Wiem--co-jem
  • mimry z mamarami
    25.01.2012
    25.01.2012
    Szanowni Państwo,
    Skąd się wzięło i co oznacza wyrażenie mimry z mamarami?
    Z pozdrowieniami,
    Justyna Radoń
  • nieodmienność nazwiska na życzenie
    28.10.2011
    28.10.2011
    Wiem, że problem odmiany nazwisk był poruszany w poradni już wielokrotnie i powinniśmy je odmieniać, ale jak postąpić w przypadku, gdy właściciel nazwiska sobie tego nie życzy? Zapraszamy Wojciecha Spirydowa czy Wojciecha Spirydow, Kamila Jacobsa czy Kamila Jacobs, Damiana Odora czy Damiana Odor, Adriana Fąsa czy Adriana Fąs, Zofię Tyburczą czy Zofię Tyburczy?
    Z góry dziękuję za odpowiedź.
  • Notabene
    26.03.2019
    26.03.2019
    Ostatnio natknąłem się na słowo notabene, lecz nie do końca rozumiem, kiedy można je zastosować. Różne źródła mają różne definicje tego słowa i sam już nie wiem jak to faktycznie jest.

    Pozdrawiam!
  • odmiana imion japońskich
    2.07.2008
    2.07.2008
    Witam serdecznie! Chciałabym dowiedzieć się, jak to jest z odmianą imion japońskich. Wiem, że odmienia się je europejsko i mówi się: o Akirze, dla Shina czy z Kenjim. Natknęłam się jednak ostatnio na formę Daisukego (dopełniacz od Daisuke) i forma ta wydaje mi się niepoprawna, tak samo jak każda inna odmiana. Podobnie sprawa ma się z imionami jak Kaoru albo Ichiro. Czy japońskie imiona (i nazwiska) zakończone na -e, -u oraz -o są nieodmienne, czy jednak odmieniać się je powinno?
    Pozdrawiam
  • Pochodzenie słowa rzeczywistość

    28.07.2021
    28.07.2021

    Szanowni Państwo,

    chciałbym się dowiedzieć, jaka jest etymologia słowa rzeczywistość.

    Pozdrawiam

  • problemy ze słownikiem i z własnym pytaniem
    11.03.2005
    11.03.2005
    Co poradnia sądzi o następującej kwestii: Nowy słownik poprawnej polszczyzny, który przestrzega przed umieszczaniem zaimka zwrotnego się na końcu zdania, w bloku z nazwami geograficznymi często podaje informację: „nazw mieszkańców nie tworzy SIĘ”.
    PS: A oprócz tego problem ortograficzny dotyczący mojego pytania: czy powinien się tam pojawić, a jeżeli tak, to w którym miejscu, znak zapytania? Zamiast kropki na końcu czy może dwukropka?
  • przecinek a imiesłowy przymiotnikowe
    2.09.2009
    2.09.2009
    Mam przed sobą dwa zdania i kompletnie nie wiem, czy można tu cokolwiek uznać za imiesłów przymiotnikowy, a zatem wydzielić przecinkami. Będę bardzo wdzięczny za pomoc i wytłumaczenie mi, kiedy daną część zdania uznajemy za imiesłów przymiotnikowy, a kiedy jest to zwykły przymiotnik.
    1) Basia miała na sobie tylko jego białą koszulę ledwie zakrywającą jej pośladki.
    2) Nie musiała czekać długo, bo kilka minut po dziesiątej otworzyły się drzwi prowadzące z korytarza do pokoju przechodniego.
  • przecinek a tzw. skostniałe zwroty
    5.09.2007
    5.09.2007
    Czy należy stawiać przecinek w wypowiedziach typu: „Zrobił to najlepiej (,) jak potrafił”, „Przyjdę najszybciej (,) jak się da”? Wiem, że w wyrażeniach w rodzaju odejść gdzie pieprz rośnie czy cicho jak makiem zasiał przecinka nie ma, ale nie wiem, czy przytoczone przeze mnie też należą do tej kategorii, czy też są bardziej dosłowne, nie zawierają – jak je nazywa słownik interpunkcyjny – „skostniałych zwrotów”.
    Pozdrawiam,
    Iwona Michałowska
  • Przyimki łączące się z nazwami państw

    5.01.2024
    5.01.2024

    Od długiego czasu nurtuje mnie używanie „na”, „w”, „we” w nazwach państw i miast. W większości używamy „w” lub „we” — w Polsce, w Holandii w Szwecji...., lub we Włoszech, we Francji (tu rozumiem, że początek nazwy ma 2 spółgłoski, z czego pierwsza jest „w” lub podobna w wymowie „f”).

    Czasem słyszymy, i to chyba nie jest poprawne, na Chorwacji, ale już na Islandii chyba jest OK (no bo to wyspa), tak jak np. na Sycylii.

    Jest też jedna anomalia językowa, odkąd pamiętam mówimy na Węgrzech i tu zupełnie nie wiem dlaczego. Czy mogłabym prosić o wyjaśnienie różnic.

    Pozdrawiam

    Dominika

  • różności składniowe
    3.01.2005
    3.01.2005
    Jak by nie było, jak by nie patrzeć, co by nie mówić, poczekam aż on nie przyjdzie, poczekam póki nie przyjdzie, co by się nie zdarzyło – czy te wyrażenia są niepoprawne? Zdają się bardzo częste, ale gdyby bliżej im się przyjrzeć, pozbawione są jakiegokolwiek sensu (może poza póki nie…, ale o ile wiem, jest to rusycyzm). Czy byłoby błędem używanie ich w mowie i piśmie?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego