-
odmiana nazw geograficznych17.01.200817.01.2008Kto decyduje o odmianie nazw geograficznych? Czy należy odmieniać nazwę ontaryjskiego Hamilton, tak jak amerykańskiego Waszyngton? Czy Olimpiada 2010 roku będzie w Vancouverze, czy w Vancouver? W 1988 roku była w Calgary czy w Calgarach? Kanadyjska Polonia odmienia wiele lokalnych nazw geograficznych, bo operuje nimi często – czy to błąd? I co zrobić z ontaryjskim miastem London – w London czy w Londynie?
-
Poprawność zdań 31.01.201631.01.2016Szanowni Państwo,
czy podróż można podjąć, czy tylko się w nią wyrusza itp.?
Drugi problem: czy w tych zdaniach/wyrażeniach powinny być przecinki:
z własnej nieprzymuszonej woli, Znalazła się w tej samej grupie co moja koleżanka, Patrzyli, jak biegnąc, znika za rogiem?
I problem trzeci:
Ogromną większość ludzi można uznać za nieszkodliwe.
Czy nie powinno być: nieszkodliwą?
Za poważaniem
Czytelniczka
-
problem z iściem13.01.201313.01.2013Z czego wynika problem z formą iście utworzoną od czasownika iść? Argumenty za:
– odnotowana przez Doroszewskiego;
– w tejże postaci „oczywista” w przypadkach z przedrostkami (przyjście, wejście, dojście itd.; zmiana i w j jak dla idę – przyjdę, wejdę);
– jest i potrzebna, i używana (fraza iścia do daje w Google 6880 trafień).
A jakie argumenty decydują o niechęci słownikarzy do tej formy?
-
broń czy bronie?29.04.201029.04.2010Witam Szanownych Językoznawców!
Proszę mnie oświecić, jak to w końcu jest z tą bronią? Ma ona liczbę mnogą czy nie? W tekstach o grach komputerowych nagminnie używa się owej, ponoć nieistniejącej, liczby mnogiej. Zaczęłam się więc zastanawiać, czy czasem pogłoski o jej nieobecności w j. polskim nie są aby przesadzone?
Dziękuję i pozdrawiam.
Anna -
milion i jeszcze trochę8.01.20098.01.2009Witam serdecznie,
jak poprawnie odmienić liczebnik milion w tego typu wyrażeniach: 1,8 miliona (milionów); 3,46 miliony (milionów); 8,46 miliony (milionów) ludzi. Czy forma tego liczebnika może zależeć od czasownika, który znajduje się przed wyrażeniem? -
O języku poetyckim słów kilka
8.10.20238.10.2023W Newsletterze Poradni Językowej PWN przeczytałem ostatnio post na temat wątpliwości co do odmiany neologizmu „słowisień” w wierszu J.Tuwima.
Odpowiedź eksperta zawiera analizę gramat. zdania „A przez liście kraśnie pęk słowiśnie”, z której wynika, że słowo „kraśnie” jest w tym zdaniu czasownikiem w os. 3, słowo „pęk” — rzecz. w mianowniku, zaś słowo „słowisień” - rzecz. w bierniku.
Przyznam, że mam kłopot z tym zdaniem. W zrozumieniu nie pomaga mi przytoczona analiza. Czy „kraśnie” w bezokol. to „kraśnieć”? Jeśli tak, to dlaczego nie ma tam „kraśnieje”? Czy to również neologizm? Dlaczego „słowisień” ma tu być w bierniku? Czy dopełnienie przy „pęk” nie powinno być w dopełniaczu?
-
opowiadanie13.02.201213.02.2012Witam.
Staram się napisać opowiadanie, ale nie wiem, jakiego czasu należy używać w konkretnych fragmentach. Całość piszę w czasie przeszłym i w osobie pierwszej. Mam np. fragment:
Brat opowiedział mi kolejną śmieszną historyjkę ze szkoły. Roześmialiśmy się tak bardzo, że rozbolały nas brzuchy. Zawsze uwielbiam/łam sposób, w jaki opisuje/ywał takie sytuacje.
Która forma jest poprawnie? I czy ostatnie zdanie powinno być zapisane w nowym akapicie, jeśli byłoby w czasie teraźniejszym?
Pozdrawiam
RR -
polska i rumuńska bezpieka z perspektywy tłumacza12.09.200612.09.2006Szanowni Państwo,
w języku polskim funkcjonuje nazwa Securitate jako rumuński odpowiednik polskiej bezpieki. Chciałabym wiedzieć, czy w języku polskim przyjęły się również rumuńskie nazwy securist/securista dla agenta (agentki) Securitate. A jeśli nie, to jaki jest rumuński odpowiednik dla formy esbek? I czy derywowano od tego żeńską formę?
Dziekuję za odpowiedź i pozdrawiam,
Joanna -
swara, swar, swary
1.10.20231.10.2023Dzień dobry,
pytanie dotyczy wyrazu „swary”, który dzisiaj w słownikach odnotowywany jest tylko w formie liczby mnogiej. W Słowniku języka polskiego pod redakcją W. Doroszewskiego wyraz ten notowany był jeszcze w formie liczby pojedynczej: „swara”. Czy możemy twierdzić, że współcześnie forma liczby pojedynczej wyszła z użycia (i czy jej użycie w tekście będzie błędem)?
-
Zaginione słowa – ktokolwiek słyszał, ktokolwiek wie
18.05.202313.05.2023Czytelnicy naszej poradni poszukują „utraconych” wyrazów, które opisują w następujący sposób:
- „Dzień dobry, kiedyś usłyszałam określenie pracy, załatwionej po znajomości, niekoniecznie rodzinę (nie chodzi o nepotyzm), w której pracownik jest zatrudniony, ale nawet nie wykonuje swojej pracy, nie stawia się w ogóle i nawet jest o to proszony przez pracodawców. Jest to fikcyjny pracownik za realną, niemałą kasę. Czy ktoś wie, jak się to zjawisko nazywa? Użył go Rafał Ziemkiewicz w jednym ze swoich felietonów, ale ja niestety zapomniałam”.
- „Dzień dobry, od jakiegoś czasu staram się przypomnieć sobie słowo, które określa rzecz, która była znana wielu cywilizacjom mimo, że cywilizacje te nie miały ze sobą kontaktu (np. piramidy w Afryce, Azji i Ameryce Południowej lub koło). Niestety bezskutecznie, również przeprowadzona kwerenda nie przyniosła skutków”.
- „Jak nazywa się tekst podpisany obcym nazwiskiem? Kiedyś zetknąłem się z tym terminem zakończonym na -nim, ale nie mogę sobie przypomnieć”. Nie chodzi o aliofiktonim ani allonim [przyp. red.]