zamienianie
  • Problem
    5.06.2016
    5.06.2016
    Czy słowo problem, ewidentnie zapożyczone z języka angielskiego, jest obecnie słowem modnym? Przyjmując, że jest, na pewno lepiej zamieniać go z wyrazami rodzimymi, takimi jak: kłopot lub trudność.
    Mam wątpliwości jednak, czy znaczenie owego problemu dokładnie odzwierciedlają wyrazy kłopot i trudność. Bardzo proszę o rozwianie moich niepewności.

    Pozdrawiam serdecznie
  • protokoły z rad pedagogicznych
    25.10.2007
    25.10.2007
    Zwracam się z prośbą o rozwianie moich wątpliwości, dotyczących poprawności ortograficznej niektórych wyrazów (jestem protokolantem rad pedagogicznych). Jak należy zapisać (wielką czy małą literą):
    1. Wczoraj Pan Dyrektor Kowalski zalecił …
    2. W szkole działają następujące organy: Samorząd Uczniowski, Rada Szkoły.
    3. Wczoraj obradowała rada pedagogiczna Gimnazjum nr 8 w…
    Z góry dziękuję
    Paulina Kołak
  • Raz jeszcze o skrótach specjalistycznych
    31.07.2017
    31.07.2017
    Dzień dobry,
    dziękując za Pańską – niezwykle budującą – odpowiedź (poniżej↓),
    w związku z interpretacją:
    https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Rok-do-roku-w-raportach-finansowych;17065.html
    proszę Pana (lub oddelegowaną przez Pana osobę) o ustosunkowanie się do poniższych kwestii.
    Odpowiadam (jako ekonomistka z wykształcenia i filolożka z zamiłowania, co niezwykle utrudnia mi wykonywanie pracy zawodowej) za korektę różnego rodzaju dokumentacji, w tym za ostateczną cenzurę okresowych raportów giełdowych (które udostępniane są do publicznej wiadomości, czyli na wielu portalach internetowych).
    Ww. interpretacja – nader liberalna w moim odczuciu – rozpowszechnia mylny pogląd ekonomistów nieposiadających żadnego zaplecza językowego: cokolwiek napiszemy, a jest to w miarę zrozumiałe, może być stosowane (z takich tez tworzy się przeświadczenie o poprawności nagminnego zapisu „2017r.” lub „2017r”).
    Poniżej przedstawiam moje wątpliwości.
    1) Przywołany w przykładzie wskaźnik C/Z (cena na zysk) nie jest skrótem i trudno raczej rozpatrywać go w kategoriach ortografii. Jest to działanie matematyczne, w którym cenę jednej akcji dzielimy na zysk pozyskany z tej akcji (wynik równania wyraża zatem stopień opłacalności inwestycji w ów papier wartościowy). C oraz Z (ang. P i E) nie są wówczas skrótami, a symbolami (tak jak w fizyce: W – praca, R – opór elektryczny). Zatem o żadnej niepoprawności językowej (czy dopuszczaniu/niedopuszczaniu pisowni z kropkami i ukośnikiem) nie może być – moim zdaniem – mowy.
    2) Przytoczony kazus zapisu obr/s dotyczy zaś jednostki miary, a tam występują uniwersalne zasady (bez kropki): m, s, kg (taki też status nadano obr – w wersji angielskiej r).
    3) Jednakże nie mogę się zgodzić z wykładnią dla powszechnie stosowanego zapisu r/r lub (a chyba nigdy się z takim zapisem nie spotkałam) k/k. To nie są ani symbole, ani jednostki miary. Zapis r./r. po pewnej frazie oznacza działanie matematyczne, w którym porównano dany parametr (np. C – cena) z 2015 roku (r.) z tym samym parametrem w 2016 roku (r.). Czyli w skrócie „cena chleba wzrosła o 20% r./r.” (jeśli chodzi o kwartał, to przychylam się raczej do zapisu kw./kw., a już q/q na pewno nie wzbudza wątpliwości, bo jest i angielski, i bez kropki (o którą się niniejszym awanturuję): – )).
    4) Moim zdaniem zaproponowane przez Państwa skróty typu rdr. są optimum niewzbudzającym wątpliwości (bez dyskusji: – )). Jednak poprawnym zapisem jest r./r., a ze względu na rozpowszechnienie formy r/r może być ona po prostu tolerowana.
    Z góry dziękuję za odpowiedź. Przepraszam, jeśli opisałam sprawę zbyt zawile. Chętnie kwestię moich dylematów doprecyzuję
    Pozdrawiam
    Agnieszka
  • rodzynki
    28.12.2008
    28.12.2008
    Proszę o podanie poprawnej odmiany słowa rodzynki w liczbie pojedynczej i mnogiej.
    Dziękuję.
  • Samo, tamto…
    22.05.2019
    22.05.2019
    Witam serdecznie,
    od dłuższego czasu nurtuje mnie jedna kwestia. Ostatnio coraz częściej słyszę dość dziwne dla mnie odmiany słów.
    Przechodząc do konkretów, często słyszę: same sterowanie jest proste zamiast samo sterowanie jest proste. Albo: te zagrożenie zamiast to zagrożenie itd.
    Jest to o tyle dziwne, że tego typu odmiany słyszę (od wielu osób) dopiero od 2 lat, wcześniej nigdy się z tym nie spotkałem. Czy jest to może element jakiejś gwary? Czy takie odmiany są prawidłowe?
  • Schemat składniowy czasownika kupować

    10.10.2022
    10.10.2022

    Dzień dobry!

    Jak poprawnie powiedzieć: Czy nie powinniśmy kupić jakiegoś chleba? Czy – Czy nie powinniśmy kupić jakiś chleb? Kiedy używać biernika, a kiedy dopełniacza w połączeniu z czasownikiem „kupić”?

  • Schmitt
    27.09.2011
    27.09.2011
    Zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w ustaleniu poprawności używania przymiotnika pochodzącego od nazwiska wybitnego niemieckiego prawnika Carla Schmitta. Czy poprawna forma brzmi schmittowski, czy może schmittiański? Ponadto proszę o odpowiedź, czy poprawne jest stosowanie wyrażenia o Schmicie, czy też o Schmittcie. Z uwagi na przygotowywanie pracy naukowej i liczne rozbieżności w monografiach będę niezwykle wdzięczna za wyjaśnienie.
  • Seks jednak uprawiajmy

    28.10.2020
    28.10.2020

    Szanowni Państwo,

    zwracam się do Państwa z pytaniem, co językoznawcy sądzą o wyrażeniu mieć seks, które jest zapewne dosłownym tłumaczeniem angielskiego to have sex, a z którym coraz częściej spotykam się w języku polskim. Zadaję to pytanie, bo forma mieć seks razi mnie, zdaje się zakładać bierność, a nawet mam wrażenie, że zamienia seks w towar. Zwracam też uwagę, że na tłumaczenie have jako mieć, mimo że nie piszemy w przekładach mieć śniadanie”.


    Z wyrazami szacunku,

    Jakub Jędrusiak

  • Siwa czy Śiwa? Gudżarati czy gudźarati?

    3.02.2003
    3.02.2003

    Jak po polsku należy pisać imię jednego z najważniejszych bogów hinduskiego panteonu – Siwa czy Śiwa? Encyklopedia PWN podaje 2 wersje, skłaniając się ku postaci Śiwa, natomiast słownik ortograficzny PWN notuje tylko formę Siwa. Podobne rozbieżności są w przypadku innych wyrazów pochodzących z sanskrytu:

    - język gudżarati (słownik), gudźarati (encyklopedia)

    - ind. opowieści o poprzednich wcieleniach Buddy to wg słownika dżataki, a wg encyklopedii – dźataki

    - słownik notuje wyraz jadżnia, w encyklopedii jednak ma on formę jadźna.

    Jeżeli Encyklopedia PWN akceptuje dość „niepolskie” zbitki dźa, ńa, śi, ća itp, to czemu nie akceptuje ich słownik ortograficzny, zamieniając je na dża, nia, si?

  • Słodzimy herbatę
    8.06.2007
    8.06.2007
    Słodzę herbatę jedną łyżeczką cukru, połową łyżeczki cukru, ćwiercią łyżeczki cukru. Czy dobrze myślę? Bo chyba nie: „Słodzę herbatę ćwierć łyżeczki cukru”?
    A jeśli mam herbatę, łyżeczkę i ilość cukru wynoszącą jedną całą i jeszcze połowę łyżeczki? „Słodzę herbatę półtorą (półtorej) łyżeczki cukru”? A może to już liczba mnoga i półtorymi łyczeczkami ją słodzę?
    A gdyby ktoś miał zwyczaj słodzić herbatę widelcem (albo nożem, bo też rodzaj męski) i ilością cukru mieszczącą się na nim półtora raza?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego