równie--jak-równie-co
-
Będziemy dmuchać15.06.200815.06.2008Ostatnio miałem przyjemność rozmowy z policjantem z drogówki. Po krótkiej wymianie zdań z ust pana policjanta padło znamienne i jakże typowe „Będziemy dmuchać”. Zaraz, zaraz! Jacy my!? Wiem, że typowe jest użycie w tym przypadku l. mn., a z mojej strony nadużyciem byłoby chyba zastosowanie podobnej konstrukcji w stosunku do policjanta. W jaki sposób uzasadnić można użycie tutaj l. mn.? Czy ma to jakiś związek z tzw. 'pluralis maiestaticus'?
-
chleb i pieniądze16.02.201316.02.2013Witam,
mam pytanie odnośnie słowa pieniądze. Pieniądz jest w języku polskim niepoliczalny. Dlaczego więc mówimy np. „Gdzie są moje pieniądze?”, używając przy nim liczby mnogiej? W języku angielskim mówi się „Where is my money?”, używając zgodnie z logiką jest, a nie są do rzeczowników niepoliczalnych. Czy istnieje uzasadnienie takiego stanu rzeczy?
I moje drugie pytanie: odnośnie chleba. Czy w języku polskim chleb jest policzalny? -
Ciąg dalszy wątpliwości związanych z pisownią cząstki nie11.05.201811.05.2018Szanowni Państwo!
Miewam często wątpliwości co do pisowni łącznej i rozłącznej z nie. Byłabym wdzięczna za rozstrzygnięcie prawidłowej pisowni następujących zdań:
1. To był poważny błąd, zresztą w tej historii nie/jedyny, wiele ich było.
2. Zdanie powyżej, ale z nie/jeden.
3. Nie/jedyny błąd logiczny tej pracy polega na tym, że…
4. To wcale nie/mały wydatek.
5. Hasali słownie i nie/słownie po sąpierzach.
6. Bronili się dzielnie i nie/dzielnie.
7. Woda leciała letnia i nie/letnia.
Dziękuję!
-
czasownik z się, gerundium bez się9.09.20139.09.2013Dla czasowników używanych wyłącznie z się USJP podaje gerundia też z się. Niektóre takie gerundia bez się można znaleźć w słownikach, ale już jako hasła rzeczownikowe, np. zakochanie, spóźnienie, pośliźnięcie, sztachnięcie. A co z pozostałymi? Czy bez się można np. powiedzieć: „Z sąsiedniego pokoju dobiegało chichranie”? Czy bez się mogą być używane takie wyrazy, jak wygramolenie, odkłanianie, kitwaszenie, zrelaksowanie, namyślenie, wstydzenie, wymądrzanie, załzawienie, dąsanie…?
-
doskonalszy13.10.200913.10.2009Szanowni Państwo,
wg Uniwersalnego słownika języka polskiego przymiotnik doskonały oznacza 'wolny od jakichkolwiek błędów, usterek, wad; najlepszy, wzorowy, niezrównany'. Ta definicja zakłada, że coś albo jest doskonałe, albo nie (tak jak nie można być bardziej martwym – martwiejszym?). Dziwi mnie jednak, że dopuszczalne jest przez niniejszy słownik stopniowanie tego słowa. Jeszcze zrozumiem, że potocznie jest to akceptowalne, ale nie ma o tym wzmianki. Bardzo proszę o komentarz w tej sprawie. -
dwuznaczne zdanie14.01.201514.01.2015Dane jest zdanie: „Firma jest zobowiązana umowami do dostarczenia w tygodniu co najmniej 50 l mieszanek U1 i U2 oraz 75 l mieszanki U3”. Jak należy rozumieć warunek co najmniej 50 l mieszanek U1 i U2? Czy firma jest zobowiązana dostarczyć 50 l każdej z nich, czy 50 litrów w sumie?
-
ekoskóra3.01.20103.01.2010Szanowni Państwo!
Interesuje mnie pojęcie eko skóra (eko-skóra, eco skóra itd.). Wydaje mi się, że skóra to… hm… wierzchnia warwa człowieka albo zwierzęcia. Ale jeśli coś nie pochodzi od człowieka ani zwierzęcia, a jest rodem z fabryki tworzyw sztucznych, to czy może być skórą? -
elegancko o czynnościach fizjologicznych15.04.201315.04.2013Witam,
w SJP jest opisanych wiele czynności fizjologicznych, w tym „wydalić gazy trawienne wydając przy tym charakterystyczny odgłos”. Jak w praktyce powinniśmy nazwać taką czynność? W słowniku znalazłem pierdzieć jako wulgarne oraz prukać jako potoczne. Słowa purkać nie znalazłem. Pouczenie 2-letniego dziecka: „Córeczko, jeśli zdarzy Ci się wydalić gazy trawienne, wydając przy tym charakterystyczny odgłos, wypada powiedzieć: przepraszam”, raczej będzie mało praktyczne. -
en masse17.11.200817.11.2008Jak używa się słów en masse? Według słownika znaczy to tyle, co 'w wielkiej ilości, w masie'. Czy można powiedzieć, że „dotacje są jedynie kroplą en masse potrzeb”? Czy przeciwnie – en masse mówi o sytuacji, dla określenia której nie starcza już samotrzeć, samosiódm czy nawet samodziesiąt?
-
Erysta pyta żony17.05.201217.05.2012Witam, mam dwa pytania.
1. Jak będzie brzmiała forma „wykonawcy” od słowa erystyka – erystyk, erysta, jeszcze inaczej czy może w ogóle nie tworzy się takiej formy?
2. Czy biernik od słowa żona może być tylko żonę? Nie można spytać żony? Jeśli tak, to dlaczego?
Z poważaniem,
Bartek