zachowania
  • Camariña
    10.09.2008
    10.09.2008
    Jeden z bohaterów pewnej książki nosi nazwisko Camariña. Tłumacz odmienia je z zachowaniem -n- (Camariñę), ale nie w dopełniaczu (tu: Camariny). Czy nie powinno być raczej Camariñi albo Camarini?
  • coś w podobie
    9.03.2008
    9.03.2008
    Chciałbym prosić Szanowną Poradnię o wypowiedź na temat obecnego w języku potocznym zwrotu w podobie. W żadnym wydawnictwie normatywnym nie znalazłem ani słowa na jego temat. Cóż to za dziwoląg?
  • czarnosecinny
    27.10.2005
    27.10.2005
    Co to znaczy, że coś jest czarnosecinne? Często słyszę ostatnio to słowo, ale nigdzie nie mogę znaleźć jego znaczenia.
    Z góry dziękuję i pozdrawiam.
  • Czego wymaga podziękowanie?
    2.12.2008
    2.12.2008
    Czy zwrot: „Dziękuję ci, dobry człowieku” można ocenić jako protekcjonalny, szczególnie gdy wypowiadany jest przez szefa do pracownicy w sytuacji służbowej?
  • dom, pan, syn
    5.11.2001
    5.11.2001
    Która forma jest poprawna: na domie czy na domu? Bardzo proszę o uzasadnienie.
  • Dziękuję za fatygę
    15.04.2008
    15.04.2008
    Czy wyrażenie „Dziękuję za fatygę” jest neutralne, czy potoczne? Jeśli w sytuacji zawodowej piszę maila do osoby w tej samej firmie, zaczynam maila od Dzień dobry, potem proszę o wykonanie czynności, która należy do codziennych obowiązków tej osoby (korekta raportu w systemie z powodu mojego błędu), to czy na końcu można napisać „Dziękuję za fatygę”? Zastanawiam się, czy to nie brzmi trochę śmiesznie… Jaka jest Państwa opinia? Dziękuję i pozdrawiam.
    Agnieszka
  • erka i elka
    6.10.2006
    6.10.2006
    Na karetkę pogotowia od dawna mówi się potocznie erka – ale na tyle często, że funkcjonuje już słowo pisane tak, jak to zrobiłem. A co z pojazdami nauki jazdy? Czy można już w piśmie używać słowa elka? W języku mówionym używa się tego tak samo często i chętnie, jak erki.
  • fleksja dawnych imiesłowów
    10.05.2011
    10.05.2011
    Chciałbym zapytać o fleksję dawnych imiesłowów: jak odmieniały się imiesłowy przysłówkowe, jak tworzyło się imiesłowy przymiotnikowe teraźniejsze bierne (typu rzekomy, znajomy) oraz jakie formy imiesłowy (w tym wspomniane wcześniej typy) przybierały w liczbie podwójnej?
  • francuskie tytuły arystokratyczne
    26.08.2002
    26.08.2002
    Drodzy Państwo!
    Mam problem, który nie dotyczy może bezpośrednio pisowni polskiej, ma z nią jednak związek. Otóż chodzi o zasady pisowni imion i tytułów arystokratycznych osób spoza Polski.
    Wiem, że ogólne zasady pisowni imion wymagają, aby imiona postaci panujących (np. królów) lub funkcjonujących powszechnie w polskiej świadomości (np. Joanna d'Arc) spolszczać, zaś pozostałe pozostawić w formie oryginalnej. Tak przedstwia się sytuacja w większości książek, z którymi miałem do czynienia. Jadnakże prof. W. Dworzaczek w swojej Genealogii (zestaw tablic genealogicznych rodów panujących w Polsce i krajach ościennych) ominął powyższą zasadę, spolszczając bez wyjątku wszystkie imiona. Wydaje mi się, że w tym przypadku zabieg ten nadał zestwieniom genealogicznym przejrzystości – jest więc uzasadniony.
    Gorzej sprawa przedstawia się z tytułami arystokratycznymi. W różnych publikacjach spotkałem się z różną ich pisownią. Np. w biografii Ludwik XVI pióra Jana Baszkiewicza (Wrocław 1983) sam król, przed objęciem władzy, nosi tytuł księcia Berry. Natomiast jego bratanek, który nigdy władzy nie objął, tytułowany jest już księciem (diukiem) de Berry. Przytoczę jeszcze jeden przykład. W powyższej książce brat Ludwika XVI (przyszły Karol X) tytułowany jest hrabią Artois, natomiast w biografii Karola X autorstwa José Cabanisa (W-wa 1981)- hrabią d'Artois. Takie przykłady można zresztą mnożyć w nieskończność.
    I tutaj pojawia się mój problem i moje pytanie. Opracowuję właśnie tablicę genealogiczną francuskiej dynastii Burbonów. Pojawia się tam mnóstwo osób zarówno panujących, jak i posiadających czysto tytularne godności arystokratyczne, wiele odsób, które są Polakom znane dobrze jak i nie. Jak postąpić w takiej sytuacji? Być może w przypadku tytułów obowiązuje podobna zasada jak i w przypadku imion? A jeśli tak, to czy dla zachowania przejrzystości mogę zrezygnować z przedrostków de, d' itp.?
    Proszę Państwa o sprecyzowanie zasad obowiązujących w przedstawionych przeze mnie przypadkach i z góry dziękuję za odpowiedź.

    Z poważaniem
    Przemo Jaworski
  • Gdzie mówią najczystszą polszczyzną?
    7.04.2003
    7.04.2003
    Czy możliwe jest wyróżnienie w Polsce terenów, których mieszkańcy posługują się językiem polskim w formie „najczystszej”, tj. zawierającym jak najmniej terminów pochodzących z języków obcych? I odwrotnie: czy można określić takie miejsca, w których wpływy obcojęzyczne są wyraźniejsze niż gdzie indziej? Interesuje mnie też, czy wspomniane obszary pokrywałyby się z tymi, w których wymowa jest najbardziej pozbawiona różnych naleciałości.
    Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za pomoc
    Robert
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego