-
nie najlepszy pomysł16.11.201116.11.2011Czy poprawne jest napisanie partykuły nie z przymiotnikiem w st. najwyższym łącznie? W zdaniu „To jest nienajlepszy pomysł”, gdzie nienajlepszy, pisane łącznie, oznaczałoby 'zły, kiepski'. Wg mnie zdanie „To jest nie najlepszy pomysł” sugeruje, że wśród paru pomysłów jeden był najlepszy, a drugi, ten, o którym piszemy, mógł też być dobry, ale okazał się trochę gorszy od owego najlepszego; natomiast zdanie „To jest nienajlepszy pomysł” sugeruje, że pomysł był zły, że został użyty eufemizm.
-
nie tyle…, co…
1.10.20071.10.2007Dzień dobry Państwu!
Mam małe pytanie. Czy używając w zdaniu nie tyle, zawsze trzeba później zastosować ile, czy może to być co? Słownik poprawnej polszczyzny podaje, że nie tyle…, co… jest niepoprawne, natomiast 4-tomowy słownik języka polskiego dopuszcza tę formę. Jak jest naprawdę i czy obie te wersje różnią się czymś zasadniczym?
Kłaniam się,
Andrzej Nowakowski
-
Nowe zapożyczenie: zaadresować problem 12.01.201812.01.2018Ostatnio bardzo często słyszę wyrażenie zaadresować problem. Z kontekstu wynika, że osoba używająca tego wyrażenia ma na myśli: zdiagnozować, opisać, zrozumieć lub zrobić coś z nim. Jest to bezpośrednia kalka angielskiego wyrażenia to address a problem. Przykład z Internetu: Zgadzam się, że związki zawodowe nie powinny […], ale na pewno trzeba zaadresować problem likwidowanych miejsc pracy. Czy z językowego punktu widzenia jest dopuszczalna?
-
Odwiedził nas head new business
21.02.2022Jak należy pisać angielskie nazwy stanowisk w polskich tekstach, proszę o jednoznaczną odpowiedź na przykładzie zdania: Odwiedził nas head new business Jan Kowalski, board member, i przekazał list od prezesa. Nazwy stanowisk w j. pol. piszemy dużymi literami, więc wg tej zasady powinno się pisać tak, jak napisałem.
A na wizytówce tak:
Jan Kowalski
head new business
board member
Proszę o odpowiedź.
-
Osobiście tam nie byłem3.11.20153.11.2015Szanowni Państwo,
kiedy powiedziałem znajomemu, że znam pewne miejsce, ale nie byłem tam osobiście, zapytał, czy można być gdzieś nieosobiście. Odpowiedziałem, że nie można, ale czasem pojawiają się w wypowiedziach takie puste semantycznie słowa, które po prostu coś podkreślają. Odrzekł, że idąc tym tropem, można by właściwie cofać się do tyłu, bo do tyłu podkreśla kierunek cofania. Zacząłem się zastanawiać, czy nie ma racji, tzn. czy być gdzieś osobiście nie jest po prostu pleonazmem. -
pan czy Pan?1.04.20081.04.2008Uprzejmie proszę o informację, czy używając w protokole kontroli wyrazów: „pan Jan Kowalski wyjaśnił” lub „kierownikiem Wydziału Komunikacji Urzędu Miasta Krakowa jest pan Jan Kowalski”, słowo pan piszemy od wielkiej litery. Protokół zawiera opis stanu faktycznego ze wskazaniem osób odpowiedzialnych za nieprawidłowości i jest podpisywany przez kierownika jednostki kontrolowanej i kontrolera.
Tomasz Gaweł
-
passacaglia5.07.20105.07.2010Proszę o rozstrzygnięcie, który słownik ma rację.
Wielki słownik wyrazów obcych PWN podaje:
passacaglia, blp, -gliów
Wielki słownik ortograficzny PWN:
passacaglia -lii, -lię; -lii -
pisownia nazw własnych5.02.20095.02.2009Szanowni Państwo!
Zastanawia mnie, jak prawidłowo zapisać nazwę własną kina (np. Zmierzch, Rialto), firmy (np. Firma Budowlana Dom-Bud, Gatta), festiwalu kulturalnego, targów, akcji, stowarzyszeń (np. Festiwal Młodzieży Wolni Ludzie, Targi Pracy Pierwszy krok w biznesie, Niebieska linia, Lodołamacze, Stowarzyszenie Pomocy Ubogim). Czy któreś w wyrazów powinny być pisane małą literą, literami drukowanymi, czy może powinny być ujęte w cudzysłów?
Z wyrazami szacunku,
Paulina Michalska -
podziękowanie5.06.20035.06.2003Szanowni Państwo
Mam w podręczniku polecenie: „Napisz podziękowanie dla kogoś, kto pomógł ci w podjęciu ważnej decyzji”. Powinno być: podziękowania dla kogoś czy podziękowania komuś?
Będę wdzięczna za pomoc,
Jolanta Stecewicz -
Polacy jak Niemcy4.02.20134.02.2013Czy zdanie „Nie sortujemy odpadów jak Niemcy” znaczy: 1. my nie sortujemy odpadów i Niemcy też tego nie robią; 2. my nie sortujemy odpadów, ale Niemcy to robią; 3. my nie sortujemy odpadów w taki sposób, w jaki robią to Niemcy, ale robimy to w inny sposób?