wypadałoby
  • elegancko o czynnościach fizjologicznych
    15.04.2013
    15.04.2013
    Witam,
    w SJP jest opisanych wiele czynności fizjologicznych, w tym „wydalić gazy trawienne wydając przy tym charakterystyczny odgłos”. Jak w praktyce powinniśmy nazwać taką czynność? W słowniku znalazłem pierdzieć jako wulgarne oraz prukać jako potoczne. Słowa purkać nie znalazłem. Pouczenie 2-letniego dziecka: „Córeczko, jeśli zdarzy Ci się wydalić gazy trawienne, wydając przy tym charakterystyczny odgłos, wypada powiedzieć: przepraszam”, raczej będzie mało praktyczne.
  • E-mail jako źródło danych w tekście naukowym
    11.01.2018
    11.01.2018
    Szanowni Państwo,
    w swojej rozprawie doktorskiej chciałabym zacytować fragment emaila, nie wiem jak to zrobić, jak poprawnie wskazać to źródło i czy to w ogóle wypada cytować emaile w pracach naukowych.

    Proszę o wskazówki.
    Z poważaniem,
    Monika
  • Engela czy Engla?
    4.12.2007
    4.12.2007
    Nazwiska niemieckie Haendel i Hegel, a także czeskie Mendel w dopełniaczu odmieniają się Haendla, Hegla i Mendla.
    Wiele wyrazów odmienia się podobnie, na przykład kogelkogla, handelhandlu czy singelsingla.
    Czy odmiana nazwiska EngelEngela jest rzeczywiście poprawna? A może powinno być Engla, tak jak mówi się na Śląsku?
  • e ruchome w nazwiskach obcych
    13.10.2009
    13.10.2009
    Witam,
    kiedy w przypadkach zależnych w odmianie nazwisk znika e (tak jak w Hegel, Hegla)? Czy jeżeli nazwisko lub pseudonim kończy się na -eu, e powinno zniknąć? I czy końcowe u pozostaje niezmienione (jak np. w Landau)?
  • glina i gliniarz
    10.04.2003
    10.04.2003
    Witam!
    Zawsze byłem przekonany (bez żadnego wszakże dowodu), że słowa glina i gliniarz, odnoszone do policjanta, przywędrowały z Francji: mundur francuskiego policjanta ma (miał) kolor beżowy (gliniany). Czy jestem w błędzie? Oto poprzednie wypowiedzi w Poradni na ten temat:
    Policjant przyczepia się do ludzi tak jak glina do rąk. To oczywiście punkt widzenia tych, którzy są z prawem na bakier.

    Co do tego określenia gliny i gliniarza mam inne wyjaśnienie. Pochodzi ono mianowicie od tych tabliczek glinianych (aluminiowych) z numerem identyfikacyjnym na piersi, które milicjanci nosili. Nie wiem, czy też w innych krajach.

    Pozdrawiam
    St.P.
  • Gwarowe zaś
    12.02.2020
    12.02.2020
    Szanowni Państwo,

    na pewnej stronie internetowej popularyzującej nasz ojczysty język toczyła się kiedyś ciekawa dyskusja, w której jeden z interlokutorów zauważył, że na Śląsku powszechnie używa się słowa zaś w znaczeniu ‘znowu’, co jest oczywiście niepoprawne i takie „śląskie”. Czy ta osoba miała rację?

    Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.

    Z poważaniem
    Czytelniczka Natalia
  • interpunkcja w tytule
    19.02.2015
    19.02.2015
    Szanowni Państwo,
    mam pytanie dotyczące zasad interpunkcji w zdaniu: „Nieznane listy Witkacego czyli całujcie mnie, gdzie chcecie”. Moim zdaniem powinien się w nim pojawić przecinek przed czyli. Czy mam rację? Co z przecinkiem przed gdzie? Jest poprawny? I jeszcze jedna kwestia: jest to tytuł audycji, w związku z czym, jeżeli pisownia tytułu wygląda jak powyżej podane zdanie, to czy należy zachować taką pisownię (oczywiście bez kropki)? A może należy ją poprawić?
    Z wyrazami szacunku
    K.S.
  • Interpunkcja zdań z trzeba (potrzeba)
    20.03.2016
    20.03.2016
    Szanowni Państwo,
    chciałbym się dowiedzieć, jak wobec specyficznego, quasi-czasownikowego statusu takich wyrazów jak trzeba, potrzeba powinna wyglądać interpunkcja w pewnych zdaniach. Np.
    Zrobił więcej(,) niż trzeba/potrzeba,
    Wszystko wygląda(,) jak trzeba,
    Powiedzieć(,) komu trzeba,
    Zrobić(,) co trzeba.
    Ponadto niektóre z tych zdań można chyba uznać za sfrazeologizowane.

    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • Jak się zwracać do prezydenta?
    30.07.2001
    30.07.2001
    Czy poprawne sa zwroty:

    Szanowny Panie Prezydencie Aleksandrze Kwasniewski!
    Szanowna Pani Jolanto Kwasniewska!
    Szanowna Pani Prezydentowo!
    Szanowna Pani Premierowo!
    Szanowna Pani Ministrowo!
  • Jak to w rodzinie…
    9.07.2003
    9.07.2003
    Panie Profesorze,
    jest Pan moją ostatnią deską ratunku, ponieważ w dostępnych mi źródłach nie znalazłam odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie. Chodzi o to, że moja teściowa wymaga od swoich dzieci (i mnie) oraz od wnuczek zwracania się do siebie w formie 3. os. l.p.: „Niech mamusia (mama, babcia) powie (da, pokaże itp.)…” lub „Proszę powiedzieć (dać, pokazać itp.)…” zamiast „Mamusiu (mamo, babciu), powiedz (daj, pokaż itp.), proszę”. Teściowa pochodzi z Wilna, ukończyła filologię rosyjską i twierdzi, że takich form zwracania się do osób starszych od siebie nauczona została w rodzinnym domu, w związku z tym wymaga tego od nas. Ja, co prawda, nie jestem filologiem, ale ekonomistką, jednak zwracam uwagę na to, JAK mówię, i chcę, aby moje dziecko również wypowiadało się poprawnie. Formy podane wyżej drażnią mnie, wydają mi się nieco archaiczne i dlatego pytam: czy moja teściowa MA PRAWO (z punktu widzenia poprawności językowej) wymagać od nas używania wspomnianych form?
    Z niecierpliwością będę oczekiwać odpowiedzi od Pana.
    Załączam wyrazy szacunku,
    Marta Piaskowska z Łodzi
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego