nadziany
  • dom wolno+stojący
    16.06.2005
    16.06.2005
    Pracuję w agencji obrotu nieruchomościami i drażni mnie forma rozdzielna w dom wolno stojacy. Czy forma dom wolnostojacy naprawdę jest nieprawidłowa? Na pewno nie może byc dom szybko stojący! Mam nadzieję.
    Pozdrawiam,
    Darek
  • dużo różnych pytań
    21.02.2002
    21.02.2002
    Szanowni Państwo,
    Mam nadzieję, że Poradnia Językowa jeszcze działa (nie miałam z Państwem od dłuższego czasu kontaktu) i będę mogła skorzystać z Waszej pomocy. Oto moje pytania:
    1. Czy istnieje w polskim języku słowo ewaluować (od angielskiego evaluate – oceniać.) W mojej pracy (firma zagraniczna) jest to coraz częściej używane.
    2. Czy poprawnie powinno być podkoszulek czy podkoszulka.
    3. Czy „modne” od kilku lat słowo molestować (w kontekście: 'wykorzystywać seksualnie') jest używane poprawnie? Przez wiele lat słowo to miało zupełnie inne znaczenie ('nagabywać') – teraz rozpanoszyła się kalka angielska i użycie tego słowa w pierwotnym znaczeniu wywołuje wręcz dwuznaczne uśmieszki. Czy więc słowo to w nowym znaczeniu jest weszło na stałe i oficjalnie do języka polskiego?
    4. Drażni mnie powszechne nadużywanie słowa sponsor. Czy można go zastąpic słowem fundator, darczyńca lub wręcz dobrodziej? A może mecenas, choć to ostatnie odnosić sie chyba powinno do wspierania sztuki? Czy słowo sponsor jest już oficjalnie uznawane w poprawnej polszczyźnie?
    5. W dalszym ciągu nie mogę pogodzić się ze słowem reklamówka, oznaczającym torebkę plastikową (a może plastykową – przy okazji – jaka jest poprawna pisownia słowa plastik?) Nigdy nie używam tego słowa – wydaje mi się strasznie rażące. A może jestem po prostu przeczulona i mogę bez oporu używać słowa reklamówka, jak to robi wiekszość?
    6. Ciągle rażąca wydaje mi się komórka zamiast telefon komórkowy (chyba głównie z powodu lenistwa językowego, podobnie jak i wspomniana wyżej reklamówka). Czy więc komórka jest poprawna?
    7. Wracam jeszcze do słów pochodzenia angielskiego. Czy jest przyjęta jakaś zasada odnośnie wymowy niektórych powszechnie używanych słów pochodzenia angielskiego w jęz. polskim? Chodzi mi o słowo keczup, oraz o nazwy własne jak Avon czy Nike. Niektórzy, wydaje mi się, że ze snobstwa (często są to osoby nie znajace angielskiego) wymawiają je jako [keczap], [Ejwon] oraz [Najki]. Ja, mimo ze znam doskonale jęz. angielski, w tych przypadkach wymawiam, jak się pisze (bo jestesmy w Polsce), ale może nie mam racji?

    Bedę zobowiązana za otrzymanie odpowiedzi.
    Pozdrawiam
    Barbara Rościszewska
  • dzielenie wyrazów w tekście obcojęzycznym
    24.11.2011
    24.11.2011
    Szanowni Państwo,
    mój problem dotyczy dzielenia wyrazów z innych języków w tekście polskim, np. przy cytowaniu większej partii tekstu obcego. Często też w przypisach podaję obcojęzyczne tytuły książek i artykułów.
    Czy należy dzielić wtedy wyrazy tak, jak sugeruje mój słownik angielsko-angielski, czy tak, jak gdyby były to wyrazy polskie? Tytułem przykładu: wyraz finalize należałoby po polsku podzielić: fi-na-li-ze, a po angielsku: fi-nal-ize.
    Z wyrazami szacunku,
    J.M.
  • Dziękuję Ci lato, że byłoś…

    10.12.2010
    10.12.2010

    Dzień dobry!

    Jak w liście do uosobionego Lata użyć konstrukcji: „Dziękuję Ci Lato, że…”. Temat zadania i podana konstrukcja jest w jednym z podręczników dla III klasy SP. Dla córki Lato to Pani Lato, więc napisała: „Dziękuję Ci Lato, że byłaś…”. Ostatecznie wybrałyśmy formę: „Dziękuję Ci Lato, żeś było itd…”. Czy możliwa jest konstrukcja: „Dziękuję Ci Lato, że byłoś…”?

    Pozdrawiam i mam nadzieję na rychłą odpowiedź.

    Agnieszka

  • dżdż i nienacek
    7.06.2005
    7.06.2005
    Witam serdecznie!
    Jest kilka słów, które, w moim wyczuciu, zachowują się zupełnie pozaregulaminowo w polszczyźnie. Pozwolę sobie poprosić o kilka słów na temat dwóch z nich.
    1. dżdż. Zachowała się forma rzeczownikowa (w związku frazeologicznym jak kania dżdżu), ale tylko dopełniacza. Co się stało z mianownikiem i w jaki sposób doszło do przejścia z dżdż (o ile tak mianownik wyglądał) na deszcz?
    2. znienacka. Kim/czym jest ów tajemniczy nienacek?
    Dziękuję i pozdrawiam,
    Jarek Hirny
  • ekspertowy czy ekspercki?
    11.02.2003
    11.02.2003
    Uprzejmnie proszę o rozstrzygnięcie, czy poprawne jest wyrażenie system ekspertowy, czy może powinno ono brzmieć system ekspercki. Wyjaśniam, że chodzi o komputerową bazę danych, zawierającą opinie ekspertów. Program ten umożliwia uzyskanie odpowiedzi na postawione pytanie, np. o możliwość wystąpienia zagrożenia, na podstawie zgromadzonych danych.
  • en masse
    17.11.2008
    17.11.2008
    Jak używa się słów en masse? Według słownika znaczy to tyle, co 'w wielkiej ilości, w masie'. Czy można powiedzieć, że „dotacje są jedynie kroplą en masse potrzeb”? Czy przeciwnie – en masse mówi o sytuacji, dla określenia której nie starcza już samotrzeć, samosiódm czy nawet samodziesiąt?
  • Fińskie imię Miia
    26.02.2020
    26.02.2020
    Odmiana imienia Mia ( https://sjp.pwn.pl/szukaj/farrow.html ) to Mię, Mią, Mii.
    A jaką odmieniać fińskie imię Miia (zwłaszcza dopełniacz budzi wątpliwości): Miię, Miią, Miii?
  • formy żeś / žes w języku polskim i czeskim
    29.03.2010
    29.03.2010
    Szanowni Państwo!
    W języku czeskim forma žes ma charakter zarówno potoczny, jak i archaiczny (czy też może: książkowy). Czy polskie żeś pozbawione jest tego drugiego nacechowania?
    Pozdrawiam,
    Grzegorz Korzeniowski
  • Frania a chemia
    30.10.2019
    30.10.2019
    Pochodzę z Małopolski i przez całe dzieciństwo nigdy nie słyszałam rozróżnienia w wymowie słów zakończonych na -nia. Frania brzmiała identycznie jak chemia. Dopiero na studiach spotkałam osobę z Pomorza, która różnicowała te końcówki. Czy ich nierozróżnianie jest typowe dla mojego regionu? Czy moja wymowa jest poprawna, czy też, aby mówiąc poprawnie, musiałabym faktycznie zastanawiać się za każdym razem, czy słowo jest rodzime, czy zapożyczone?:)
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego