianownikiem (niem. Ich bin italienisch, wł. Sono Italiano). W łacinie widzimy podobną zależność – Jestem człowiekiem, Ecce homo.

    Z góry dziękuję za odpowiedź.

    Z pozdrowieniami
    Albert Gorzelak
  • Jest jakaś zasada czy co?
    10.05.2011
    10.05.2011
    Szanowna Poradnio!
    Mam pytanie dotyczące czy co. Nigdy nie wiem, czy trzeba je poprzedzać przecinkiem, czy też nie. W korpusie PWN-owskim występują zarówno wersje z przecinkiem, jak i bez (dwa przykłady z korpusu: „Życie mu niemiłe, czy co?”, „Kpisz czy co?”). Od czego to zależy? Obowiązuje tu jakaś konkretna zasada czy jest pozostawiona pełna dowolność dla piszącego?
    Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
  • Język a społeczeństwo
    16.04.2019
    16.04.2019
    Mówi się, że ludzie kształtują język. Niektóre narody są bardziej otwarte, a inne powściągliwsze i często wynika to z języka, którym się posługują (w języku angielskim nie używa się zbyt często form Pan/Pani, z kolei w koreańskim mamy całą paletę honorykatywności i zasad zwracania się do osób postawionych wyżej w hierarchii). Stąd moje pytanie: Czy to ludzie kształtują język, czy język kształtuje ludzi?
  • korektor
    13.11.2006
    13.11.2006
    Czy jest taki zawód jak korektorka? Czy nazwa zawodu korektor dotyczy zarówno mężczyzn, jak i kobiet?
    Dziękuję.
    Barbara Stępień
  • Kruchszy i bardziej przyjazny
    16.05.2017
    16.05.2017
    Chciałam zapytać Państwa, dlaczego w języku polskim sprawa stopniowania przymiotników jest tak skomplikowana. SPP podaje przy niektórych przymiotnikach dwie lub nawet trzy poprawne formy stopnia wyższego, przy innych tylko jedną, np. bardziej przyjazny lub przyjaźniejszy, ale tylko przyjemniejszy, łagodniejszy. Dlaczego bardziej przyjemny czy bardziej łagodny to formy niepoprawne? Z kolei np. forma kruchszy jest poprawna, a brzmi dziwnie. Myślałam do niedawna, że jest niepoprawna.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego