-
kra – kier3.02.20133.02.2013Szanowny Panie Profesorze,
zastanawiałem się ostatnio, jaka jest poprawna forma dopełniacza liczby mnogiej od słowa kra, i w wielu miejscach znalazłem odpowiedź, że jest to kier, choć dla mnie dziwnie brzmi.
Pozdrawiam serdecznie -
lonek
21.10.202321.10.2023Na Górnym Śląsku, w gwarze, ale może również już jako regionalizm, używane jest określenie „lonek” (np. lonek wusztu – kawałek kiełbasy). Czy to słowo jest pochodzenia staropolskiego? Czy ono jest polskie?
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
-
o astrachanach i barometrze11.02.201411.02.2014Czy wyrażenie barometr spadł jest poprawne? Pamiętam, że w dzieciństwie często zwracano nam uwagę, by nie mówić termometr spadł, a temperatura spadła. Po latach odnalazłem owo wyrażenie w słowniku Doroszewskiego, uznałem więc, że wszystko jest z nim w porządku. Wtedy nasunęło mi się drugie pytanie: czy można mówić tak o barometrze sprężynowym, w którym wartość ciśnienia pokazuje wskazówka? Czy raczej w odniesieniu barometru cieczowego, w którym podnosi się lub opada słupek rtęci?
-
obcesowe imperfectum2.11.20122.11.2012Szanowni Państwo,
użycie trybu rozkazującego czasowników w aspekcie niedokonanym, np. zabieraj zamiast zabierz, odbieram jako bardziej obcesowe, wręcz niegrzeczne. Czy faktycznie tak jest i z czego to wynika?
Z poważaniem,
Łukasz -
Pisownia potocznych nazw zabytków oraz obcych dań i napojów 11.02.201611.02.2016Jak zapisywać nieoficjalne nazwy zabytków, np. furta Dominikańska zwana też Uchem Igielnym. Jak zapisać oba człony nazwy Ucho Igielne – dużymi czy małymi literami, czy ująć ją w cudzysłowie?
Jak zapisywać nazwy obce dań, napojów („W wiedeńskiej kawiarni zamówimy różne kawy, np. Maria Theresia z likierem, Fiaker Kaffee z rumem, Wiener Melange, zjeść spaghetti bolognese i Apfelstrudla/Apfelstrudel czy wypić kieliszek Weiss Gespritz”) – dużymi czy małymi literami? Kursywą?
-
Platyna
4.06.20224.06.2022Szanowni Państwo,
proszę o etymologię (ze wskazaniem źródłosłowu) i historię nazwy platyna.
Pozdrawiam
Stratos Vasdekis
-
polskie nazwy miejscowe obcego pochodzenia12.11.200212.11.2002Pytanie będzie z pogranicza historii i języka polskiego.
Trudno, naprawdę bardzo trudno jest mi sobie wyobrazić, że polski żołnierz, na polskim terytorium, posługując się językiem polskim, nadaje polskiemu kawałkowi ziemi jakże „swojską” i „polskobrzmiącą” nazwę Westerplatte. Równie trudno mi zrozumieć, jak po II wojnie światowej polski architekt, polski budowniczy, polski murarz nadaje polskiej dzielnicy w polskiej stolicy jakże „swojsko” i „polskobrzmioącą” nazwę Mariensztat… Coś tu chyba nie tak! Albo to ja mam kiepskie wyczucie językowe, albo jednak nazwy te niezbyt komponują się z naszym ojczystym językiem… Uprzejmie proszę o opinię, bo o wyjaśnienie będzie chyba trochę trudno… Pozdrawiam serdecznie !!! -
Przerdzeniować 12.02.201912.02.2019Pracując w branży wiertniczej, mam do czynienia z koniecznością opisywania wykonanego w otworze rdzeniowania. Od lat używam, prawdopodobnie kopiując sformułowanie z prac moich poprzedników, słowa przerdzeniowano. Ostatnio zarzucono mi, że jest to niepoprawna forma i nie powinnam jej używać. Mam świadomość, że jest to słowotwórstwo, ale czy na potrzeby branżowe nie można użyć takiego wyrażenia, czy jest ono faktycznie niedopuszczalne.
Pozdrawiam
Dorota Strzelecka
-
Redagujemy przepis kulinarny
2.01.20242.01.2024Jak należy prawidłowo zapisać składnik w przepisie: „250 g filetów z dorsza” czy „250 g filetu z dorsza”?
-
Rysik a grafit9.05.20179.05.2017Na piszącą część ołówka, zarówno zwykłego, jak i automatycznego, zawsze mówiłem rysik (Złamał mi się rysik, Muszę kupić nowe rysiki), ale niedawno poprawiono mnie, że właściwszym określeniem jest grafit. Czy słusznie?
Być może to kwestia zróżnicowania regionalnego? Czy w tekstach o zasięgu ogólnopolskim można używać obu form?