żyto
  • ryzykować – co najmniej trzeci raz
    3.03.2012
    3.03.2012
    Które zdanie jest poprawne? „Zośka – jeden z bohaterów książki Kamienie na Szaniec ryzykuje swoim życiem, aby uwolnić Rudego” czy „Zośka – jeden z bohaterów książki Kamienie na Szaniec ryzykuje swoje życie, aby uwolnić Rudego”?
  • Czym rządzi liczebnik zbiorowy?
    12.05.2009
    12.05.2009
    Szanowni Państwo,
    nie znalazłem w Poradni odpowiedzi, więc pozwalam sobie zapytać o odmianę wyrażeń typu dwoje ludzi. Czy odmianie podlega tylko pierwszy człon, czy obydwa? „Uratował życie dwojgu tonących” czy „Uratował życie dwojgu tonącym”? Korpus Języka Polskiego wskazuje na drugą formę, ale wówczas należałoby chyba powiedzieć: małżeństwo z dwojgiem dziećmi, tymczasem w Korpusie widzę małżeństwo z dwojgiem dzieci – i ta forma wydaje mi się poprawna.
    Z góry dziękuję i pozdrawiam –
    PT
  • Gdzie jest błąd?
    6.05.2010
    6.05.2010
    Czy w zdaniu: „Z kolei, nie każde życie i nie każdy czyn jest autonomiczny” jest błąd? Tzn. czy mamy tu do czynienia z podmiotem szeregowym i zdanie powinno brzmieć: „Z kolei, nie każde życie i nie każdy czyn są autonomiczne”?
    M.
  • Giacomo czy Giacoma Pucciniego?
    20.10.2004
    20.10.2004
    Szanowny Panie Profesorze, Życie Giacomo Pucciniego (czy Giacoma)?
    Dziekuje i pozdrawiam,
    Anna
  • Jedno zdanie, wiele błędów

    29.01.2023
    29.01.2023

    Dzień dobry,

    mam pytanie na temat zasadności postawienia przecinka w zdaniu w artykule opublikowanym na portalu Trojmiasto.pl, który traktuje o dawcach szpiku kostnego.

    Zdanie brzmi: „Już prawie 1 tys. osób w regionie podzieliło się cząstką siebie, ratując życie drugiej osobie walczącej z nowotworem krwi”.

    Czy zdanie tak sformułowane nie sugeruje, że obydwie osoby – dawca i biorca – walczą z nowotworem krwi? Czy nie powinniśmy postawić przecinka pomiędzy „osobie” a „walczącej”?

  • Konstrukcje z dopełniaczem

    15.11.2021
    15.11.2021

    Dzień dobry,


    w poniższych zdaniach nie wiem, jaki jest poprawny przypadek - biernik, czy dopełniacz:


    Życie nabiera SENS / czy / Życie nabiera SENSU


    oraz


    Nie będę tracić CZAS / czy / Nie będę tracić CZASU


    Będę wdzięczny za pomoc,

    pozdrawiam

  • ma czy miał?
    7.04.2011
    7.04.2011
    Witam serdecznie,
    zwracam się do Państwa z następującym problemem: jakiego czasu powinnam użyć, tworząc zdanie dotyczące sytuacji, w której rodzic zmarł, a jego potomstwo żyje (zdanie to ma wyrażać posiadanie syna/córki)? Czy powinno ono brzmieć „Pan Kowalski miał syna”, czy też „Pan Kowalski ma syna”? Waham się, ponieważ 1. wersja wydaje się bardziej naturalna, ale przecież syn żyje, a forma miał odrobinę sugeruje, że i jego nie ma już na świecie.
    Pozdrawiam,
    Agnieszka Sendek
  • Monologi niewypowiedziane w prozie
    14.09.2018
    14.09.2018
    Czy wypowiedź wewnętrzną bohatera można poprzedzić kreską dialogową?

    Moim zdaniem nie, ale Autor przez całą powieść zapisał w ten sposób:

    Czuł wewnątrz niepokój i niezaspokojoną ciekawość, które wywoływała świadomość wkraczania na nową drogę:

    – Jak wyglądać teraz będzie moje życie? Jak będę funkcjonować, wiedząc, że religia to opium, którym się karmią ci, którym brak odwagi ją odrzucić? Przeraża ich wizja kary po śmierci…

    Pogardą mędrca skwitował ich postawę.



    W mojej opinii ten fragment powinien wyglądać następująco.

    Czuł wewnątrz niepokój i niezaspokojoną ciekawość, które wywoływała świadomość wkraczania na nową drogę:

    Jak wyglądać teraz będzie moje życie? Jak będę funkcjonować, wiedząc, że religia to opium, którym się karmią ci, którym brak odwagi ją odrzucić? Przeraża ich wizja kary po śmierci…

    Pogardą mędrca skwitował ich postawę.



    Opcjonalnie można też zapisać tak:

    Czuł wewnątrz niepokój i niezaspokojoną ciekawość, które wywoływała świadomość wkraczania na nową drogę:

    Jak wyglądać teraz będzie moje życie? – zastanawiał się. – Jak będę funkcjonować, wiedząc, że religia to opium, którym się karmią ci, którym brak odwagi ją odrzucić? Przeraża ich wizja kary po śmierci…

    Pogardą mędrca skwitował ich postawę.



    Przed zmianą zapisu w całej powieści wolałbym się poradzić specjalisty. Dodam, że autor zarzucił mi niekonsekwencję, ponieważ w niektórych fragmentach tego typu zostawiłem kreskę dialogową. Na przykład tutaj:

    Wypadało ze zwyczajnej grzeczności spytać, o co chodzi, ale palił się, by skończyć dzieło.

    – Czy zawsze muszę być uprzejmy? Niech się szybciej wyniesie! – zawyrokował po cichu z zimną premedytacją, która w tym momencie po raz pierwszy stała się jego udziałem.

    Wreszcie został sam.



    Zostawiłem tutaj kreskę dialogową, ponieważ bohater werbalizował swoją myśl. Po chichu, kierując ją tylko do siebie, ale jednak wypowiedział te słowa.
    Przed zadaniem pytania skorzystałem z porady https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/monolog-wewnetrzny;10328.html, ale nie ma tam jednoznacznej odpowiedzi na moje pytanie, czy można zostawić kreskę dialogową.
  • Raczej niebieska strefa
    31.05.2017
    31.05.2017
    Drodzy Eksperci!
    Proszę o wyjaśnienie, jak należy zapisywać sformułowanie 'niebieska strefa'/'niebieskie strefy' (strefa, gdzie żyje duży, znacznie większy niż przeciętny, odsetek stulatków i ponadstulatków – hmm, ciekawe, czy ten wyraz dobrze zapisałam) – czy od wielkich liter, a może pierwszy wyraz od wielkiej litery, a drugie nie, a może całość w cudzysłowie? Będę bardzo wdzięczna za podpowiedź.
    Z serdecznymi pozdrowieniami,
    Katarzyna
  • W twórczości a w świetle twórczości
    20.03.2019
    20.03.2019
    Czy od strony treściowej można powiedzieć, że oba tematy są zamienne:
    Życie małżeńskie w świetle twórczości Jana Nowaka
    Życie małżeńskie w twórczości Jana Nowaka?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego