-
„Najtrudniejsza sprawa ortograficzna”11.03.202011.03.2020W ramach reformy pisowni w 1936 r. postanowiono, że wyrazy w rodzaju Maria należy pisać przez i, a nie przez j, jak wcześniej (Marja). Zamiana litery i na j nie objęła wyrazów, w których j występowało po literach po c, s, z – zapewne dlatego, aby ludzie nie czytali zbitek zi, ci oraz si jako [ż], [ć] i [ś]. W wyniku tej decyzji pisownia mniej odzwierciedla język mówiony. Dlaczego w takim razie ją wprowadzono i czy planuje się jej wycofanie?
-
Na plebanii przy piwonii18.10.201718.10.2017Szanowni Państwo,
zasada dotycząca pisowni -ii w dopełniaczu liczby pojedynczej rzeczowników zakończonych na -nia jest według mnie niejasna. W mianowniku bowiem nie zawsze słychać |j|. Powszechne jest wymawianie: [plebańa], [cukińa], [piwońa], dla wielu ta zasada jest więc nieużyteczna. Dzieci w ogóle nie słyszą żadnej różnicy między zakończeniem wyrazów plebania i niania. Co Państwo o tym sądzą?
-
Nazwisko Jakoktochce7.02.202330.03.2020Szanowni Państwo!
Moi znajomi szykują się do wesela, a co za tym idzie zabierają się za wypisywanie zaproszeń. Jedno z nazwisk gości stało się problematyczne. Mowa o nazwisku Jakoktochce. Znajomi chcą uniknąć trendu pozostawiania nazwisk w mianowniku, dlatego spróbowali zmierzyć się z tym zadaniem.
Czy zasada dotycząca odmiany nazwisk wg paradygmatu przymiotnika będzie właściwa? Państwo Jakoktochcejowie? W przypadku mężczyzny, dopełniacz: pana Jakoktochcego?
Małżonka ma dwuczłonowe nazwisko: Ogierman-Jakoktochce. Czy poprawny dopełniacz to Ogierman-Jakoktochcejowej? Narzędnik: Ogierman-Jakochtocejową?
-
nazwy obcojęzycznych gier komputerowych i ich odmiana27.04.201027.04.2010Nurtuje mnie kwestia, czy i jak powinno odmieniać się tytuły obcojęzycznych gier komputerowych lub filmów. Czy w ogóle nie odmieniamy ich przez przypadki, czy odmieniamy tylko tytuły jednowyrazowe (np. Vaquish, Starcraft), a dwu- i więcej wyrazowe (np. Tomb Raider, Lost Planet, Prince of Persia: Ancient Warfare) już nie? Pomijając oczywiście tytuły będące równocześnie imieniem i nazwiskiem bohatera, bo te odmieniamy, prawda? Będę wdzięczna za przykłady.
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź.
Anna -
Nie-, które nie jest wykładnikiem zaprzeczenia
27.10.202327.10.2023Dzień dobry,
szukam informacji na temat sytuacji, kiedy użycie słówka nie lub litery a daje osobne (niekoniecznie nowe ;-) ) znaczenie słowa, nie zaś proste zaprzeczenie.
Słowa takie jak: niejaki, niektóry, niepalący, niedbały, nieprzyjaciel, nieustanny, niezgoda, niewypał, nienawiść, niemoralny i amoralny, atrofia, nienormalny i anormalny, nienaturalny — funkcjonują jako samodzielne jakości, mogą mieć samodzielne znaczenia i funkcje oderwane od zaprzeczenia. Mam nadzieję, że wyraziłam to zrozumiale.
pozdrawiam
karO
-
o dieslu7.07.20097.07.2009Dieselu czy dieslu? Dlaczego…?
-
Oficjalny słownik polskiego scrabblisty10.10.200210.10.20021. Czy formy takie, jak robiłoś, robiłom, to wymysł scrabblistów, czy też ma to jakieś „głębsze” uzasadnienie?
2. Dlaczego poprawnie jest huj i chuj, a z przymiotników tylko chujowy (według OSPS [Oficjalnego słownika polskiego scrabblisty – Red.])?
3. Dlaczego w słowniku jest np. peugeot, a łada i wiele innych nie? -
Ogród Japoński, ogród Japoński czy ogród japoński we Wrocławiu?
27.07.201727.07.2017Szanowni Państwo,
zastanawiam się, czy blisko Hali Stulecia (to chyba prawidłowa pisownia, prawda?) we Wrocławiu znajduje się Ogród Japoński, ogród Japoński czy może ogród japoński?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
onomatopeje28.11.200628.11.2006Witam serdecznie!
Mam nadzieję, że zechcą Państwo mi pomóc. Zaprzyjaźniony cudzoziemieć zapytał, dlaczego, skoro kruk robi kra-kra, czyli kracze, kot miauczy (miau-miau), krowa muczy, i tym podobnie, to jednak pies szczeka hau-hau? Skąd ta „anomalia”?
I czy mogliby Państwo powiedzieć, gdzie można znaleźć wyjaśnienie podobnych ciekawostek językowych?
Dziękuję z góry za wszelką pomoc i łączę wyrazy szacunku,
Małgorzata Koczańska -
orszelina
19.10.202319.10.2023Dzień dobry,
chciałam dopytać o pochodzenie nazwy „orszeliny”, z łacińska nazywanej Clethra (jeśli jest ono w ogóle znane; w Słowniku warszawskim w miejscu, gdzie redaktorzy zwykle podają mniej czy bardziej domniemane pochodzenie wyrazu widnieje jedynie znak zapytania).