-
gdzie popadnie6.01.20126.01.2012Witam,
czy w zdaniu: „Samochody stoją gdzie popadnie!” powinien być przecinek? Nie znalazłam takiego lub podobnego przykładu w słowniku interpunkcyjnym czy wyrazów kłopotliwych.
Pozdrawiam
Grażyna K. -
gdzie się da11.02.200511.02.2005„Szukał jej gdzie się da”. Czy przed gdzie należy wstawić przecinek?
-
Ilość dorsza, połów łososia 18.06.201618.06.2016Szanowni Państwo,
czy w zdaniu: Obiecał, że przyśle wskazaną ilość dorsza albo w tym roku wyda zgodę na połów powinna być ilość czy liczba?
Druga kwestia dotyczy liczby rzeczownika łosoś. Zgodnie z WSJP: „Często używa się form lp w znaczeniu lm, np. połów łososia, sprzedaż łososia, co jednak jest uznawane za nieoprawne”. Czyli w zdaniu: Zgodnie z tradycją wyprawiają się każdego lata w góry po korzonki, a każdej jesieni nad rzekę po łososia jest błąd?
Z poważaniem
Anna K.
-
inteligentne technologie8.12.20078.12.2007Szanowni Eksperci!
Jak sprytnie wymienić w wyrażeniu inteligentne technologie przereklamowane słowo inteligentne? Czy ono sugeruje, że te technologie są dlatego inteligentne, że jest w nich jakiś bystry duch? A przecież obecna technologia nie jest tak sprawna jak mózg ludzki.
Dziękuję
AB -
Interpunkcja wykrzykników23.05.201823.05.2018Szanowni Państwo,
chciałem zapytać o przecinki po wykrzyknikach, które nie zawsze „wykrzykują”, np. ach(,) śpij, kochanie, o(,) tak, oj(,) nie. Czy w takich sytuacjach zawsze stawiamy przecinek, nawet jeśli temperatura uczuciowa wypowiedzi jest niska, oznaczone miejsca nie są wypowiadane ze szczególną intonacją, brak pauzy oddechowej itp.?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
Ironia losu, jak na ironię8.11.20158.11.2015Ostatnio często napotykam na wyrażenie jak na ironię losu. Mam wątpliwości, czy to jest całkiem poprawne. Znam tylko wyrażenia ironia losu oraz jak na ironię i oba znajduję w słowniku języka polskiego, tak więc jak na ironię losu wygląda mi na połączenie tamtych dwóch, czyli tzw. kontaminację. Czy rzeczywiście tak jest, a jeśli tak, to czy jest to duży błąd, czy jednak rzecz jest niewarta uwagi (także tej językoznawczej)?
-
kłopotliwe daty31.10.201331.10.2013Jutro pierwszy dzień listopada. Nagminnie słyszy się więc zadnia typu: znicze na pierwszego listopada. Słownik mówi o poprawności konstrukcji znicze na pierwszy listopada i tak zawsze mówię, uczulam na to innych. Ale czy nie to już uzus językowy, utarta konstrukcja, podobnie jak się to ma z trzynastego w piątek? Czy twardo obstając przy pierwszym i trzynastym w piątek, mam rację?
-
koniami czy końmi?24.09.200224.09.2002Pozdrawiam serdecznie,
Moje pytanie dotyczy postaci narzędnika l. mnogiej rzeczowników rodz. męskiego I dekl. typu koń, słoń. Powinno się mówić końmi czy koniami, słońmi czy słoniami? Dlaczego obie formy funkcjonują w języku? I dlaczego nawet wśród ludzi wykształconych nie ma pewności co do poprawności określonej formy. Z góry dziękuję za odpowiedź. -
Latynizmy8.01.20188.01.2018Szanowni Państwo,
pytanie me dotyczy zasadności użycia latynizmòw w języku polskim, który to bowiem język bazuje w znacznej mierze na łacinie, lecz jeśli następuje kreacja słowa zamieniająca latynizm, to błędem jest używanie słów obcego pochodzenia? Exempli gratia: utarło się nazywać Powstanie Kościuszkowskie mianem insurekcji, gdy prezydent firmuje albo sygnuje dokument miast go podpisać etc, ergo w jakich sytuacjach użycie słów łacińskich jest dozwolone? Z estymą, K. W.
-
Liczymy Orły
16.12.20204.12.2020Polskie Nagrody Filmowe (rodzimy odpowiednik Oscarów) powszechnie znane są jako Orły. Przyznaje się Orły, nominuje się do Orłów, wyjeżdża się z Orłami. Co jednak zrobić, kiedy trzeba powiedzieć, że film dostał np. dwie takie nagrody? Czytam, że Biografia Mieczysława Kosza została nagrodzona dwoma Orłami – to byłoby logiczne, gdyby nagrodą był Orzeł, prawda? A więc... dwoma parami Orłów? Tylko że brzmi to niezbyt zręcznie.