przekonany
  • AISEC
    23.11.2012
    23.11.2012
    Witam serdecznie!
    Moi znajomi z organizacji AIESEC są przekonani, że owego skrótu nie powinno się odmieniać. Czy tak jest faktycznie, a jeżeli tak, dlaczego? Powinno się mówić znajomi z AIESEC-u czy znajomi z AIESEC?
    Pozdrawiam
  • autoprezentacja
    6.05.2012
    6.05.2012
    Pewien doktor nauk prawnych napisał w swoim profilu na stronie uczelni tak: „Moje zainteresowania ogniskują się wokół prawa pracy”. Jestem przekonany, że jest to zbędne „upiększanie” tego, co można by oddać prostymi słowami, np. „Moje zainteresowania dotyczą (przede wszystkim) prawa pracy”. Czy moje rozumowanie jest słuszne?
  • Błąd w zasadach interpunkcji?
    7.03.2011
    7.03.2011
    Szanowni Państwo,
    mam pytanie odnośnie do jednej z reguł zapisanych w słowniku ortograficznym. Chodzi o zasadę dotyczącą użycia przecinka przed spójnikami połączonymi z zaimkami i przysłówkami (90.E.1) – dlaczego w podanych przykładach w większości przypadków są połączenia spójnika i partykuły? Gdzie jest błąd? Reguła powinna obejmować też partykuły?
    Z wyrazami szacunku
    Alicja Kloska
  • błękitni maruderzy czy błękitne marudery?
    2.03.2012
    2.03.2012
    Szanowni Państwo!
    Moje pytanie dotyczy pewnego typu gwiazd, którego nazwa w mianowniku liczby pojedynczej brzmi błękitny maruder. Jaką formę przyjąć dla mianownika liczby mnogiej: błękitni maruderzy czy błękitne marudery?
    Z poważaniem
    Paulina Tomczyk
  • Canonical
    10.05.2014
    10.05.2014
    Szanowni Państwo,
    moje pytanie dotyczy prawidłowej odmiany nazwy firmy Canonical, przede wszystkim formy w dopełniaczu –Canonicala, czy Canonicalu. Analogia do słowa Intel zdaje się wskazywać, ze Canonicala. Jednakże jestem przekonany, że w tym przypadku to błąd i powinno się mówić Canonicalu (jak Juventusu, Nepalu, Interpolu, Continentalu, Londynu). Forma Canonicala w moim odczuciu brzmi równie pokracznie, co motora. Proszę zatem o rozstrzygnięcie poparte Państwa autorytetem.
  • chodzący ideał
    9.05.2012
    9.05.2012
    Dzień dobry,
    USJP podaje, że ideał jako osoba podziwiana może przyjmować w dopełniaczu końcówkę -a lub -u. Byłem przekonany, że w takich przypadkach osoby zawsze przyjmują końcówkę -a. Czy istnieją inne tego typu wyrazy z obocznością? Dlaczego akurat ideał jest taki wyjątkowy?
    Pozdrawiam.
  • ciało należało
    22.06.2011
    22.06.2011
    Czy forma ciało/zwłoki należało/-y jest poprawna? W mediach widzę najczęściej właśnie taką formę, jednak nie jestem co do niej przekonany.
  • Co dwa tygodnie a co drugi tydzień
    5.11.2019
    5.11.2019
    Szanowni Państwo,

    czy wyrażenia co dwa tygodnie oraz co drugi tydzień oznaczają to samo? W mowie potocznej stosuje się je zamiennie, ale, próbując zrozumieć samą ich istotę, nie jestem do tego przekonany. Wydaje mi się, że co drugi tydzień oznacza tydzień przerwy między danymi wydarzeniami, gdzie w co dwa tygodnie ta przerwa wynosi już dwa tygodnie.

    Z wyrazami szacunku,
    Roman Karczewski
  • coś nie ulega kwestii
    29.04.2014
    29.04.2014
    Szanowni Państwo,
    ostatnio zacząłem słyszeć zwrot nie ulega kwestii. Byłem przekonany, że to błąd, który pewnie wziął się z niedokładnego odtwarzania zasłyszanego zwrotu nie ulega wątpliwości, ale słownik języka polskiego PWN temu przeczy. Ten zwrot jest wg słownika poprawny, co więcej, ma to samo znaczenie, co nie ulega wątpliwości. Czy mogliby Państwo wyjaśnić skąd on się wziął?
    Z góry dziękuję za odpowiedź.
    Z poważaniem
    Marek Dopiera
  • Czynić i pozostawiać 

    11.02.2021
    11.02.2021

    Szanowni Państwo,

    w ostatnim czasie obserwuję, że często używane są konstrukcje płyn X czyni naczynia czyste i lśniące oraz płyn X pozostawia naczynia czyste i lśniące. Zawsze byłam przekonana, że te czasowniki łączą się z przymiotnikiem w narzędniku, czy mam rację?ć+rzeczownik>

    Pozdrawiam
    Karolina Anna
    ć+rzeczownik>
    ć+rzeczownik>
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego