-
Pisownia nazw jednostek samorządu terytorialnego i ich organów
25.02.202325.02.2023Dzień dobry,
w związku z pełnioną funkcją sekretarza Gminy Wola Uhruska niejednokrotnie mam wątpliwości co do prawidłowej pisowni nazw jednostek samorządu terytorialnego oraz ich organów. Co prawda jest wiele porad w tym zakresie, ale nie zawsze odpowiadają one na konkretne konteksty używania tych nazw, a ponadto moim skromnym zdaniem czasami wręcz nie odpowiadają one stanowi faktycznemu.
Z własnego podwórka mam zawsze wątpliwość co do pisania małą literą Gmina Wola Uhruska w kontekście nie obszaru, ale podmiotu prawnego.
Posiada ona bowiem osobowość prawną z własnym NIP-em, REGON-em. Dlatego też moim skromnym zdaniem pisanie Gmina Wola Uhruska w konkretnym kontekście jako podmiotu występującego w obrocie prawnym należałoby używać wielkiej litery. Małą literą powinno się pisać o gminie Wola Uhruska w kontekście obszaru jak np. mieszkańcy gminy Wola Uhruska, na terenie gminy Wola Uhruska itp.
Podobne wątpliwości mam z pisownią słowa wójt, uważam bowiem, że pisząc o konkretnym wójcie, konkretnej gminy należałoby używać wielkich liter, tj. Wójt Gminy Wola Uhruska - jest to bowiem ustawowy organ wykonawczy w konkretnej gminie. Oczywiście w innych kontekstach, jak np. wójt Jan Łukasik, wójt gminy bez wskazywania jej nazwy, logiczne jest pisanie małą literą. Taką konstrukcję pisowni widzimy w przypadku nazw urzędów - jeśli bez nazwy konkretnej gminy to małą literą, jeśli zaś konkretny urząd z nazwą gminy to wielką.
Nie zagłębiałem się w sytuację prawną jednostek samorządu terytorialnego innego szczebla, tj. powiatów czy województw, ale przypuszczam, że może tu być podobna sytuacja jak z gminami, i że one również posiadają osobowość prawną. Pisanie więc o nich w kontekście konkretnego podmiotu prawnego, a nie w kontekście ich obszaru, powinno odbywać się wielką literą, tj. Powiat Włodawski czy Województwo Lubelskie.
Mając tego rodzaju wątpliwości chciałbym zaproponować zajęcie się tym zagadnieniem.
Z poważaniem
Mariusz Jachimczuk
Sekretarz Gminy Wola Uhruska
-
Pisownia nazwy wykładu
28.11.202123.10.2021czy nazwa wykładu, np. "Kombinatoryka na słowach" powinien być pisany dużą literą? jako nazwa własna?
Dziękuję i pozdrawiam
Wit Foryś
prof. ndzw.
-
płocha sarna12.04.201412.04.2014Zarzucono mi, że użyłem słowa płochy jako synonimu słów strachliwy, pierzchliwy. Dotąd wydawało mi się, że to powszechny synonim tego słowa, ale – jak sprawdziłem w kilku nowszych słownikach – jako synonimu tych słów stosuje się słowo płochliwy, a w starym słowniku Doroszewskiego przy haśle płochy (jako 'bojaźliwy') widnieje przypis „wychodzące z użycia”. Czy zatem zwrot płocha sarna można obecnie uznać za błędny, czy nadal można zamiennie używać przymiotników płochy i płochliwy?
-
Poprawność tłumaczonego zdania
5.01.20245.01.2024Droga Poradnio,
Czy poniższy tekst (2 zdania) bezwzględnie należałoby zapisać z powtórzonym spójnikiem „z” (ujętym w nawias), czy zarówno bez, jak i z nim zdanie będzie poprawne? Jest to tłumaczenia utworu literackiego; w oryginale po angielsku.
„Gratuluje mi wykonania zadań. Jednak nie słowami z tradycyjnej japońszczyzny, a (z) jakiegoś współczesnego, specyficznego dialektu”.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie.
-
poszlim i zrobilim15.05.200715.05.2007Proszę o kilka słów na temat form wzięlim, zrobilim, szlim. Jaki jest ich status w polszczyźnie – gwarowe? archaiczne? poprawne czy nie? Czy można je tworzyć dla każdego czasownika? Czy istnieją analogiczne formy dla innych osób niż pierwsza liczby mnogiej?
-
Przecinki przed frazami bezokolicznikowymi27.06.201827.06.2018Szanowni Państwo,
w wielu poradach (np. https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/zamiast;13171.html) prof. Bańko zaleca niestawianie przecinka przed spójnikiem niż wprowadzającym człon bezokolicznikowy. A co np. z takim zdaniem: W poradnikach pisze się raczej, gdzie przecinki stawiać niż gdzie ich nie stawiać? Skoro mamy go nie stawiać przed niż, to (za cyt. poradą) nie powinno go być także przed gdzie. A to już wygląda nieco dziwnie.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
przymiotniki dzierżawcze od imion5.01.20135.01.2013Szanowni Państwo!
1. Czy od imion męskich przymiotniki dzierżawcze są tworzone przyrostkami -owy, -owa, -owe, -ów (dawn.), zaś od imion żeńskich – przyrostkami -in/-yn, -ina/-yna, -ine/-yne?
2. Jak brzmią przymiotniki dzierżawcze od żeńskich imion Jadwiga (-g-), Barbara (-r-), Weronika (-k-), Łucja (-j-), Wanda (-d-) i Dorota (-t-) oraz męskich imion Idzi (-i), Jerzy (-y) i Sylwester?
Do siego roku!
Z poważaniem
słowacki czytelnik -
publikacje nt. eufemizmów17.04.200217.04.2002Proszę o poradę dotyczącą publikacji na temat eufemizmów we współczesnej polskiej propagandzie politycznej.
-
rabuś12.09.201212.09.2012Czy nie wydaje się Państwu (bo mnie tak), że słowo rabuś jest zbyt pieszczotliwe? Nie zawsze można rabusia zastąpić słowem bandyta czy złodziej, a kiedy trzeba takich właśnie ludzi rabujących banki lub pociągi nazwać brutalnymi rabusiami albo powiedzieć, że złapano rabusia, może się wydawać, że to wyimki z książeczki dla dzieci o lisie, który włamuje się do kurnika. Dlaczego mamy rabusia, a nie np. rabownika, który byłby chyba dużo lepszy?
-
Rewalidator i rewalidant3.10.20173.10.2017Osoba prowadząca zajęcia rewalidacyjne, to rewalidator, rewalidant, czy obie formy są poprawne?