-
Piotrusiówna? 15.09.201615.09.2016Szanowni Państwo,
formy nazywające żony i córki tworzono dawniej od zawodów, przezwisk, imion, nazwisk ich mężów i ojców. Czy tworzono formy od zdrobniałych imion ich mężów i ojców (np. Jaśkowa – ‘żona Jaśka’, Jaśkówna – ‘córka Jaśka’, Piotrusiowa – ‘żona Piotrusia’, Piotrusiówna – ‘córka Piotrusia’ itd.)?
Z poważaniem
Czytelnik
-
Powinien w czasach
21.04.202121.04.2021Szanowni Państwo,
w języku angielskim czasownik modalny ought' nie odmienia się przez czasy, to znaczy czas wokół tego czasownika może się zmieniać, lecz on sam pozostaje niezmienny. A zatem mamy, że John yesterday/today/tomorrow ought to... Jak wygląda sprawa w języku polskim? Czy istnieje czas przyszły czasownika powinien'? Czy powinien był' jest rzeczywiście czasem przeszłym samego czasownika powinien', czy może w czasie przeszłym jest tu tylko słowo jest, tzn. był?
-
Proces adaptacyjny, proces zwinny 23.12.201523.12.2015Czy adaptacyjny proces to oksymoron? W znaczeniu: proces dostosowujący się do zmian. Z jednej strony mamy tą zdolność adaptacji, ale z drugiej proces, który zakłada pewne zdefiniowane po sobie etapy.
Czy określenie zwinny proces jest poprawne? Zwinność odnosi się zwykle do ruchów.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
-
przymiotniki od imion żeńskich28.09.201228.09.2012Witam!
Moja córka ma na imię Róża. Jak tworzy się od tego imienia przymiotnik w formie (zdaje się) przestarzałej, odpowiadający na pytanie: czyj? Chodzi mi o formę typu: Adam – Adamowy. Nie potrafię również znaleźć takiej formy do imienia Anna.
Łączę ukłony, życząc miłego dnia –
Dorota Szablewska-Broniarczyk -
Przymiotnik od wyrażenia sztuczna inteligencja
22.04.202422.04.2024Wielce szanowna i potrzebna Poradnio.
Ostatnio coraz częściej słyszy się o sztucznej inteligencji, a zapewne to dopiero początki stosowania tego terminu. Niewątpliwie zajdzie potrzeba ukucia utworzonego od niego przymiotnika. Jaki byłby zgodny z językiem polskim? Słyszałem ejajowy, wygodny, bo krótki, ale brzmi dziwnie, z kolei sztucznointeligentny jest długi, a człon -inteligentny kojarzy się z inteligentem, a nie inteligencją, czy nie lepszy byłby inteligencyjny, jak tolerancyjny, a nie tolerantny od tolerancja.
Serdecznie pozdrawiam
Janusz
-
Raz jeszcze o skrótach specjalistycznych31.07.201731.07.2017Dzień dobry,
dziękując za Pańską – niezwykle budującą – odpowiedź (poniżej↓),
w związku z interpretacją:
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Rok-do-roku-w-raportach-finansowych;17065.html
proszę Pana (lub oddelegowaną przez Pana osobę) o ustosunkowanie się do poniższych kwestii.
Odpowiadam (jako ekonomistka z wykształcenia i filolożka z zamiłowania, co niezwykle utrudnia mi wykonywanie pracy zawodowej) za korektę różnego rodzaju dokumentacji, w tym za ostateczną cenzurę okresowych raportów giełdowych (które udostępniane są do publicznej wiadomości, czyli na wielu portalach internetowych).
Ww. interpretacja – nader liberalna w moim odczuciu – rozpowszechnia mylny pogląd ekonomistów nieposiadających żadnego zaplecza językowego: cokolwiek napiszemy, a jest to w miarę zrozumiałe, może być stosowane (z takich tez tworzy się przeświadczenie o poprawności nagminnego zapisu „2017r.” lub „2017r”).
Poniżej przedstawiam moje wątpliwości.
1) Przywołany w przykładzie wskaźnik C/Z (cena na zysk) nie jest skrótem i trudno raczej rozpatrywać go w kategoriach ortografii. Jest to działanie matematyczne, w którym cenę jednej akcji dzielimy na zysk pozyskany z tej akcji (wynik równania wyraża zatem stopień opłacalności inwestycji w ów papier wartościowy). C oraz Z (ang. P i E) nie są wówczas skrótami, a symbolami (tak jak w fizyce: W – praca, R – opór elektryczny). Zatem o żadnej niepoprawności językowej (czy dopuszczaniu/niedopuszczaniu pisowni z kropkami i ukośnikiem) nie może być – moim zdaniem – mowy.
2) Przytoczony kazus zapisu obr/s dotyczy zaś jednostki miary, a tam występują uniwersalne zasady (bez kropki): m, s, kg (taki też status nadano obr – w wersji angielskiej r).
3) Jednakże nie mogę się zgodzić z wykładnią dla powszechnie stosowanego zapisu r/r lub (a chyba nigdy się z takim zapisem nie spotkałam) k/k. To nie są ani symbole, ani jednostki miary. Zapis r./r. po pewnej frazie oznacza działanie matematyczne, w którym porównano dany parametr (np. C – cena) z 2015 roku (r.) z tym samym parametrem w 2016 roku (r.). Czyli w skrócie „cena chleba wzrosła o 20% r./r.” (jeśli chodzi o kwartał, to przychylam się raczej do zapisu kw./kw., a już q/q na pewno nie wzbudza wątpliwości, bo jest i angielski, i bez kropki (o którą się niniejszym awanturuję): – )).
4) Moim zdaniem zaproponowane przez Państwa skróty typu rdr. są optimum niewzbudzającym wątpliwości (bez dyskusji: – )). Jednak poprawnym zapisem jest r./r., a ze względu na rozpowszechnienie formy r/r może być ona po prostu tolerowana.
Z góry dziękuję za odpowiedź. Przepraszam, jeśli opisałam sprawę zbyt zawile. Chętnie kwestię moich dylematów doprecyzuję
Pozdrawiam
Agnieszka
-
Słowotwórcze różności
15.02.202315.02.2023Dzień dobry,
jak utworzono te innowacje leksykalne?
doktorka – kobieta doktor
lasostep – teren stepowy z obszarami leśnymi
guzdracz – człowiek, który się guzdrze
zamordyzm – rządy tyrańskie, rygorystyczne
dręcznik – podręcznik, który dręczy
mankowicz – człowiek, który zrobił mankowicz
darczyni – kobieta darczyńca
kolekcjonista – człowiek, który coś kolekcjonuje
bezmyślniak – człowiek, który nie myśli
niekumpel – ktoś, kto nie jest kolegą.
-
teoretyczka13.10.200513.10.2005Czy w odniesieniu do kobiet powinno się używać formy teoretyczka, czy teoretyk?
-
token projektowy
24.02.202324.02.2023W branży projektowania aplikacji komputerowych, mobilnych, oraz stron internetowych, z zachodu coraz częściej przychodzi do nas termin "design tokens". Rozmawiając o tej koncepcji z kolegami w branży w Polsce, niekiedy słychać już pierwsze nieśmiałe próby przetłumaczenia terminu wśród których dominują dwie propozycje: "design tokeny" oraz "tokeny projektowe". I choć emocjonalnie skłaniam się w kierunku stosowania pierwszej propozycji, rozsądek nakazuje mi używać drugiej. Dlaczego?
-
vanderwaalsowski
22.01.202122.01.2021Tworząc przymiotniki od nazwisk obcojęzycznych, człon pochodzący od nazwiska zapisuje się tak, by polskimi głoskami móc odzwierciedlić oryginalną wymowę, albo zachowuje się oryginalną pisownię. Pierwszy sposób stosuje się szczególnie w przypadku nazwisk złożonych z wielu słów. Mamy zatem „bajkę lafontenowską”, ale już „ciecz niutonowską/newtonowską”. Jak zatem utworzyć przymiotnik od nazwiska van der Waals? Czy w myśl niderlandzkiej fonetyki powinniśmy mówić o oddziaływaniach fanderwaalsowskich?